Nowy program Tv Puls, premiera 13 lutego o 16, od poniedziałku do piątku
Gospodynią programu jest przezabawna Katarzyna Kołeczek, która w każdym odcinku będzie serwować widzom niezapomnianą porcję dobrego humoru. W „Ale numer!” prezentowane będą krótkie filmiki, w których przypadkowi, nieświadomi przechodnie stawiani są w niecodziennych sytuacjach.
Niech zgadnę - zmontują śmieszne filmiki rodem z YT i zdartych kaset VHS które hurtowo się kupuje zagranicą od ABC i innych dystrybutorów (tak jak w TV4 z ''Mega Chichot'' czy TVP w ''Śmiechu Warte''), dodadzą studio (które wygląda jakby zostało urządzone 15 lat temu), lektora i zrobią program. Świetnie - tyle że to nie lata 90 kiedy takie programy mogły mieć wzięcie, za to na pewno są tanie w produkcji
Tak BTW: Przecież TV Puls puszczał już program ''Ale Numer'', bodajże w 2008 czy 2009 roku. Tyle że to były same materiały bez lektora i bez studia, podobnie jak w ''Goło i Wesoło''.
A to myślisz że będzie krajowe? xD Materiały zapewne będą zagraniczne, ale sam fakt że robiony ze studiem i polską oprawą w sam raz pasuje do tego żeby mówić że to rodzima produkcja
Jeszcze bardziej śmieszna jest nieśmiertelna i jakże tandetna scenografia z "Twoje Pulsu". Swoją drogą niezły transfer z TVP do TV Puls.
Zdzichu pisze:Niech zgadnę - zmontują śmieszne filmiki rodem z YT i zdartych kaset VHS które hurtowo się kupuje zagranicą od ABC i innych dystrybutorów (tak jak w TV4 z ''Mega Chichot'' czy TVP w ''Śmiechu Warte''), dodadzą studio (które wygląda jakby zostało urządzone 15 lat temu), lektora i zrobią program. Świetnie - tyle że to nie lata 90 kiedy takie programy mogły mieć wzięcie, za to na pewno są tanie w produkcji
Tak BTW: Przecież TV Puls puszczał już program ''Ale Numer'', bodajże w 2008 czy 2009 roku. Tyle że to były same materiały bez lektora i bez studia, podobnie jak w ''Goło i Wesoło''.
A skądże. To przecież "ukryta kamera" emitowana swego w latach 90 na Polsacie. Zresztą ten program pojawił się równo z nową odsłoną TV Puls w 2007 roku (wtedy do ramówki wszedł program informacyjny "Puls Raport"). Jego premiera miała miejsce 2 listopada 2007 roku, i to chyba jedyny program Pulsu za czasów News Corp., który utrzymał się w powtórkach tak długo.
Trzeciak pisze:
A skądże. To przecież "ukryta kamera" emitowana swego w latach 90 na Polsacie.
Jedyna ukryta kamera z Polsatu jaka mi przychodzi do głowy to ''Przygody Leona'', ale wydaje mi się że program Pulsu to będzie raczej z zagranicznych materiałów a studio będzie tylko je wprowadzać i ew. komentować.
Co do Ale Numer, dzięki za poprawkę - jednak 2007 a nie 08/09;)
Przecież także były emitowane zagraniczne materiały (a nawet cały program z zagranicy) z wykorzystaniem ukrytej kamery. Sam jest nawet oglądałem. Tak samo było w przypadku "Ale numeru" w TV Puls, gdzie także to miało taką formę, a nie filmów wideo ze zdarzeń, jak w "Śmiechu warte".
Trzeciak pisze:Przecież także były emitowane zagraniczne materiały (a nawet cały program z zagranicy) z wykorzystaniem ukrytej kamery. Sam jest nawet oglądałem. Tak samo było w przypadku "Ale numeru" w TV Puls, gdzie także to miało taką formę, a nie filmów wideo ze zdarzeń, jak w "Śmiechu warte".
wiatriwoda pisze:I to były dobrej jakości materiały, nie jakieś stare jak w niektórych programach tego typu. I te gagi były wtedy nawet śmieszne.
Zupełnie nie zrozumiałem nic z waszych postów, możecie jakoś wyjaśnić?
Była też "Zwariowana kamera" (taka namiastka "Mamy Cię!") prowadzona przez Jarosława Budnika.
Zdzichu pisze:
Trzeciak pisze:Przecież także były emitowane zagraniczne materiały (a nawet cały program z zagranicy) z wykorzystaniem ukrytej kamery. Sam jest nawet oglądałem. Tak samo było w przypadku "Ale numeru" w TV Puls, gdzie także to miało taką formę, a nie filmów wideo ze zdarzeń, jak w "Śmiechu warte".
wiatriwoda pisze:I to były dobrej jakości materiały, nie jakieś stare jak w niektórych programach tego typu. I te gagi były wtedy nawet śmieszne.
Zupełnie nie zrozumiałem nic z waszych postów, możecie jakoś wyjaśnić?
Obejrzyj sobie ten materiał i znajdź kilka różnic, które filmy w programie "Ale numer!" od "Śmiechu warte!". Chyba nie trudno zauważyć, że w tym pierwszym są przygotowane wcześniej gagi (tak jak w "Mamy Cię!"), a w tym drugim - przypadkowe sytuacje nagrane na kamerze: https://www.youtube.com/watch?v=4mj41q2ynZM