A w sumie zgadzam się z tym. Dzisiaj rano na PN jak prezenterka wymieniała, że ojej już w Polsce mamy wariant brytyjski, a także... południowoafrykański. Ale to nie koniec ! Mamy też warianty irlandzkie i belgijskie. A na dodatek nawet... rosyjski !!! A na koniec jeszcze wisienka na torcie, bo wykryto też jeden jeszcze nieopisany wariant, nazwany... wariantem podlaskim ! (


Jak to czytała, to chyba samej jej było głupio, że musi tak nakręcać odbiorców, bo głowa większość czasu spuszczona w dół i unikanie kontaktu wzrokowego...
