[POLSAT] Twoja Twarz Brzmi Znajomo

[Liberat]

@Osiula No to przybij piątkę, juniorko! Ale fakt faktem, bardzo fajnie było dzielić emocje ze wszystkimi forumowiczami. Forum znałem od jakiegoś czasu, ale dopiero niedawno zdecydowałem się założyć konto i nie żałuję. Do zobaczenia w następnej edycji (a może i jakimś innym programie bądź wydarzeniu telewizyjnym).

[Rektor]

Mam cały czas wrażenie, że jest zgrzyt na linii ocena za finał -> ocena za całokształt. Osobiście uważam, że finał był jednym z najsłabszych, to fakt. Tylko wygrana Traczyka byłaby niezrozumiała. Pozostali finaliści mieli co najmniej po 2 zapadające w pamięć wykonania:
Guzik jako Krawczyk i Banaszak
Lato jako Niemen i Wiśniewski
Szczepaniak jako Rosiewicz i Bajor
Swoją drogą to ciekawe, że tylko polskojęzyczni mi zapadli w pamięć.
Ciekawe też jest to, że Rudej nie zabrakło tak dużo do awansu, a była naprawdę niezła. O poziomie pana "6 dublowanych stóp pod ziemią" nie będę wspominać, bo nawet prostego Krawczyka o niskiej barwie schrzanić to jest sztuka. Miko i Natalia chociaż miały momenty. Wierzę, że po 10. edycji będzie przerwa i program będzie rozsądnie używany. Przy pewnych zmianach w formule wierzę w kolejne 10 edycji, tylko niech go nie zarżną tak ostro.

[matik]

Jak dla mnie wyniki finału jak najbardziej ok. Filip był moim zdaniem najlepszym uczestnikiem tej edycji na równi z Jankiem. W mojej klasyfikacji Filip zebrał 4x10 a Janek 2x10.
Krzysztof tak naprawdę miał dobry tylko początek edycji. Z odcinka na odcinek coraz słabsze występy.
Anna Guzik z kolei miała 2 dobre występy. O pozostałych lepiej nie wspominać - wszędzie słyszałem Annę Guzik i tylko Guzik. To już Andrzej Młynarczyk miał więcej dobrych występów.

[Osiula]

Pora na małe podsumowanie edycji ode mnie, jako że emocje już opadły

Był to bardzo wyrównany sezon, bardzo ciężko było wytypować najlepszą osobę w odcinku czasami, zdarzały się takie "epizody śmierci", jak ja to nazwałam, np. odcinek filmowy, gdzie nawet Ance Guzik z żalem stawiałam jedynkę, a Andrzejowi dwójkę. Generalnie całą edycję oceniam na piątkę z plusem. Byłaby szóstka, ale czuję jakieś niespełnienie po wczorajszym finale.
Skoro o finale mowa, mój ranking wczorajszych występów finalistów (nadal uważam, że to najlepsza czwórka w historii, a że finał zawalili... no cóż), bez punktów, bo nie widzę sensu:
1. Filip
2. Jaś
3. Krzyś
4. Ania
Ranking duetów:
1. Natalia
2. Iza
3. Ruda
4. Andrzej

Ogólny ranking całej edycji, bez punktacji i innych dupereli, tak jak widziałam to od początku do końca:
1. Krzysztof Szczepaniak (najbardziej skrzywdzona osoba w tej edycji, ale mam nadzieję, że udział w programie zapewni mu większą rozpoznawalność, bo, jak wczoraj pisałam, dał się poznać jako świetny artysta i superpozytywny człowiek)
2. Filip Lato (zaczął Bluntem, skończył Plantem - jak dla mnie w pełni zasłużony zwycięzca, liczyłam na niego od pierwszego odcinka)
3. Ania Guzik (największe zaskoczenie - kto by się spodziewał, że tak świetnie będzie sobie radziła)
4. Janek Traczyk (nadal uważam, że był ostro przeceniany, a wrzasków jego fanek w Internecie nie dało się słuchać, ale to fajny i skromny facet z dobrym głosem, choć może niezbyt szczególnie pamiętliwy. Niech ma tą srebrną twarz i się cieszy Entuzjastką tego drugiego miejsca nie jestem, no ale jego wczorajszy występ w porównaniu z Anką i, niestety, Krzyśkiem dużo zyskał)

5. Natalia Krakowiak (takie "meh" trochę - miała być pod Rudą, ale wczorajszy wykon był jednak świetny)
6. Ruda (z Natalią mogłyby zamienić się miejscami, ale to jednak Aśka miała zazwyczaj bardziej po warunkach. Bardzo fajnie się pokazała, chyba nawet lepiej jako człowiek, niż jako piosenkarka, niczego jej nie umniejszając, bo świetny głos ma )
7. Iza Miko (dwa cudne występy - jako Bjork i Chaplin, no i wczoraj w duecie błyszczała. Poza tym raczej słabo, ale fajnie, że zdecydowała się na występ w programie)
8. Andrzej Młynarczyk (jedno wielkie "XD" tej edycji. Brakowało mu dużo nawet wtedy, kiedy robił postacie męskie, więc może lepiej, że nie wylosował tej kobiety Bardzo nieudolny w prawie wszystkich wykonach - dał radę jako Nalepa, Wołodyjowski i Brown. Śpiewać nie umie, dograć nie dograł, nawet banalnego Krawczyka potrafił zawalić i zrobić gorzej niż Guzik. Może to nie jest poziom Rogacewicza, którego nie dało się słuchać w żadnym wykonie, ale bardzo blisko)

Co do jurorów - Skrzynecka i Królik out. Ta pierwsza słodzi byle czemu, ten drugi od zawsze miał faworytów, ale w tej edycji to było po prostu apogeum nieobiektywizmu, głównie chodzi o krzywdzenie Janka. Walewskiej oceny były zazwyczaj spoko, generalnie uważam ją za najlepszą jurorkę. Kacper ocenami nic nie wniósł, ale jest o wiele pozytywniejszy od Bartka i nie mam ochoty rzucić kapciem w telewizor jak go słucham, a zdarzało się tak praktycznie w każdym odcinku, jak jurorem był Kasprzykowski.
Na plus jeszcze mnóstwo nowych artystów i świetne utwory, no i program podniósł swoją jakość wizualną - widać to po scenografiach, czy innych efektach, jak te wizualizacje przy Natalii i The Weekndzie.

Generalnie sezon oceniam bardzo pozytywnie, choć szkoda jest mi tego finału. Mam nadzieję, że dziesiąta, jubileuszowa edycja będzie trzymała wysoki poziom, zazwyczaj jednak wiosenne edycje są lepsze od jesiennych, tak przynajmniej zaobserwowałam.

No to by było chyba na tyle. Amen.

EDIT. Zamieniłam miejscami Krzysia i Filipa, jednak ten pierwszy trzymał równiejszy poziom i był genialny aktorsko, mimo że występy drugiego robiły większe wrażenie.

[lisa]

Finał meh. Wszyscy mnie zwiedli i przestało mnie nawet obchodzić kto finalnie wygra. Nawet rankingu mi się już nie chce robić. W sumie niech już ma ten Filip, miał trzy rewelacyjne występy praktycznie 1:1 więc samym tym zasłużył. Najlepsze wrażenie zrobił na mnie duet Izy i Natalii, która jednak w finale powinna być. A Rita Ora to kawał głosu, naprawdę.

I totalnie nie rozumiem porównań wczorajszego finału do finału szóstej edycji. Przecież Marysia Tyszkiewicz była Rihanną praktycznie 1:1, wszystko się w tym występie zgadzało i zasłużyła na zwycięstwo absolutnie. Michał Rudaś też miał świetny, acz bardzo niedoceniony występ. Jedynie Kamil Bijoś i Olga Szomańska położyli, Kamil wykonaniem a Olga samym wyborem. Nie mam pojęcia więc jak to się odnosi do wczorajszego finału, gdzie wszyscy bez wyjątku zawiedli i zaliczyli raczej jedne ze swoich słabszych występów.

[3rd]

Niżej moje oceny po dziesiątym odcinku. Dodam na wstępie, że są to punkty wyłącznie uznaniowe za całokształt edycji, wczorajsze występy nie służyły mi nawet za tło do tych ocen, bo finał bardzo mnie zawiódł. Ten poniższy ranking jest trochę lepszym odzwierciedleniem tego, jak widziałbym klasyfikację tej edycji od 1. do 8. miejsca niż ten, który wychodzi z mojej punktacji.
10 - Krzysztof Szczepaniak (ostateczna "10" za wiele znakomitych kreacji, dwa zasłużone zwycięstwa, osobowość - nie wiem pod jakimi względami taki Janek Traczyk był lepszy w mniemaniu jurorów)
7 - Filip Lato (ogromny progres od czasu wcielenia w Się, powinien zwyciężyć jako Michał Wiśniewski i Czesław Niemen)
6 - Anna Guzik (największa sinusoida tej edycji, co widać w mojej punktacji, powinna zwyciężyć jako Hanna Banaszak i Alla Pugacheva)
5 - Joanna "Ruda" Lazer (również ogromny progres, zasłużone zwycięstwo w 5. odcinku, udział oceniam na plus)

4 - Natalia Krakowiak (świetny początek, potem trochę gorzej, czasem wygrywała nieśmiałość - niemniej bardzo się cieszę, że Natalia po raz kolejny miała możliwość zaprezentowania się szerszej widowni)
3 - Janek Traczyk (praktycznie nie wiem co napisać, Janek kojarzy mi się z kartką do kalkowania)
2 - Izabella Miko (uwielbiam tę dziewczynę, w programie było różnie, na początku doceniałem Izę w punktacji, bo robiła co mogła, a i od innych uczestników miała ciężej, ale finalnie do pozostałej szóstki trochę jednak zabrakło - natomiast powtórzę, uwielbiam ją i nie obrażę się, jeżeli zostanie na dłużej w polskiej tv, może angaż do "World of Dance" )
1 - Andrzej Młynarczyk (nie będę dobrze wspominać tego udziału, na szczęście jurorzy nie oszaleli jak z Krzysztofem Antkowiakiem, pamiętam jak Andrzej w pierwszym odcinku zapowiadał szaleństwo, no... to pokazał się z tak szalonej strony, że na jego miejscu dzwoniłbym do producentów "M jak Miłość" z litanią błagalno-przeprosinową o wskrzeszenie Tomka, bo siedzenie w szarym swetrze na kanapie jednak wychodzi mu najlepiej)


Punktacja po dziesięciu odcinkach:
1. Krzysztof Szczepaniak - 72 (10, 5, 10, 10, 6, 3, 7, 6, 5, 10)
2. Natalia Krakowiak - 55 (4, 10, 7, 5, 7, 7, 2, 7, 2, 4)
3. Anna Guzik - 51 (7, 6, 1, 3, 1, 10, 10, 3, 4, 6)
4. Joanna "Ruda" Lazer - 49 (3, 2, 3, 6, 5, 5, 6, 4, 10, 5)

5. Filip Lato - 43 (6, 1, 4, 1, 2, 2, 3, 10, 7, 7)
6. Izabella Miko - 41 (5, 7, 6, 7, 3, 4, 4, 2, 1, 2)
7. Janek Traczyk - 39 (1, 4, 2, 4, 10, 6, 1, 5, 3, 3)
8. Andrzej Młynarczyk - 30 (2, 3, 5, 2, 4, 1, 5, 1, 6, 1)


Edycja bardzo fajna, czasem czuć było świeżość, co przy 9. (!) sezonie jest bardzo ciężkie do osiągnięcia. Kacper Kuszewski zamiast Bartka Kasprzykowskiego to strzał w dziesiątkę, natomiast samo jury to od 5. edycji największa bolączka tego programu. Wśród uczestników tylko Andrzej Młynarczyk pozostawił nie za ciekawe wrażenie, co minimalnie zatuszował jako James Brown. Udział uczestników "Voice of Poland" wychodzi programowi na bardzo duży plus, więc w przyszłości należałoby o tym pamiętać. Po sezonach 7-8, gdzie nie pojawił się żaden absolwent "Voice'a", teraz dostaliśmy aż trzech.

[N-O-R-O-N]

Nowa ankieta tuż po finale, typujmy najgorszego zwycięzcę programu

http://forum.media2.pl/viewtopic.php?f=100&t=10626

[West]

O Boże, co oni wybrali... Sheeran, Gaga, Kozidrak na finał? Guzik mnie zawiodła, słabo to zaśpiewała. Szczepaniak to masakra, wiadomo było, że to się nie uda, niepotrzebnie tak zaryzykował. Traczyk jako Sheeran ujdzie, chociaż serio mógł wziąć sobie kogoś ciekawszego. No to w takim razie nie dziwię się, że Lato wygrał skoro jury patrzy tylko na finałowe występy. Chociaż moim zdaniem jego występ też nie był idealny. Świetnie wypadły za to Krakowiak i Ruda, bardzo szkoda, że nie dostały się do finału. :/ Myślę, że pokazałyby się z ciekawszej strony niż ta czwórka. No ale tak można sobie gdybać. Ogólnie je dwie oceniam mega pozytywnie. O ile Krakowiak wiedziałem, że sobie w tym programie poradzi to nie byłem przekonany co do Rudej, miałem ją za gwiazdkę jednej piosenki, która raczej nie sprosta zadaniom, ale już po pierwszym odc. mnie do siebie przekonała. Takie występy jak Renee Zellweger, Madonna, Beth Ditto i Cyndi Lauper były genialne, może nawet jedne z lepszych w historii programu. Całą finałową czwórkę też oceniam na plus. Mieli dużo fajnych występów, chociaż np. kobiety Lato wychodziły tragicznie. No ale bardzo rozczarował mnie ich wybór w finale. Miko wiadomo, z głosem to tak średnio u niej, ale widać było, że dawała z siebie wszystko, co się ceni, za to Młynarczyka pozostawię bez komentarza.

Edycję oceniam na plus, szczególnie podobał mi się Kuszewski w jury, bo dzięki niemu oceny były bardziej sprawiedliwe. No i oczywiście brak Kasprzykowskiego zawsze na plus.

[wiatriwoda]

Kolejny raz słucham wykonu Janka z finału, jestem bardziej zachwycony niż wtedy, chyba dlatego, że scenka z aktorką rozprasza jak się patrzy, a jak się tylko słucha, można usłyszeć mega głos Janka i tą piękną piosenkę.

[N-O-R-O-N]

Taka była oglądalność - 1,53 mln widzów, program traci 330 tysięcy widzów:

[R_321]

Nina rób już tą 10 edycję i daj temu programowi spokój przy najmniej na sezon . Jeśli program nadal będzie emitowany ciągiem to z 2 sezony ( a może nawet jesienią ) zacznie przegrywać w 16-49 . To jak z sezonu na sezon spada im widownia i udziały powinno skłonić do przemyśleń i dać możliwość zaczerpnięcia oddechu i powrotu z nowymi , świeżymi pomysłami. TzG roczna przerwa wyszła tylko na dobre , wprawdzie po 3 odcinkach widownia zaczęła topnieć ,ale spadek względem poprzedniego roku jest minimalny. Czas i taką taktykę zastosować w tym programie

[Jordi]

Grupa 16-49:

2016 (5 edycja) - 17.84%
2017 (7 edycja) - 16.46%
2018 (9 edycja) - 13.74%


Od 7 edycji spadki coraz mocniejsze. Nadal powyżej średnich Polsatu, ale widać coraz mocniej zmęczenie materiału mimo dobrego poziomu.

[wiatriwoda]

To jest taka specyficzna sytuacja. Wyniki jeszcze Ok, spadki oczywiste, naturalne, nie wiem czy pół roku cokolwiek zmieniło by, choć może program powinien być emitowany jesienią, ale powrót do super wyników chyba mogła by dać kilkuletnia przerwa, a w miejsce programu nowość nie wiem czy by się odpowiednia znalazła. Jedynie co wg mnie jest pomysłem godnym podjęcia, jest spróbowanie ze zwykłymi ludźmi, niby to samo, ale jednak mogło by być pewnym nowym początkiem.

[Poland]

Pewnie to by nie wypaliło tak jak ogólnie mówiąc sobotnia ramówka Polsatu gdzie stacja niestety nie umie włączyć się do rywalizacji oddając palmę pierwszeństwa (którą dzięki JOŚowi sami kiedyś mieli) TVN'owi czy Dwójce.

[Trzeciak]

Już trzy razy walczyli o palmę pierwszeństwa w sobotnie wieczory ("Celebrity Splash!", "Super Dzieciak", "Surprise, surprise!"), i wszyscy wiedzą jak się to skończyło. Widocznie sobotnie animacje - nawet puszczany n-ty raz - są bardziej dochodowe.