No i widać, że odcinek pierwotnie był przygotowany na Wielkanoc - Gessler w roli kurczaczka, a we wszystkich etapach konkurencji bohaterem będzie jajko.
A Zosia z planami przyszłościowymi już nieźle zaczęła ten odcinek.
W pierwszej konkurencji (25 minut) kucharze mają do dyspozycji 3 jajka, które muszą usmażyć (sadzone), ugotować i przygotować jajko w koszulce). Kucharze mają 3 jajka do dyspozycji oprócz Patryka, który wygrał ostatnią konkurencję i ma 1 jajko zapasowe. Co więcej, jajka muszą być podane we własnej aranżacji.
"Jedno jajko mi się spieściło" rozwala system.
Po pierwszym etapie konkurencji - tylko Bruno podał wszystkie rodzaje jaje. Reszcie zabrakło po 1 jajku.
Podczas degustacji widać, że to była bardzo trudna konkurencja.
Z pierwszej konkurencji, ale jeszcze nie z półfinału odpadł Patryk Piskorz, który szczęścia szukać będzie w drugiej konkurencji. Pozostali muszą przygotować sos holenderski na bazie jaj ze szparagami.
U Bruna, który był najlepszy w I etapie kryzys, bowiem sos się zważył. Pozostali też mają taki rzadki.
No i z konkurencji odpadł Bruno. W finale I konkurencji są Zosia Zaborowska i Julka Cymbaluk. Tym samym wiadomo już, że w finale zobaczymy przynajmniej jedną dziewczynkę.
Zadaniem na miarę finału jest suflet, który trzeba przygotować w 30 minut.
