Tylko jedna reklama
Tylko jedna reklama
Zauważyliście coś takiego na TVN? Ja już to widzę od co najmniej dwóch dni... W paśmie leci zawsze spot n.
Tylko jedna reklama
No i tak samo na TVP1 jak dawali "tylko jedna reklama" to na złość leciała zawsze jakaś długa i wnerwiająca reklama wrrrr
Tylko jedna reklama
no na tvn 7 tez takie cos puszczaja ale zaraz 'tylko jedna reklama' zaczyna sie 'rekama' normalny blok
- Witu
- VIP Expert
- Posty: 1798
- Rejestracja: 24 maja 2006, 18:37
- Lokalizacja: Tuchów (Małopolska)
- x 1
- Kontakt:
Tylko jedna reklama
To jest wg mnie żałosne. Puszczają taki napis, więc widz myśli sobie, że na prawde jest jedna reklama. Po reklamie "N" widzimy od nowa napis "reklama" tylko, że w tym momencie są emitowane reklamy przez przynajmniej 5 minut.
Tylko jedna reklama
to jest chwyt reklamowy żeby ludzie nie odchodzli od telewizorów
Tylko jedna reklama
smieszne to jest:D
- Leszek1979
- VIP Expert
- Posty: 451
- Rejestracja: 24 maja 2006, 23:14
- Lokalizacja: Tczew
Tylko jedna reklama
Właśnie takie coś zauważyłem w Poniedziałek w pierwszej przerwie w "Szymon Majewski Show". A parę dni wcześniej koło północy była plansza "Tylko jedna reklama" i poleciały reklamy jak zwykle. Normalnie TVN w kwestii reklam robi się prawie jak... Polsat jeszcze 2 czy 3 lata temu, gdy rezygnowałem z oglądania nawet najciekawszego filmu, bo każdy trwał prawie 4 godziny...regoat pisze:no na tvn 7 tez takie cos puszczaja ale zaraz 'tylko jedna reklama' zaczyna sie 'rekama' normalny blok
Tylko jedna reklama
TVN zawsze dawał po 15-20 minut reklam w czasie filmu za jednym zamachem. To jedna z przyczyn dlaczego nie oglądam tefałenowskiego syfu
- Witu
- VIP Expert
- Posty: 1798
- Rejestracja: 24 maja 2006, 18:37
- Lokalizacja: Tuchów (Małopolska)
- x 1
- Kontakt:
Tylko jedna reklama
Jeden gość, co mieszka w mojej miejscowości miał zawał i miał go podobno przez długie reklamy na TVN-ieMario98 pisze:TVN zawsze dawał po 15-20 minut reklam w czasie filmu za jednym zamachem. To jedna z przyczyn dlaczego nie oglądam tefałenowskiego syfu
Tylko jedna reklama
Czwórka wcale nie gorsza.
Na domiar złego bardzo trudno przewidzieć kiedy przerwa się u nich skończy.
Jak zbawienie pojawia się plansza końcowa reklamy, ale to tylko złudzenie że film powróci na ekran. Czas na zwiastuny... jeden, drugi, trzeci, czwarty... ufffff wreszcie? Nie, nie – jeszcze Klub Filmowy Czwórki.
Koniec! Nareszcie można wrócić do oglądania – cieszą się zapewne telewidzowie. Jednak krótka to radość. Po 5 minutach wyskakuje jakaś licytacja. Na szczęście pojedyncza
Dodam do tego, że na 4 odcinki „Królestwa”, podczas dwóch „zapomnieli” w ogóle o napisach końcowych. Oczywiście obejrzałam sobie cały blok reklamowy + zwiastuny tylko po to aby po nich zobaczyć, że to był jednak koniec filmu.
Już nawet z Polsatem i TVNem nie było takich jaj.
Na domiar złego bardzo trudno przewidzieć kiedy przerwa się u nich skończy.
Jak zbawienie pojawia się plansza końcowa reklamy, ale to tylko złudzenie że film powróci na ekran. Czas na zwiastuny... jeden, drugi, trzeci, czwarty... ufffff wreszcie? Nie, nie – jeszcze Klub Filmowy Czwórki.
Koniec! Nareszcie można wrócić do oglądania – cieszą się zapewne telewidzowie. Jednak krótka to radość. Po 5 minutach wyskakuje jakaś licytacja. Na szczęście pojedyncza
Dodam do tego, że na 4 odcinki „Królestwa”, podczas dwóch „zapomnieli” w ogóle o napisach końcowych. Oczywiście obejrzałam sobie cały blok reklamowy + zwiastuny tylko po to aby po nich zobaczyć, że to był jednak koniec filmu.
Już nawet z Polsatem i TVNem nie było takich jaj.
Tylko jedna reklama
Co do TV4, to ten kanał dość często rezygnuje z pokazywania napisów końcowych. Nieważne, czy ma to miejsce w filmie, czy też serialu czy programie telewizyjnym.
Nie można też mówić, że TVN daje, czy też dawał po 20 minut reklam za jednym razem. Dopuszczalna ilość czasu trwania reklam w ciągu godziny to tylko 12 minut. Jedyna możliwość, w której da się wyemitować więcej spotów to godz. np. 21:38. Wtedy pozostaje 12 minut do końca godziny i odrazu można dać następny blok, który rozpocząłby się o godz. 22:00 (także 12-minutowy). Jednak rzadko się to zdarza.
Zresztą, chyba zapomnieliście o czasach, gdy bloki reklamowe były krótkie, ale częściej emitowane - co 15 minut.
Nie można też mówić, że TVN daje, czy też dawał po 20 minut reklam za jednym razem. Dopuszczalna ilość czasu trwania reklam w ciągu godziny to tylko 12 minut. Jedyna możliwość, w której da się wyemitować więcej spotów to godz. np. 21:38. Wtedy pozostaje 12 minut do końca godziny i odrazu można dać następny blok, który rozpocząłby się o godz. 22:00 (także 12-minutowy). Jednak rzadko się to zdarza.
Zresztą, chyba zapomnieliście o czasach, gdy bloki reklamowe były krótkie, ale częściej emitowane - co 15 minut.
Tylko jedna reklama
Tu akurat nie widzę nic złego. W USA już dawno telewizje przestały emitować napisy końcowe takie jak my znamy. W tym czasie leci zazwyczaj zapowiedź następnego odcinka danego serialu lub jakiś inny zwiastun a napisy zajmują jakąś 1/16 ekranu na malutkim pasku .IZA pisze:Czwórka wcale nie gorsza.
Dodam do tego, że na 4 odcinki „Królestwa”, podczas dwóch „zapomnieli” w ogóle o napisach końcowych. Oczywiście obejrzałam sobie cały blok reklamowy + zwiastuny tylko po to aby po nich zobaczyć, że to był jednak koniec filmu.
Już nawet z Polsatem i TVNem nie było takich jaj.
Tylko jedna reklama
Dzielenie okienka (które praktykują inne kanały) jak najbardziej może być, bo wtedy chociaż wiem, że dany film czy serial się kończy. Ale TV4 po prostu wrzuca blok reklamowy, po którym zaczyna się nowy program.
Dodam jeszcze, że każdy odcinek "Królestwa" kończy się krótkim podsumowaniem przed napisami. Oczywiście i to Czwórka obcięła
Dodam jeszcze, że każdy odcinek "Królestwa" kończy się krótkim podsumowaniem przed napisami. Oczywiście i to Czwórka obcięła
Tylko jedna reklama
Wiadomo że nikt raczej nie zwraca uwagi na napisy końcowe.
Chociaż czasami z ciekawość oglądam je żeby dowiedzieć sie kto zagrał w filmie....
Jeżeli stacje emitują je na jedne któreś tam ekranu że normalny widz nic nie jest w stanie przeczytać zastanawiam się jaki jest wogóle sens ich emitowania....
Chociaż czasami z ciekawość oglądam je żeby dowiedzieć sie kto zagrał w filmie....
Jeżeli stacje emitują je na jedne któreś tam ekranu że normalny widz nic nie jest w stanie przeczytać zastanawiam się jaki jest wogóle sens ich emitowania....
Tylko jedna reklama
Ale faktem jest, że stacje w filmach nigdy nie ucinają tekstu końcowego, który czyta lektor, np. "Wersja polska na zlecenie Samoobrony - LPR Film Studio. Tekst Roman Giertych, czytał Andrzej Lepper".
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości