[TVP1/TVP2] The Wall - Wygraj marzenia (2017-2019)

[rafik]

Warto też dodać, że dzisiaj program otrzymał promocję w "Wiadomościach" na koniec programu To mogło na pewno napędzić oglądalność Jedynce. Albo Kurski był niezadowolony z wyników pierwszego epa.

[Trzeciak]

Kule są wrzucane do podajnika, natomiast gdy przyjrzysz się dokładnie, to zobaczysz, że zostają one w podłodze - widać w pierwszym odcinku

No właśnie nie do końca. Widać to na materiale z "Dzień dobry Polsko!". :

[Sashenka]

Mogliby jednak darować sobie te mowy na koniec, to jest po prostu głupkowate.

[Trzeciak]

To element formatu, więc nie mogą za bardzo ich darować.

[adijos98d]

Komentujecie, że te rozmowy na koniec są żałosne.. trudno, i tak z nich nie zrezygnują, bo nie mogą. Kupili format i tam rozmowy są, więc nie mogą nic zmieniać. Odcinek 100 razy lepszy niż 1

[Trzeciak]

A to jak o kulisach programu opowiadają uczestnicy minionego odcinka. : Lecą już zwiastuny 3 wydania programu. Tym razem nie będzie to odcinek pokazywany z pierwszych nagranych 3 odcinków, a z nieco dalszej transzy. Przed tytułową ścianą tym razem sam będzie stał mężczyzna.

I jeszcze na koniec - Paweł Orleański został twarzą najnowszej kampanii reklamowej Biura Podróży "ITAKA". Od soboty lecą reklamówki z jego udziałem.

[katamaran]

Gdzie w internecie można zobaczyć kolejny zwiastun? I jak pierwsze 3 nagrania skoro dopiero były 2 pary, to kogoś pomineli? Swoją drogą ciekawi mnie według jakiego klucza puszczają odcinki.

[Trzeciak]

Zwiastun już jest emitowany na antenie TVP1. W pierwszym zwiastunie, który można zobaczyć w postach napisanych na przełomie sierpnia i września nie było przed ścianą pary, gdzie mężczyzna stał przed ścianą i obserwował spadanie kulek.

[Jordi]

Niestety reżyser każe uczestnikom gadać do tych kulek. Facet z dzisiaj jak to robi jest naprawdę sztuczny i widać, że jest zmuszony do tego przez produkcję.

Szkoda, bo sympatyczni ludzie... Ale te momenty z kulami, gadanie do nich to pomyłka. Zwiększa nie emocje, a jednak lekkie zażenowanie.

Im dalej, tym większa reżyserka... Może to nie jest żenada jak w 1 epie, ale do poziomu pary z 2 epa sporo brakuje...

Nie no ręce opadają na te ich wyznania miłości i opowiadanie minutę, jakie mają dylematy itd...

[Trzeciak]

Dzisiejszy uczestnik ma zamiłowanie do opery, jest także biegaczem, więc na jak jego wiek siłą rzeczy jest bardziej ekspresyjny od zeszłotygodniowej uczestniczki. A jego zachowanie nie nazwał bym ani infantylnym, ani na granicy histerii. Gra toczy się o spore pieniądze, nie wiadomo do końca jak zachowają się kule na ścianie, to i siłą rzeczy udzielają się emocje. Zresztą nawet mam wrażenie takie, że uczestnik próbował powstrzymać emocje.

Co do mów końcowych - to już mówiłem, że to element w księdze formatu po to, by przytrzymać napięcie w punkcie kulminacyjnym formatu. A akurat dzisiejszym mowom trudno mi zarzucić jakąkolwiek nienaturalność. Zresztą ma to swoje wytłumaczenie, kiedy duet widzi siebie pierwszy raz po kiludziesięciominutowej separacji.

Widać, że odcinek był już nagrywany w innej transzy. Kontrakt, który wysyłał Orleański był podświetlony. Ogólnie bardzo fajni uczestnicy, nawet mimo tego, że podpisali kontrakt na niecałe 20 tysięcy złotych (co wydaje się zrozumiałe - w końcu w ostatnich rzutach wolnych para mogła stracić całą pulę), a mogli mieć ponad 80 tys. złotych, to potrafili się cieszyć.

[MaciejOlek]

Ech, te mowy końcowe to czasami są za sztuczne, ale jakoś da się przełknąć, bo musi to być w księdze formatu... Ale i tak lepsza para niż ta z 1. odcinka. Do pary z 2. oj, sporo brakuje....

A gadanie do kul - ech, totalne dno...

A szkoda, że podpisali kontrakt. Mogli wygrać 60 tys. więcej, a tak wygrali niecałe 20. A jeszcze mogli stracić wszystko i jak w ostatnim odcinku nic nie wygrać. Ale się cieszyli, że jednak coś wygrali.

[wiatriwoda]

Program ogląda 1,66 mln widzów. No nie takich wyników się spodziewał Kurski na pewno.

http://[link zakazany]/artykul/og ... erem-rynku#

[Jordi]

Komercyjna dość słabo, a to głównie do nich kierowany jest taki teleturniej - w zamyśle nowoczesny i nieprzewidywalny...

Niemniej 1,7mln raczej da kolejny sezon. Jak na TVP ostatnich 2 lat to dobry rezultat.

[Trzeciak]

Tyle, że format nawet w grupie komercyjnej podniósł wyniki Jedynki o 2 pkt. procentowe, a co za tym idzie - jest powyżej średnich stacji. Wielkiego WOW nie ma, ale jest całkiem dobrze. Poza tym w ogólnej wygrywają także i z TVN-em i Polsatem. Średnia na pewno jeszcze pójdzie do góry. Raz, że "Wyspa przetrwania" Polsatu odpadnie, dwa, że w grudniu zwykle jest największa oglądalność telewizji w roku.

Nie takich wyników, to spodziewała się Nina przy "Wyspie przetrwania":


Tamtejszy show stacji przez ostatnie trzy piątki ledwo co osiągał wynik z rzędu 1,2-1,3 mln widzów, o przegranej nawet w grupie ogólnej z TVN-em nie wspominając, a biorąc pod uwagę dane, że przez ostatnie 30 minut specjalnie nie jest lepiej, to już można mówić o jeszcze większej klapie formatu, niż "Idol", gdzie ten nawet regularnie ocierał się o granicę 1,4-1,5 mln widzów. A przypomnę, że Polsat obecnie wciąż ma wyższe udziały i w 4+, i w 16-49 niż Jedynka.

I jeszcze jedno. 10 listopada (w dniu finału "Wyspy przetrwania" ) nie będzie emisji programu w związku z towarzyskim meczem Polska-Urugwaj transmitowanym na TVP1, co oznacza, że ostatni odcinek pierwszej polskiej serii programu zobaczymy w ostatni piątek roku - 29 grudnia.

[Sashenka]

Przypuszczam, że oglądalność była przyzwoita, bo to coś nowego. Teraz raczej powinna spadać, bo już wiemy, o co chodzi, i nie jest to specjalnie zachęcające. No ale zobaczymy.