Telenowele

[M@rcin]

Hiszpańska Nova w pięknym stylu żegna znaną u nas z Pulsu telenowelę "Po prostu miłość" (Amarte asi). Szkoda, że nasza rodzima stacja nie wpadł na pomysł przypomnienia widzom tej niezwykle przyjemnej, familijnej produkcji. https://twitter.com/BlogRumoreS/status/ ... 3734488064

[Palomita]

Mam nadzieje, że ,,Nie igraj" poleci po 2 odcinki i szybko sie go pozbedziemy. A od wrzesnia ,,Paulina" Niestety dziwnie myślą w tym Tv4, nie idą za ciosem.

Serial powinien mieć zmieniony tytuł na "Nie igraj z telewidzem". Powinien być też wyemitowany od ostatniego odcinka, a po każdym odcinku powinien być quiz z nagrodami dotyczący treści odcinka, który ma być wyświetlony następnego dnia. Przynajmniej byłoby jakieś urozmaicenie.
Można też pomyśleć o losowej emisji odcinków, a quiz dotyczyłby odcinków o numerach: wstecznym i następnym.

[vlv]

Mam pytanie.
Zauważyłem, że TVP strasznie tnie seriale tureckie. Wiadomo, że w Turcji odcinki trwają +2 godziny, ale czy to jest powód, żeby wycinać tyle scen? Dlaczego nie można przerwać odcinka w danym momencie i kontynuować dalej od tego miejsca? Obecnie zdarza się, że często brakuje dość istotnych lub ciekawych dla fabuły scen.
Żeby nie być gołosłownym, np w pierwszym odcinku "Meandrów uczuć" brakuje ok 10 minut w porównaniu do odcinka w oryginale a w finale "W sercu miasta" coś ponad 12 minut w tym dość istotniej sceny rozmowy głównej bohaterki na łożu śmierci.
Przyjmując średnio, że na odcinek wyciętych jest 7-10 minut, daje nam to na przestrzeni całego serialu całą masę brakujących scen.
Pytanie brzmi.
Czy dystrybutor przygotowuje te krótsze wersje na inne rynki, czy TVP tnie te odcinki we własnym zakresie?

[Jantar]

Wydaje mi się, że to są wersje przygotowane przez producentów do dystrybucji na rynki zagraniczne. Różnice wynikają z różnic kulturowych, religijnych, obyczajowych, a wielokrotnie także z historycznych. Te same wersje, które emituje TVP, są emitowane także w krajach latynoskich, np. w Puerto Rico. Natomiast od danego nadawcy zależy, którą wersję serialu kupuje. U nas we własnym zakresie Puls pociął "To moje życie", FilmBox "Ezela", a AXN "Zemstę". Początkowo odcinki "To moje życie" emitowane były w oryginalnej długości, a później pojawiły się po ok. 45-50 minut z przeskoczoną numeracją. Powtórka pierwszych odcinków była już w wersji pociętej. Niedawno podglądałam na youtube oryginalne odcinki obecnie emitowane i wszystkie sceny się zgadzają - w wersji Pulsu zostały nawet sceny powtarzane w oryginalnych odcinkach (z zakończenia odcinków na początku kolejnych). FilmBox natomiast wyemitował 1-y odcinek "Ezela" w oryginalnej długości, a pozostałe były pocięte na pół. AXN z kolei wyemitował "Zemstę" w oryginalnej długości odcinków, natomiast powtórka już była w wersji pociętej. Pierwszy sezon z 22-ch odcinków oryginalnych wyszedł im na 45 odcinków krótkich. Nie wiem, jak było ze scenami, bo nie sprawdzałam, a nagrywałam w wersji długiej. Wydaje mi się też, że Puls pociął "Silę", ale co do tego nie mam pewności.

[vlv]

Dzięki za odpowiedź. Samo cięcie mi nie przeszkadza, bo długie odcinki trzeba podzielić na krótkie, w końcu u nas standardem są 40 minutowe epizody. Denerwuje mnie tylko wycinanie scen, jeśli we własnym zakresie robi to rodzima stacja.

[Jantar]

Jeszcze tylko dodam, że prawdopodobnie we własnym zakresie TVP podzieliła finałowy odcinek "Tysiąca i jednej nocy". W premierowej emisji na TVP1 miał on bowiem długość ok. 68 minut (taki mam nagrany), a w powtórce na TVP2 był jeden numer więcej (ost. był 159) i były to odpowiednio długości ok. 45 minut i ok. 25 minut, co można sprawdzić nawet w programie dla prasy na stronie TVP.

[vlv]

Kończąc już wątek cięcia, zamieszczam odpowiedź od TVP.

Uprzejmie informujemy, że dystrybutor przygotowuje tzw. wersje międzynarodowe, o długości do 45 minut, przeznaczone do rozpowszechniania za granicą.
TVP nie ma wpływu na treść odcinków

.

[katep]

pasma promocyjne " Nie igraj z aniołem na antenie" TV4 od jakiegoś czasu. Bardzo zachęcająco zrobione.

[Zdzichu]

Jak myślicie - będzie kiedyś jeszcze powtórna emisja Esmeraldy w kanałach Polsatu?

[katep]

tak w lipcu, na wakacjach...

[AnaBr]

Od 26 lutego "Dziesięć przykazań" znów w TV Puls o godz. 7.

[M@rcin]

Zniknie równie szybko jak powtórka "Niewolnicy Victorii" i "Królowej serc"? Emisja tej drugiej zostanie przerwana 26 lutego, a w jej miejsce pojawi się niemiecka "Kobra". Tymczasem "Lombard" zyskuje dodatkowe pasma emisyjne o godz. 8:00 i 13:50.

Wygląda na to, że o telenoweli na wiosnę możemy pomarzyć.

[PPM]

Jeśli ściągają "Królowę serc" to ja myślę, że to nastąpi szybciej niż 26 lutego i dlatego lada moment pewnie przyślą aktualizacje do ramówki. Wątpie, żeby tak długo czekali skoro i tak taki mają plan.

[Jantar]

Może jeszcze ją zostawią. Pamiętajmy, że już w przyszłym tygodniu zaczynają się transmisje olimpiady, które potrwają akurat do 26 lutego. Mogą jednak nie zdecydować się na rywalizację czymś innym w tym okresie z kanałami TVP. Tym bardziej, że z góry wiadomo, że transmisje olimpiady będą miały rekordy oglądalności.

[M@rcin]

"Królowa serc" jednak nie znika z anteny. Od 26 lutego dalsze odcinki będą emitowane o godzinie 5:00.

Dziwne, że po sukcesie ponownych emisji "Esmeraldy" i "Zbuntowanego anioła" nie zdecydowali się sięgnąć po dostępne jeszcze na rynku klasyki jak "Maria z przedmieścia", "Paulina", czy "Cristina". Ta ostatnia jest obecnie najchętniej oglądaną telenowelą na Węgrzech zaraz po "Esmeraldzie". Na TVN-ie swego czasu też była sporym hitem o godz. 19:30.

Tacy oszczędni, czy aż tak się boją? Jeśli to drugie, to zupełnie niepotrzebnie, bo akurat przy tych tytułach ryzyka nie ma żadnego. No ale oczywiście łatwiej i taniej wycisnąć jak cytrynę posiadane jeszcze prawa. Tyle, że efekt odwrotny do zamierzonego widzimy po "Królowej serc", czy analogicznie przed rokiem z "Niewolnicą Victorią".