Dla mnie ten styl nie robi problemu. Zawsze moim największym źródłem przygód Sknerusa i Donalda były komiksy w "Gigantach" i "Kaczorach Donaldach", także sama próba stworzenia komiksowego klimatu (nawet w czołówce serialu widać, że bohaterowie "wychodzą" z obrazków komiksowych) jest dla mnie dobrym pomysłem.
Ponadto Sknerus i Donald w zasadzie zostali poddani ledwie kosmetycznym zmianom. Fakt, zmieniono styl rysowania siostrzeńców i Tasi i pewnie gdyby mieli okrągłe głowy to i krytyka byłaby mniejsza. Nie wiem, może takie kanciaste twory są łatwiejsze do animacji we flashu. Ale mnie to naprawdę nie robi wielkiego problemu.
W ramach ciekawostki - jedna z wariacji okładek zerowego numeru komiksu DuckTales przez IDW prezentuje bohaterów narysowanych ewidentnie w "starym stylu":
Inne wersje okładki numeru 0: