Telewizja Republika

[Zdzichu]

Wtedy były inne czasy, to raz - razi mnie tylko użycie że Republika robi to jako pierwsza, co wcale nie jest prawdą Abstrahuję już tutaj od intencji autorów.

[Pawel]

Przecież dobrze napisali że to pierwszy taki projekt. Polecam zapoznać się z dalszą częścią informacji:
"Tworzymy niezależne i rzetelne źródło informacji o Polsce dla widzów i dziennikarzy z zagranicy zainteresowanych tym, co dzieje się nad Wisłą."

W przypadku projektu TVNu nie mogło być o tym mowy .

PS. Mam nadzieję że więcej emotek nie muszę wstawiać żebyście załapali że to żart. A ten anglojęzyczny serwis TVN24 nawet pamiętam.

[polajt2]

Myślę, że wiele obecnych widzów TVN24 o tym nie pamięta/nie wie.

Tak jak większość obecnych widzów TVN24 nie pamięta/nie wie, że kiedyś TVN24 była telewizją informacyjną z prawdziwego zdarzenia, a nie kanałem rozrywkowym.

[Kamilo]

Ladies and gentleman, od dzisiaj ta ofensywa anglojęzyczna. Pierwsze wydanie „Poland Daily” o 23:20. https://twitter.com/basedpoland/status/ ... 4560931842

[Karol]

A odpowie ktoś na pytanie, czy wiadomo do kogo konkretnie adresowany jest ten program? Skoro jedynie do odbiorców YouTube i widzów oglądających TV Republika poprzez stream online, to jaki sens jest emitować to na kodowanej antenie satelitarnej?

Komuś się marzy Russia Today w wersji polskiej. Szkoda tylko, że tego nikt nie zobaczy, bo wątpliwe, że anglojęzyczni odbiorcy szukają informacji na stronie TV Republika.

EDIT: Właśnie oglądam, mam wrażenie, że prowadzący ma głos syntezatora Google Mistrz czytania z promptera

[Karol]

[youtube]https://m.youtube.com/watch?feature=you ... qDTvnU989U[/youtube]

Jeszcze mnie trzęsie ze śmiechu

[Zdzichu]

Ej, @Karol nie jest tak źle - szczerze przyznam że nie ma tragedii i wygląda to całkiem dobrze. Jedyne do czego się mogę przyczepić to ciut dziwne kadrowanie, niepotrzebnie ten stół pokazują przez cały czas zamiast normalnego zbliżenia na prezentera i ozdobnik z lewej strony ekranu.

[Karol]

Dla mnie problemem jest sztywność prowadzącego. Brakuje mu jakiekolwiek mimiki twarzy, ruchu szyi, po prostu czyta jak robot Nawet nie wiem po co mu kartka na stole, skoro jednym ciągiem czyta z promptera. Serwis przed programem był o niebo luźniejszy i na dodatek live.

[Zdzichu]

Może się jeszcze wyrobi, nie należy od razu skreślać A to że live to tape, to bez różnicy, bo target to chyba i tak głównie YT, bo wątpię żeby kodowana stacja o 0,02% oglądalności liczyła na anglojęzycznych widzów z satelity.

PS: Przynajmniej wiemy do kogo Kurski ponownie się zwróci po know-how jak mu wreszcie przyjdzie do głowy pomysł nadawania odpowiednika Russia Today.

[Frontowiec]

Jedynie do czego bym się przyczepił to raczej nie-angielskie napisy typu ''Przygotował(a)'' czy ''Źródło''. Poza tym TV Republika nie jest dostępna w USA, np. w Dish Network czy sieciach kablowych w pakiecie Polish Television - w internecie to pewnie nie ma problemu odbierać TV Republika w USA, chociaż polskie serwisy VOD dają tam informacje typu ''Obejrzysz program tylko na terytorium Polski''.

[Pawel]

A odpowie ktoś na pytanie, czy wiadomo do kogo konkretnie adresowany jest ten program? Skoro jedynie do odbiorców YouTube i widzów oglądających TV Republika poprzez stream online, to jaki sens jest emitować to na kodowanej antenie satelitarnej?

Ale wiesz że polskie platformy cyfrowe oglądają nie tylko Polacy? Jasne, obcokrajowców jest mała ilość, ale jednak są.

I co za różnica co w tym miejscu by emitowali. Już lepiej jak emitują ten anglojęzyczny serwis niż kolejne pasmo telezakupów.

[SNOL]

Tak znudzonego prowadzącego dawno nie widziałem...

[Tomek]

Powiem tak:
- jeśli chodzi o prowadzącego - więcej emocji w głosie, może nawet czasem jakiś uśmiech
- inne ustawienie kamery, nie tak sztywno na wprost (w TV Republice jakoś da się, a to przecież to samo studio i green screen!), mniej efektów green screenowych (mało-gustowna i kompletnie bezużyteczna belka po prawej).

[Karol]

Wiedziałem, że ten prowadzący kogoś mi przypomina. Chociaż ten z filmu więcej się rusza.

[Kamilo]

Od kiedy w Republice lecą Telezakupy... Mango?