Kacze Opowieści
-
- Użytkownik
- Posty: 236
- Rejestracja: 11 sie 2011, 20:50
- x 7
Kacze Opowieści
Jedna z najbardziej znanych kreskówek studia Walta Disneya - "Kacze Opowieści" ("DuckTales") - powraca w nowej odsłonie.
Nowa wersja kreskówki tworzona jest w bardziej komiksowej stylistyce i ma być w "duchu komiksowych historii Carla Barksa". W przeciwieństwie do wersji z lat 80./90. XX wieku, Kaczor Donald będzie jedną z czołowych postaci, choć wciąż głównym bohaterem pozostaje Sknerus McKwacz.
Amerykańską premierę nowej wersji, w formie 60-minutowego filmu, zaplanowano na 12 sierpnia w stacji Disney XD. Sam serial wystartuje 23 września na tej samej stacji. Polska wersja zapewne pojawi się na naszym rodzimym odpowiedniku tego kanału gdzieś na początku 2018 roku.
Czołówka nowej wersji: Zwiastun nowej wersji:
Nowa wersja kreskówki tworzona jest w bardziej komiksowej stylistyce i ma być w "duchu komiksowych historii Carla Barksa". W przeciwieństwie do wersji z lat 80./90. XX wieku, Kaczor Donald będzie jedną z czołowych postaci, choć wciąż głównym bohaterem pozostaje Sknerus McKwacz.
Amerykańską premierę nowej wersji, w formie 60-minutowego filmu, zaplanowano na 12 sierpnia w stacji Disney XD. Sam serial wystartuje 23 września na tej samej stacji. Polska wersja zapewne pojawi się na naszym rodzimym odpowiedniku tego kanału gdzieś na początku 2018 roku.
Czołówka nowej wersji: Zwiastun nowej wersji:
- atomówka96
- VIP Expert
- Posty: 1595
- Rejestracja: 02 maja 2016, 9:45
- x 473
- x 114
Kacze Opowieści - nowa wersja już w sierpniu 2017 roku
Już po zwiastunie jestem podekscytowana tym rebootem. Ja jestem z tych osób która wychowała się na komiksach z Disney'a ("Giganty", czy też tygodnik "Kaczor Donald") oraz na oglądaniu niektórych odcinków starej wersji "Kaczych opowieści".
Ja jako miłośnik animacji i kreskówek nie odpuszczę premiery, bo sądząc po oficjalnych zwiastunach zapowiada się fajna przygodówka a nie to co pokazują obecne rebooty jak np. "Atomówki" z poprzedniego roku czyli nic zaskakującego i zwyczajną komedię.
To też było z rebootem "Dzielnej Myszy" z 2015 roku, zwiastun pierwszych odcinków zwalił z nóg, twórcy odwalili kawał świetnej roboty, bo wiedzieli o czym był sam oryginał z lat 80-tych. Liczę, że z "Kaczymi opowieściami" też tak będzie. Mocno wierzę w ludzi którzy pracują przy tym, warto też wspomnieć, że ta nowa wersja doczekała się zamówienia drugiego sezonu tuż przed premierą.
Ja jako miłośnik animacji i kreskówek nie odpuszczę premiery, bo sądząc po oficjalnych zwiastunach zapowiada się fajna przygodówka a nie to co pokazują obecne rebooty jak np. "Atomówki" z poprzedniego roku czyli nic zaskakującego i zwyczajną komedię.
To też było z rebootem "Dzielnej Myszy" z 2015 roku, zwiastun pierwszych odcinków zwalił z nóg, twórcy odwalili kawał świetnej roboty, bo wiedzieli o czym był sam oryginał z lat 80-tych. Liczę, że z "Kaczymi opowieściami" też tak będzie. Mocno wierzę w ludzi którzy pracują przy tym, warto też wspomnieć, że ta nowa wersja doczekała się zamówienia drugiego sezonu tuż przed premierą.
Kacze Opowieści - nowa wersja już w sierpniu 2017 roku
Z wywiadów z twórcami czuć wielki szacunek do starego serialu i kanonu Barksa-Rosy - ma być od groma nawiązań. Z drugiej strony, martwi to, co zrobili z designem Forsanta, jak i samo to, że nadal jest Szkotem, a nie Burem (jego geneza w "Życiu i czasach..." była świetna).
dość
Kacze Opowieści - nowa wersja już w sierpniu 2017 roku
Jako osoba wychowana na starych "Kaczych opowieściach" również czekam z niecierpliwością. O realizacji rebootu pogłoski krążyły od kilku lat, a teraz stają się faktem. Po zobaczeniu pierwszych materiałów początkowo byłem sceptyczny. Oprawa wydawała mi się mało disneyowska, bardziej przypominała mi niektóre kreskówki Friza Frelenga. Teraz jednak widać, że bardziej będą się odwoływać do komiksów, co dobrze wróży.
Na polskich kanałach Disneya lecą już zwiastuny z polskim dubbingiem, w których Sknerusa gra... Marek Robaczewski. Tak, Sknerusa ma grać syn aktora, który był głosem Sknerusa w pierwszej odsłonie serialu. Głos Eugeniusza Robaczewskiego jest oczywiście niepodrabialny, ale na podstawie krótkiego zwiastuna mogę stwierdzić, że syn godnie zastąpi ojca.
Na polskich kanałach Disneya lecą już zwiastuny z polskim dubbingiem, w których Sknerusa gra... Marek Robaczewski. Tak, Sknerusa ma grać syn aktora, który był głosem Sknerusa w pierwszej odsłonie serialu. Głos Eugeniusza Robaczewskiego jest oczywiście niepodrabialny, ale na podstawie krótkiego zwiastuna mogę stwierdzić, że syn godnie zastąpi ojca.
Kacze Opowieści - nowa wersja już w sierpniu 2017 roku
Już go zresztą grywał od jakiegoś czasu - konkretnie w tych nowych szortach z Mikim i Donaldem.
dość
Kacze Opowieści - nowa wersja już w sierpniu 2017 roku
Obejrzałem czołówkę nowej wersji... i zacząłem się ekscytować. Lubiłem pierwowzór i mam dobre wspomnienia z czasów młodości. Oby tego jakoś mocno nie zepsuli, oby był dobry
Kacze Opowieści - nowa wersja już w sierpniu 2017 roku
Kwestia pochodzenia i ubioru Forsanta ma zostać podobno wyjaśniona.AtoMan pisze:Z wywiadów z twórcami czuć wielki szacunek do starego serialu i kanonu Barksa-Rosy - ma być od groma nawiązań. Z drugiej strony, martwi to, co zrobili z designem Forsanta, jak i samo to, że nadal jest Szkotem, a nie Burem (jego geneza w "Życiu i czasach..." była świetna).
Nawiązań już trochę widać: np. w czołówce pojawiają się sceny z obrazów Carla Barksa "Jaskinia Ali-Baby" i "Latający Holender" .
Kacze Opowieści - nowa wersja już w sierpniu 2017 roku
Trochę ponura kreska w tej nowej wersji. Chyba kierują to do dorosłych już fanów starszej odsłony.
2009-2021
Kacze Opowieści - nowa wersja już w sierpniu 2017 roku
Mi to bardziej wygląda na serial skierowany do fanów klasycznych, kaczorowych komiksów niż oryginalnego Duck Tales, które było o wiele bardziej kolorowe. Jak przejrzysz sobie niektóre starsze komiksy z Kaczora Donalda (lata 90) to zauważysz podobną kolorystykę. Jedyna różnica to kreska i rzeczywiście może ona wpływać na postrzeganie serii jako ponurej, przez dość wyrazistą mimikę twarzy (uśmiech postaci w większości fragmentów przynosi mi na myśl cwaniaków, którzy chcieli dać ci po twarzy ).
Tak z ciekawości, czy polskie Disney Channel (które ma podobno to emitować) ma oryginalną fonię? Słyszałem, że główną rolę gra David Tennant aka John Smith . W sumie nawet nie wiedziałem, że jest Szkotem (dla mnie zawsze w domyśle Brytyjczyk = Anglik ).
Tak z ciekawości, czy polskie Disney Channel (które ma podobno to emitować) ma oryginalną fonię? Słyszałem, że główną rolę gra David Tennant aka John Smith . W sumie nawet nie wiedziałem, że jest Szkotem (dla mnie zawsze w domyśle Brytyjczyk = Anglik ).
---
Peggyov movrovbivuubavuv vuv!
Peggyov movrovbivuubavuv vuv!
Kacze Opowieści - nowa wersja już w sierpniu 2017 roku
Tak, Disney Channel ma oryginalną fonię Ciekawostką jest, że Disney XD w USA w zeszłym roku emitowało sezony Doktora Who z Tennantem właśnie, szkoda, że u nas się o to nie pokuszono.
Zapowiedzi faktycznie mówią o emisji w Disney Channel zamiast - wzorem USA - Disney XD, który jest lepiej dostępny w kablówkach, za to niesprawiedliwie traktowany przez włodarzy - większość nowości to totalne odpady, brak produkcji nie-własnych poza Pokemonami (które też traktowane są zwykle po macoszemu; taki Doraemon ma przygotowany dubbing do co najmniej dwudziestu kilku odcinków więcej niż pokazano - i nic), brak oryginalnego dźwięku i opcji HD...
Zapowiedzi faktycznie mówią o emisji w Disney Channel zamiast - wzorem USA - Disney XD, który jest lepiej dostępny w kablówkach, za to niesprawiedliwie traktowany przez włodarzy - większość nowości to totalne odpady, brak produkcji nie-własnych poza Pokemonami (które też traktowane są zwykle po macoszemu; taki Doraemon ma przygotowany dubbing do co najmniej dwudziestu kilku odcinków więcej niż pokazano - i nic), brak oryginalnego dźwięku i opcji HD...
dość
Kacze Opowieści - nowa wersja już w sierpniu 2017 roku
No to miło. Seria sprawia wrażenie robionej przez ludzi, którzy szanują stare komiksy/serial o bohaterach Kaczogrodu i liczę, że zachęci on mnie do ponownego zapoznania się w końcu z komiksami mojego dzieciństwa, tym razem z perspektywy ich wieloletniego fenomenu. Od kiedy dowiedziałem się, jak to naprawdę było z rozwojem postaci tej części Disneya (kto naprawdę był odpowiedzialny za dodanie im tła), myślę o poczytaniu starych komiksów - nawet po angielsku, ale jakoś boję się, że jako człowiek dorosły zawiodę się ich historyjkami
Może produkcja okaże się na tyle wielkim sukcesem, że wreszcie doczekamy się jakiś spin-offów/kontynuacji w rodzaju Superkwęka
Może produkcja okaże się na tyle wielkim sukcesem, że wreszcie doczekamy się jakiś spin-offów/kontynuacji w rodzaju Superkwęka
---
Peggyov movrovbivuubavuv vuv!
Peggyov movrovbivuubavuv vuv!
- atomówka96
- VIP Expert
- Posty: 1595
- Rejestracja: 02 maja 2016, 9:45
- x 473
- x 114
Kacze Opowieści - nowa wersja już w sierpniu 2017 roku
Superkwęk! Jak ja dobrze wspominam te komiksy z bohaterskim alter-ego Donalda. W sumie czemu nie.Tomek pisze:Może produkcja okaże się na tyle wielkim sukcesem, że wreszcie doczekamy się jakiś spin-offów/kontynuacji w rodzaju Superkwęka
Superkwęk.jpg
-
- Użytkownik
- Posty: 236
- Rejestracja: 11 sie 2011, 20:50
- x 7
Kacze Opowieści - nowa wersja już w sierpniu 2017 roku
Warto dodać, że oryginalny polski dubbing pierwszych "Kaczych Opowieści" wprowadził oficjalne polskie imiona postaci (Bracia Be, Granit Forsant, Diodak itd.), do których dostosowała się redakcja "Kaczora Donalda", o czym sami często wspominali w latach 90.
Tutaj z kolei można obejrzeć polski zwiastun:
Tutaj z kolei można obejrzeć polski zwiastun:
Kacze Opowieści - nowa wersja już w sierpniu 2017 roku
Nie wiem, dlaczego ale dubbing siostrzeńców w języku polskim bardziej mi odpowiada niż w angielskim i to pomimo, że aktorzy mają wyraźnie u nas za stary głos
Co do wpływu na komiksy wydawane w Polsce to podejrzewam, że gdyby nie było Kaczych Opowieści w TV to by nie byłoby też tej całej ugruntowanej popularności Kaczora Donalda w naszym kraju (pomijając już inny czynnik-wabik jak zawsze dołączany gadżet do komiksu). Za czym te czasopismo w ogóle ruszyło, Egmont (American Ltd. ) miał szansę wydać wiele innych komiksów, które miałem okazję potem przeczytać dzięki uprzejmości swojej pobliskiej biblioteki miejskiej
1. Donald i Spółka (taki mniejszy Gigant, przeze mnie jakoś podświadomie bardziej lubiany). 2. Kaczor Donald i Wehikuł Czasu. Z tego, co pamiętam wyszły tylko 2 numery w Polsce (tyle przynajmniej przeczytałem i tą informację potwierdzał ówczesny serwis komiks.pl). Historia po prostu urywa się. Nie wiem, czy to było ze względu na jakieś problemy licencyjne, brak kontynuacji w oryginale, czy może słabą sprzedaż. Za to pamiętam, że historia była ciągła i bardzo żałowałem, że nie miałem jak jej przeczytać do końca. 3. Miki Mouse i Donald Duck - obydwa czasopisma bardzo do siebie podobne. Właśnie z ich fuzji powstał magazyn Kaczor Donald, od których różniły się brakiem stron fanowskich, gadżetów. Za to były zdjęcia osób, które wygrały wycieczkę do Disneylandu, jak super Gigantów chyba nikomu nie trzeba przedstawiać, ale w sumie oryginalna seria też przestała być wydawana w momencie, gdy zaczął być wydawany Kaczor Donald. Miałem także masę Kaczorów Donaldów w domu, które potem składowałem w moim tornistrze z podstawówki, aby w końcu wyrzucić wszystko na śmietnik (zachował się tylko jeden tom jakiegoś późniejszego Giganta). Trochę szkoda, bo z dzisiejszego punktu widzenia jakościowo bardziej lepiej prezentowały się od komiksów superbohaterskich TM Semic. Tych jakoś nie pozbyłem się i do dzisiaj gdzieś chyba żółkną w jakieś szafie.
No i takie znalezisko jako bonus. Jedna z pierwszych rzeczy (bzdet) dodanych do Kaczora Donalda, które pamiętam
http://atoman.soup.io/post/226014700/Gie-da-Kaczogrodu
Zbieżność przypadkowa, panie Atoman?
Co do wpływu na komiksy wydawane w Polsce to podejrzewam, że gdyby nie było Kaczych Opowieści w TV to by nie byłoby też tej całej ugruntowanej popularności Kaczora Donalda w naszym kraju (pomijając już inny czynnik-wabik jak zawsze dołączany gadżet do komiksu). Za czym te czasopismo w ogóle ruszyło, Egmont (American Ltd. ) miał szansę wydać wiele innych komiksów, które miałem okazję potem przeczytać dzięki uprzejmości swojej pobliskiej biblioteki miejskiej
1. Donald i Spółka (taki mniejszy Gigant, przeze mnie jakoś podświadomie bardziej lubiany). 2. Kaczor Donald i Wehikuł Czasu. Z tego, co pamiętam wyszły tylko 2 numery w Polsce (tyle przynajmniej przeczytałem i tą informację potwierdzał ówczesny serwis komiks.pl). Historia po prostu urywa się. Nie wiem, czy to było ze względu na jakieś problemy licencyjne, brak kontynuacji w oryginale, czy może słabą sprzedaż. Za to pamiętam, że historia była ciągła i bardzo żałowałem, że nie miałem jak jej przeczytać do końca. 3. Miki Mouse i Donald Duck - obydwa czasopisma bardzo do siebie podobne. Właśnie z ich fuzji powstał magazyn Kaczor Donald, od których różniły się brakiem stron fanowskich, gadżetów. Za to były zdjęcia osób, które wygrały wycieczkę do Disneylandu, jak super Gigantów chyba nikomu nie trzeba przedstawiać, ale w sumie oryginalna seria też przestała być wydawana w momencie, gdy zaczął być wydawany Kaczor Donald. Miałem także masę Kaczorów Donaldów w domu, które potem składowałem w moim tornistrze z podstawówki, aby w końcu wyrzucić wszystko na śmietnik (zachował się tylko jeden tom jakiegoś późniejszego Giganta). Trochę szkoda, bo z dzisiejszego punktu widzenia jakościowo bardziej lepiej prezentowały się od komiksów superbohaterskich TM Semic. Tych jakoś nie pozbyłem się i do dzisiaj gdzieś chyba żółkną w jakieś szafie.
No i takie znalezisko jako bonus. Jedna z pierwszych rzeczy (bzdet) dodanych do Kaczora Donalda, które pamiętam
http://atoman.soup.io/post/226014700/Gie-da-Kaczogrodu
Zbieżność przypadkowa, panie Atoman?
---
Peggyov movrovbivuubavuv vuv!
Peggyov movrovbivuubavuv vuv!
Kacze Opowieści - nowa wersja już w sierpniu 2017 roku
Ależ oczywiście, że nie Chociaż od dłuższego czasu moja Zupa leży odłogiem.
Pierwszego KD (oraz setnego i chyba dwusetnego) nadal trzymam w szafce. Trochę więcej mam Gigantów
Pierwszego KD (oraz setnego i chyba dwusetnego) nadal trzymam w szafce. Trochę więcej mam Gigantów
dość
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości