Wątek zagraniczny

[Tradycjonalista]

Znamy już ostateczne wyniki wyborów: Emmanuel Macron zdobył 66,1% głosów zaś Le Pen 33,9% głosów.
Ale i tak Le Pen odniosła olbrzymi sukces awansując do II tury wyborów prezydenckich. Ciekawe, jak to się przełoży na wybory parlamentarne we Francji?

[M@rcin]

Wolność słowa w wykonaniu Francuzów https://twitter.com/ErykMistewicz/statu ... 6960552960 Z opluwającą Polaków "Idą" nie mieli problemu.

[Frontowiec]

To nie pierwszy taki przypadek. W 1991 roku Francuzi nie chcieli pokazać filmu śp. Andrzeja Wajdy pt. ''Korczak'' z powodów ''administracyjnych'', głównie ze względu na końcową scenę w której Janusz Korczak razem z dziećmi wychodzą z bydlęcego wagonu, i szczęśliwi idą w stronę łąki. Scena ta została skrytykowana przez dziennikarza ''Le Monde'' w 1990 roku po prapremierze filmu na Festiwalu Filmowym w Cannes.

[Tradycjonalista]

Macron już oficjalnie został prezydentem Francji.

[Pawel]

Nic dodać, nic ująć. Bardzo dobre podsumowanie.

[M@rcin]

https://twitter.com/damiankrawczyk8/sta ... 4128277508

[Kamilo]

A gdzież to Don Krawatto dotychczas bywał, że widział kał na podłodze?! Zresztą, zostawmy to jemu.

[AtoMan]

Wystarczy zdjęcie z dowolnego autobusu lub tramwaju spoza warszawy - może kału też nie będzie, może nadal wszyscy biali (akurat w Warszawie jednak często nie wszyscy), ale ani czysto, ani bezpiecznie Ludzie mają jedno metro w kraju, to w miarę dbają.

[Pzet]

"Sami biali" to argument-kaleka.

Równie dobrze mogę wziąć zdjęcie metra w Panamie...

[ Spoiler ]

...i napisać: "Patrzcie! Sami Latynosi!"

[Pawel]

https://twitter.com/damiankrawczyk8/sta ... 4128277508

Ponoć Polska zacofana. Ja się cieszę że żyję w takim "zacofanym" kraju że w metrze jest normalnie, a nie szambo jak w postępowej Europie, albo że jesteśmy tak zacofani że podczas imprezy na rynku nie muszę się bać że ktoś zaraz krzyknie Allah Akbar i postanowi się wysadzić.

[Pzet]

Z drugiej strony szkoda, że w tym naszym polskim "zacofaniu" wystarczy mieć ciemniejszą skórę lub nie mówić po polsku, by ktoś inny miał powód do przyłożenia zaciśniętej pięści do cudzej twarzy.

[Tradycjonalista]

Wstępne wyniki przedterminowych wyborów parlamentarnych w Wielkiej Brytanii:
Rządząca Partia Konserwatywna: 318 mandatów
Partia Pracy 261 mandatów
Szkocka Partia Narodowa 32
Liberalni Demokraci 13

[N-O-R-O-N]

Mimo wszystko porażka premier May, która była taka pewna siebie, że Partia Konserwatywna zdobędzie nie wiadomo jak wielką ilość mandatów potrzebnych do negocjacji ws. Brexitu. Teraz jej partia jest tak "strong & stable", że potrzebna jest koalicja z konserwatywną partią DUP z Północnej Irlandii która ma 10 mandatów... Razem 328 da kruchą większość, o zaledwie dwa mandaty (w parlamencie brytyjskim jest 650 miejsc). Tak się kończy niedocenianie młodych ludzi, dzięki którym Partia Pracy Jeremy'ego Corbyna zanotowała wzrost o 33 mandaty. Ponad 70% młodych ludzi głosowało w 2017 roku, co jest wielkim, znaczącym wzrostem. Istnieje spora róźnica preferencji politycznych wśród ludzi - dużo starszych ludzi powyżej 60. roku życia preferuje rządy Partii Konserwatywnej, od rządów Partii Pracy, zaś ci pomiędzy 18. a 34. rokiem życia, zdecydowanie bardziej wolą Partię Pracy, od Partii Konserwatywnej. Dwukrotnie kampanie wyborcze były przerywane, ze względu na ataki terrorystyczne w Manchesterze i Londynie w maju i czerwcu, na odpowiednio dwa dni i jeden dzień po atakach. Teraz można sobie tylko mówić, czy to mogło mieć jakiś decydujący wpływ na ostateczny wynik tych wyborów.

Na stronie change.org powstała petycja, która już liczy ponad 560 tysięcy podpisów, by nie doprowadzić do tego, by ta koalicja pomiędzy partiami istniała. W petycji opisane są takie oto podmioty: partia jest za uczeniem kreacjonizmu jako fakt naukowo potwierdzony, jest przeciwko jakiejkolwiek aborcji, za dyskryminacją ludzi LGBT i za przywróceniem kary śmierci. Niektóre media brytyjskie podejrzewają, czy to nie będzie koalicja pełna chaosu.
A trzeba przyznać, że walka pomiędzy Partią Konserwatywną, a Partią Pracy była niezwykle wyrównana. 13,6 milionów ludzi zagłosowało na Partię konserwatywną, a 12,8 milionów ludzi na Partię Pracy. W petycji opisana jest "obrzydliwa, desperacka próba" utrzymania się przy władzy za wszelką cenę. Jeszcze niektóre źródła sugerują związki z terrorystami, którzy popierają DUP, ze strony UDA (Ulster Defence Association), czyli organizacji paramilitarnej, odpowiedzialnej za śmierć kilku tysięcy ludzi na terenie Irlandii Północnej, w celu utrzymania ich zależności Irlandii Północnej od Wielkiej Brytanii, przy czym działaniu przeciwko bojownikom IRA, bo oni chcieli dokładnie odwrotnej sytuacji od UDA. Niestety raczej Marne szanse na powstrzymanie tej koalicji, choć niektóre osoby, takie jak Corbyn, czy nawet Nigel Farage uważają, źe May powinna podać się do dymisji - zaufanie wśród młodych ludzi ewidentnie spadło, więc zobaczymy jak to się rozwinie. Nie wiadomo też, czy koalicja będzie dość skuteczna - DUP z drugiej strony nie chce twardego Brexitu, którego chce May.

Teraz Partia Pracy ma 262 mandaty, trzeba doliczyć Kensington, w którym Partia Pracy odniosła historyczny sukces, pokonując rządzących torysów pierwszy raz w historii.

[Trzeciak]

Front Narodowy wielkim przegranym, a partia prezydenta Francji Emmanuela Macrona La Republique en March wielkim wygranym wyborów parlamentarnych we Francji. Czyżby Europa miała coraz bardziej dość prawej strony?: http://wiadomosci.onet.pl/swiat/francja ... na/x2lgr97

[Pawel]

Francja jest już dawno stracona. To już od jakiegoś czasu jest jeden z emiratów tyle że w Europie.