Wątek polityczny

[AtoMan]

Innymi słowy wystarczy zebrać kilka propozycji opozycji, i już "argumenty wytrącone"? 500+ zadziałało za pierwszym razem, bo po latach kryzysu, który przecież nie był u nas mocno odczuwalny, ludzie powiedzieli "dość zaciskania pasa". To było świeże, to było nowe - już nie jest.

Opozycja (konkretnie PSL) miała pomysł, jak rozwiązać sensownie 500+ na pierwsze dziecko. Kaczyński ograniczył się do "damy więcej" (mimo, że obiecywali to 4 lata temu). Szału tym razem nie będzie, poza tym czuć grunt osuwający się pod nogami, skoro w TVP pokazuje się nieaktualne sondaże, kiedy aktualne idą nie po myśli xD

[Kamilo]

To było świeże, to było nowe - już nie jest.

W takim razie może warto uprzedzić o tym Schetynę?

[Jantar]

Do emerytów, bo program darmowych leków nie wypalił.

Akurat jeśli chodzi o program darmowych leków to mogę coś powiedzieć. Moja babcia, lat 102, jeszcze w ubiegłym roku miała 2 darmowe leki na serce. Od mniej więcej pół roku nie ma już żadnych darmowych - wszystkie leki ma na 100%, a dostaje ich całkiem sporo i regularnie raz na 2 miesiące lekarka wypisuje recepty. Wykupienie kosztuje ok. 300-400 zł, a emerytury ma 1100 zł (+ 3 tys. co miesiąc od skończenia 100-u lat, ale to jest dodatek ustawowy dla wszystkich osób powyżej tego wieku).

[Karol]

Innymi słowy wystarczy zebrać kilka propozycji opozycji, i już "argumenty wytrącone"? 500+ zadziałało za pierwszym razem, bo po latach kryzysu, który przecież nie był u nas mocno odczuwalny, ludzie powiedzieli "dość zaciskania pasa". To było świeże, to było nowe - już nie jest.

Naprawdę wierzysz w to, co piszesz? 500+ już nie da takiego efektu jak 4 lata temu? To właśnie wtedy ten program był najbardziej kontrowersyjny, bo dyskryminował rodziny z jednym dzieckiem, a wspierał tych z dwójką lub większą ilością, także tych, którzy finansowego wsparcia nie potrzebowali, a odgórnie im się należało. Także wielu, którym nic nie "dano" nie przekonał do zaglosowania na PiS. Teraz dotyczy już wszystkich, bo niemalże wszyscy będą do niego uprawnieni. Kontrowersje zostały przykryte "równością" wszystkich rodzin. Przelicytuj to.

Opozycja (konkretnie PSL) miała pomysł, jak rozwiązać sensownie 500+ na pierwsze dziecko. Kaczyński ograniczył się do "damy więcej" (mimo, że obiecywali to 4 lata temu). Szału tym razem nie będzie, poza tym czuć grunt osuwający się pod nogami, skoro w TVP pokazuje się nieaktualne sondaże, kiedy aktualne idą nie po myśli xD

Opozycja, opozycja. Opozycja gdy rządziła ani teraz nie miała nic do zaoferowania. Konkretne propozycje w zakresie tuningowania programu 500+ opierały się na pomyśle PiS. Czy PO i PSL oferowały wcześniej dobry prorodzinny program socjalny? Nie.

PiS to nie moja bajka, PO i PSL także. Jednak abstrahując od wszelakich afer, Misiewiczów, itp., a skupiając się jedynie na socjalu, Jarosław Kaczyński rozbił bank, bo nie złożył obietnicy wyborczej tak jak inni, tylko obiecał zmianę w programie, który już funkcjonuje i która zostanie wprowadzona na długo przed wyborami parlamentarnymi.

Także czeka nas druga kadencja PiS. Amen.

[Jordi]

Tylko PiS atakował skąd Biedroń weźmie 35mld?

A teraz sami obiecują rzeczy, które gdzieś taką kwotę mają pochłonąć... Tu można zaatakować, że nie wiedzieli skąd inni mają brać, a oni wiedzą?

Dobre sobie...


@Karol niekoniecznie. Moja ciotka do zeszłego roku zagorzała fanka PiS bardzo się zawiodła na ich rządach i po konwencji powiedziała "znowu obiecują góry i nic z tego nie wyjdzie dla zwykłych, biednych emerytów - tylko dzieci ważne, których i tak młodzi nie chcą mieć". Także chyba sporo ludzi zauważyło, że te 500+ to nie jest takie cudo, bo podwyżki już zżerają sporą część z tego dodatku nawet biednym...


Ogólnie komentarze są takie, że PiS utrzyma swój elektorat +30%, ale nikogo nowego zbytnio nie przekonają.

[AtoMan]

Naprawdę wierzysz w to, co piszesz? 500+ już nie da takiego efektu jak 4 lata temu? To właśnie wtedy ten program był najbardziej kontrowersyjny, bo dyskryminował rodziny z jednym dzieckiem, a wspierał tych z dwójką lub większą ilością, także tych, którzy finansowego wsparcia nie potrzebowali, a odgórnie im się należało.

Otóż mylisz się, i to grubo, bo zapominasz o podstawowej rzeczy - w 2015 obiecywano 500 złotych na KAŻDE dziecko! Wielu powątpiewało w sens takiego rozwiązania, tyle samo wątpiło, że da się je wprowadzić, a kontrowersje budziło jedynie kupowanie głosów wyborców ich własnymi pieniędzmi.

No i wtedy było to coś nowego. Teraz... rozdawnictwo straciło świeżość. Ludzie się przyzwyczaili, że "im się należy", a z drugiej strony PiS nie może już się zasłaniać tekstami, że "Platforma wam to zabierze".

Także wielu, którym nic nie "dano" nie przekonał do zaglosowania na PiS. Teraz dotyczy już wszystkich, bo niemalże wszyscy będą do niego uprawnieni. Kontrowersje zostały przykryte "równością" wszystkich rodzin. Przelicytuj to.

Nie będę nic licytował, bo nadal nie znamy konkretów - a pierwsze przecieki mówią m.in. o ograniczeniu jedynie dla rodzin o dochodzie poniżej 1000 zł na osobę. Na razie nie ma projektu ustawy, jest hasło - i zapowiedź wprowadzenia jeszcze przed wyborami, więc jak poznamy konkrety, to będziemy "licytować". Póki co - jest odgrzewany kotlet.

Opozycja, opozycja. Opozycja gdy rządziła ani teraz nie miała nic do zaoferowania. Konkretne propozycje w zakresie tuningowania programu 500+ opierały się na pomyśle PiS. Czy PO i PSL oferowały wcześniej dobry prorodzinny program socjalny? Nie.

Programu socjalnego na miarę zachodnich krajów faktycznie brakowało, i sam uważałem to za błąd - niemniej mnie osobiście obecny rząd nie ma do zaoferowania kompletnie NIC, a o ile dużą część drugiej kadencji PO uważam za zmarnowaną, to ostatnie 4 lata uważam nie tylko za stracone, a wręcz za postępującą degradację. To, że Platforma nie potrafiła się wypromować programem MdM - który był realnym wsparciem, a nie wydmuszką pokroju Mieszkanie+ - to już inna sprawa.

Także czeka nas druga kadencja PiS. Amen.

Być może jej potrzebujemy, żeby pozbyć się zarówno jednych, jak i drugich, ale póki co ostatni sondaż daje zwycięstwo opozycji - z tym, że nie uwzględniał on weekendowych rewelacji z obu stron.

No i zapominasz o tym, że chociażby nauczyciele i lekarze już szykują się do dużych protestów, bo po raz kolejny zostali kompletnie olani przez władze.

[Karol]

@Jordi
Przez ostatnie trochę ponad trzy lata rząd PiS nie zrobił nic, co sprawiłoby że zagłosuję na któregoś z kandydatów tej partii. Tym bardziej, że wiem kto jest "moim" lokalnym posłem - więc sorry, ale postoję.
Jednak punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

Emeryci to temat rzeka i sól w oku kolejnych ekip rządzących, bo de facto to bezproduktywna grupa obywateli, która "doi" budżet państwa, oddając mu tylko VAT z wydanych emerytur. Fajni byli, gdy pracowali, nakręcali gospodarkę, teraz gdy żyją za wypracowane przez dziesiątki lat pieniądze, są obciążeniem dla reszty. Oczywiście piszę ironicznie, bo w innych krajach emerytury mogą spokojnie wystarczać na dostanie życie. Prawdą też jest, ze patrząc na słynne oszustwa np. na tzw. "wnuczka" okazuje się, że wielu emerytów finansowo ma się całkiem nieźle.

Na 500+ spojrzę przez pryzmat siebie. Mam żonę i dziecko. Z państwowego socialu nie należy mi się nic. Faktem jest, że przez ostatnie 5 lat część kosztów życia wzrosła, część zmalała, ale moja pensja tez poszła do góry - o ok. 1000pln/mies. Ale doszło dziecko, które kosztuje, a nie zarabia. Więc jeśli dostanę 500 plus z pewnością będzie mi łatwiej. Prawda? A ze komuś te pieniądze trzeba wpierw zabrać... Jak wiadomo, państwo nie ma pieniędzy - państwo dysponuje naszymi środkami. Komuś trzeba wziąć żeby innemu dać. Jeśli zrobić bilans przychodów i wydatków, wyjdę do przodu. Przynajmniej będzie stać mnie ana produkty, których państwo nie chce refundować (szczepienia 5 i 6w1) czy na produkty dla dzieci, na które VAT dalej wynosi 23 proc.

@AtoMan
Skoro nie ma projektu ustawy, to skąd wziąłeś kwotę 1000 złotych na osobę? W ten kalkulacji program 500+ na każde dziecko nie miałby sensu zważywszy na fakt, że taki dochód osiągnie już dwoje rodziców pracujących za najniższą krajową. Myślę, że Kaczyński nie jest tak głupi, by się w ten sposób ośmieszyć przed wyborcami.

Projekt Mieskania dla Młodych był kabaretem, a nie żadną pomocą. Mam nadzieję, że z niego skorzystałeś, bo większość obywateli z pewnością nie, patrząc na wydumane wymagania sfinansowania nowego lokum

[AtoMan]

A widzisz, ja nie mam żony, dziecka, ani mieszkania - nie dostanę od nikogo nic. Czym PiS chce mnie przekonać? Może wybudowali już te 3 miliony mieszkań? xD Koszty życia rosną, a na wzrost pensji mam wpływ tylko ja, zwiększając swoje kompetencje i zmieniając pracę na lepszą. Nikt mi nic nie dał, a obiecywał, że będzie zabierać mniej - co z powiększeniem kwoty wolnej od podatku, o której PiS trąbił na długo przed wyborami w 2015?

Z MdM skorzystało wielu moich znajomych i krewnych, wszyscy cieszyli się, że zdążyli przed końcem - bo M+ to jest kpina i oszustwo (warto poczytać chociażby o tym mitycznym "prawie wykupu", o którym nie ma ani słowa w umowie), a już na pewno mokry kapiszon

[Karol]

A widzisz, ja nie mam żony, dziecka, ani mieszkania - nie dostanę od nikogo nic.

Więc sugerowanie, że 500 złotych na każde dziecko jest odgrzewanym kotletem nie powinno mieć miejsca.

Koszty życia rosną, a na wzrost pensji mam wpływ tylko ja, zwiększając swoje kompetencje i zmieniając pracę na lepszą.

Oczywiście, nasze zarobki zależą tylko od nas. Nigdzie nie pisałem, że podwyżki daje nam rząd. Wynagradza się naszą ciężką pracę. I kazdy powinien zarabiać tyle, na ile pozwalają jego kompetencje Co nie zmienia faktu, że u schyłku drugiej dekady XXI wieku stać nas na więcej niż 10 lat temu.

Z MdM skorzystało wielu moich znajomych i krewnych, wszyscy cieszyli się, że zdążyli przed końcem - bo M+ to jest kpina i oszustwo (warto poczytać chociażby o tym mitycznym "prawie wykupu", o którym nie ma ani słowa w umowie), a już na pewno mokry kapiszon

Serdecznie gratuluję Twoim znajomym. Ja niestety nie załapałem się ani na MdM ani M+. Rząd PO-PSL w celach wizerunkowych stworzył wielki program wspierający młodych, który ostatecznie był wsparciem dla deweloperów z dużych miast (czyt. miast w których cokolwiek się buduje), którzy musieli jakoś pozbyć się świeżo wybudowanych klitek w swoich blokach . Bo jak przeanalizuje się zasady uzyskania dofinansowania, to trzeba było spełnić dwie podstawowe zasady: kupować nowe mieszkanie i najlepiej jak najmniejsze, bo powyżej 50m2 zwyczajnie się nie opłacało, bo dopłata nie obejmowała nadwyżki metrażu Także błagam Cię, tego typu program wsparcia w państwie, w którym króluje Wielka Płyta to śmiech na sali. Idealne perspektywy dla młodych małżeństw

Co do Mieszkania+. Nie mam zdania. Swoje mieszkanie dzięki "wsparciu" państwa spłacam już piąty rok na zasadach rynkowych, tylko dlatego, że nie miałem możliwości zakupu lokum z rynku pierwotnego bo albo nie było z czego wybierać albo po prostu dopłata 10 proc. do 50m2 była nieporozumieniem.

[AtoMan]

http://next.gazeta.pl/next/7,151003,244 ... =BoxOpImg1 - no i widać, że nie mogą straszyć odebraniem 500+, to szantażują wyborców "trzynastkami". Jak to zwykle w PiS - moralne dno, ale pewnie skuteczne.

[Karol]

Straszą? Kaczyński zapowiedział jednorazowe wsparcie emerytów w kwocie 1100zł, a Gazeta.pl dała tytuł sugerujący, że może ono się pojawić w kolejnych latach. Wychodzi na to, że Michnikowi podoba się ta inicjatywa Śniadka nie lubię, ale co nadzwyczajnego powiedział? Że trzeba wybrać wybory, żeby kontynuować program wsparcia? Wow. Ale przecież to logiczne.

Szkoda, że wybory to wyszarpywanie sobie tych samych grup obywateli poprzez licytowanie przyszłych przywilejów:
https://www.gazetaprawna.pl/artykuly/13 ... -sens.html

Odnosząc się do "trzynastki" dla każdego emeryta lider ludowców powiedział, że PSL ma program lepszy, czyli emeryturę bez podatków. "Nie jednorazowe wsparcie w roku 2019, tylko na stałe emerytura bez podatku poparta tysiącami podpisów, dziesiątkami, setkami tysięcy podpisów naszych rodaków i to jest nasz argument, to jest nasz podstawowy element programu" - powiedział. Jak podkreślił, PSL będzie popierać każde wsparcie dla emerytów i rencistów.

PSL to jedna z najnormalniejszych partii, której lidera generalnie szanuje. Brakuje jej jednak pomysłów na rządzenie, na odmienienie statusu społeczeństwa. Gdy PiS wprowadzał "500+" na drugie i kolejne dziecko, oni wnioskowali o rozszerzenie programu także na pierwsze. Ok, brawo! Tylko, że to było wnioskowanie na poziomie statystycznego obywatela, który chciałby zostać objęty programem rządowym. Teraz wykorzystują pomysł "Trzynastki" żeby zaoferować "emeryturę bez podatku". Super! Czemu wcześniej nie wyskoczyli z takim programem? Byli koalicjantem, mogli sterować Platformą jak tylko im się podobało. Ale no tak, oni są tylko od podpisywania się pod cudzymi projektami

Bardziej śmieszy się próba przypisywania sobie programu przywrócenia połączeń PKS xD Już nie chodzi o to czy to program PiS, PO czy PSL... Osobiście bym się wstydził pod takim czymś podpisać. Połączenia podmiejskie i międzymiastowe upadły z powodu konkurencji pomiędzy przekształconymi w samodzielne jednostki przedsiębiorstwami PKS a busiarzami i różnicy kosztów funkcjonowania jednych i drugich. I teraz co? Państwo ma zamiary sypnąć pieniędzmi, żęby wesprzeć prywatnych przedsiębiorców, którzy będą wozić powietrze pomiędzy wiochami? Bo jakoś nie wyobrażam sobie, żeby samorządy powoływały do życia spółki transportowe i zakupowały do nich tabor tylko po to, by wypuszczać go gdzieś na pipidówki.

[AtoMan]

Nie przekręcaj, retoryka jest jasna - "albo wygramy, albo tamci zabiorą" - dokładnie tak, jak straszono odebraniem 500+ przez Platformę.

Teraz wykorzystują pomysł "Trzynastki" żeby zaoferować "emeryturę bez podatku". Super! Czemu wcześniej nie wyskoczyli z takim programem?

Ale ten pomysł PSL ma juz ze 2 lata, jak nie więcej A że za PO tego nie oferowali, cóż - najwyraźniej nie mieli wystarczającej motywacji. Równie dobrze można spytać, czemu PiS nie wprowadzał tych swoich pomysłów rok temu, kiedy chwalili sie "nadwyżką w budżecie".

[Pawel]

Różnica jest taka że PiS wprowadza nowości za swoich rządów. A takie PSL nagle sobie przypomniało o ludziach jak są w opozycji . Jak nie mieli motywacji to tym bardziej nie zasługują na dojście ponowne do władzy. Teraz niech się zajmują wprowadzaniem kółek LGBT w każdej remizie. W końcu koalicja z totalnymi do czegoś zobowiązuje .

[Abbott]

Jeśli wszystko rozdadzą przed wyborami, to czym przekupią Polaków na jesień? No bo przecież nie zajmą się niepełnosprawnymi, służbą zdrowia czy innymi grupami społecznymi?! Gowin już zapowiedział, że więcej nic już budżet nie udźwignie.

[Abbott]

Króciutkie pytanie. Zasłużył?
https://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka ... ie/fb2d7s6