Wątek polityczny

[Zdzichu]

NIe wyobrażamy, gdyż JK nie ma nawet prawa jazdy

[Karol]

A nami już kilka "drugich" debat przed wyborami w Rzeszowie.

Chciałbym trochę podsumować:
Debata w TVN24: Chyba najbardziej uporządkowana, jeśli chodzi o organizację. Sporo pytań o politykę krajową oraz regionalną. Bardzo fajna możliwość polemiki poprzez riposty.

Debata w Radiu ZET: Stanowczo więcej chaosu z uwagi na określony czas trwania programu, na dodatek agresja posła Brauna była nie do wytrzymania, na co odpowiednio zareagował Andrzej Stankiewicz usuwając go z debaty.

Debata w TVP Rzeszów: znowu wróciliśmy do porządku, jednak już tutaj Braun zaczynał agresywnie przerywać i przekrzykiwać kontrkandydatów. Co ciekawe, realizatorzy zapobiegawczo wyłączali mikrofony pozostałym kandydatom, gdy jeden z nich coś mówił, dzięki temu nie było aż tak słychać uwag posła Grzegorza Brauna, w tym nazwania go pacyfistą i lewakiem Generalnie pod koniec debaty sporo mocnych starć między kandydatami. Braun trochę pociskał. Merytorycznie najlepsza debata.

Jedna rzecz łączy komitety kandydatów PiS, Solidarnej Polski i Konfederacji - ciągle przytyki wobec kandydata opozycji. Chyba wyczuli, że to on wygra pierwszą turę wyborów. Zagadką jest kto tak naprawdę wejdzie z nim do drugiej tury.

Miesiąc temu jeszcze nie było takiej agresji.

Wydaje mi się, że najsensowniejszym kandydatem jest Konrad Fijołek, który prezentuje postawę proobywatelską. Pani Leniart bardzo polega na dobrej współpracy z rządem PiS, Warchoł udaje, że coś "dał" od siebie miastu i na każdym kroku zamęcza ludzi poparciem prezydenta Ferenca ("metoda na wnuczka" ). Poseł Braun powtarza te same argumenty o Forcie Maczek.

Generalnie martwi mnie Braun. Przez pewien czas był faktyczną przeciwwagą dla trójki konkurentów, sporo mówił z sensem, ale im dalej kampania brnie, tym bardziej staje się wybuchowy, jednocześnie nie prezentuje nic nowego. To do niego niepodobne, serio.

[Karol]

"Antysystemowiec"
https://tvn24.pl/polska/pawel-kukiz-o-w ... im-5115780

Zapytany, czy dalej uważa się za antysystemowca, skoro podejmuje współpracę z rządzącą partią, odparł: - Jeżeli system pojmujemy jako zespół norm prawnych regulujących relacje państwo-obywatel, jestem non stop antysystemowcem, ponieważ uważam, że te relacje władza-obywatel w wielkim skrócie polegają na tym, że każda władza w Polsce nie jest pracownikiem obywatela, jak powinno być w państwie demokratycznym, a jest właścicielem obywatela.

Co prawda tego nie ma w tekście, za to pojawiło się w "Kropce nad i" - Kukiz pięknie wymanewrował się z konieczności odpowiedzi na pytanie o komentarz o tweet wicemarszałka Terleckiego. Generalnie w zasadzie ZERO krytyki rządu i wicemarszałka, ewidentnie ze strachu przed tym, że PiS nie będzie realizować jego "postulatów". To, co już znamy rzecz jasna - ustawy antysitwowe, antykorupcyjne, etc.

Przypomnę haniebny wpis Ryszarda Terleckiego: https://twitter.com/RyszardTerlecki/status/1400841101062381569 Kukiz. Wypalony opozycjonista walczący z systemem, a teraz przystawka partii rządzącej.

W samej Zjednoczonej Prawicy zaczyna ujawniać się zmęczenie materiału, podobnie jak przy drugiej kadencji koalicji PO-PSL. Z tą różnicą, że w obecny rząd rzeczywistość przykłada z impetem, nikt w Europie nas nie lubi, społeczeństwo jest podzielone, a wyroki polskich i europejskich instytucji służą jako srajtaśma dla Jarosława Kaczyńskiego, który już chyba utracił kontrolę nad państwem. Czy leci z nami pilot?

[Karol]

Kolejny odcinek dramatu pt. "Upadek Kukiza"
Dowiadujemy się, że:
- Monika Olejnik lepiej traktuje Szymona Hołownię, który jest poza Sejmem
- Gazeta Wyborcza kłamie
- Jeśli Prawo i Sprawiedliwość przegłosuje co najmniej jedną ustawę Kukiz'15 przed głosowaniem w sprawie odwołania z funkcji wicemarszałka Sejmu Ryszarda Terleckiego, to stanie w jego obronie
- cel uświęca środki
- w sprawie wyborów kopertowych i zarzutów NIK Kukiz odnosi się do nielegalnego lockdownu, co nie ma związku Z tym tematem
- jest posłem za karę
- przyznał, że gdyby nie wojna Gowin-Kaczyński, to nikt by z nim nie rozmawiał.

Antysystemowiec walczący z systemem 6 lat, który jednocześnie jest jego częścią i przez ten czas NIC nie osiągnął.

Zresztą, o sile Kukiza niech świadczy liczba jego posłów w 2015 i 2021 roku.

[Karol]

Chyba już ostatnia przedwyborcza debata.

Treściowo spoko, była bardzo potrzebna - kandydaci finalnie sobie "pocisnęli", a szczególnie mocno oberwał* minister Warchoł, któremu wygarnięto rozdawanie pieniędzy z Funduszu Sprawiedliwości. Co prawda nie odmieni to już wyniku pierwszej tury wyborów, ale to akurat dobrze. Najnowszy sondaż IBRIS dla Polsatu:

Konrad Fijołek - 47,6 proc.
Ewa Leniart - 23 proc.
Grzegorz Braun - 13,3 proc.
Marcin Warchoł - 11,8 proc.

* - "oberwał" , to znaczy, że powiedziano mu to, co już wszyscy wiedzieliśmy, głupio się wytłumaczył i na tym sprawa zakończona. Normalne w tym kraju. Nikt nie odpowiada za trwonienie publicznych pieniędzy.

Technicznie RMF zawalił praktycznie całą debatę, aż wstyd. Transmisję realizowano z rzeszowskiego Ratusza. Zamiast dobrej jakości oświetlenia sali, przywieziono laserowe światełka rodem z "Milionerów", kamery były sterowane chyba zdanie z reżyserki, co było widać bo ich topornych ruchach. Wszyscy byli niewyraźni, kąt z jakiego pokazywano kandydatów nie należał do najmilej postrzeganych. Kandydatów z początku źle podpisywano z imienia i nazwiska, występował problem z obsługą zegara, a i bywało, że w niektórych przypadkach czasu w ogóle nie odmierzano. Dramat.

[Zdzichu]

Zainteresowanie tymi wyborami jest ponadprzeciętne a te debaty, promocja na ogólnopolskich antenach niewspólmierne do skali ważności Rzeszowa w skali kraju, chyba sezon ogórkowy wszedł za mocno że ogólnopolskie media biorą się za taki rozmach w przypadku wyborów w średniej wielkości mieście w Polsce B. Rozumiałbym Warszawę, Kraków czy Gdańsk - ale Rzeszów?

[semperadastra]

Pewnie odbijają sobie pandemię. Teraz wracamy powoli do tak zwanej normalności po długotrwałym zamarciu życia i dlatego. W "normalnych" czasach te wybory nie wzbudziłyby takiego zainteresowania.

[Dkdomjk]

Zgodnie z sondażem exit poll, wybory w Rzeszowie wygrywa wspólny kandydat opozycji Konrad Fijołek z poparciem 55,8%.
Wyniki pozostałych kandydatów:
Ewa Leniart: 25,1 %
Grzegorz Braun: 9.8 %
Marcin Warchoł: 9.3 %

[ Spoiler ]

https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/202 ... ref=slider

[Karol]

Jak donoszą media, chociaż publiczne trochę z bólem, według badań exit pool, Konrad Fijołek najprawdopodobniej zmiótł konkurentów w wyścigu o fotel prezydenta miasta Rzeszów.

https://tvn24.pl/polska/wybory-prezyden ... ll-5120083

Według dzisiejszego sondażu osiągnął wynik 55,8 procent głosów, dużo dalej Ewa Leniart z 25,1 proc. poparcia, Grzegorz Braun 9,8 proc. i na szarym końcu wiceminister Marcin Warchoł 9,3 proc. Szkoda tego ostatniego, bo jego kampania kosztowała najwięcej w przeliczeniu na liczbę oddanych na niego głosów. Na szczęście to tylko kasa z Funduszu Sprawiedliwości, nie jego prywatne środki. Zamiecie się pod dywan.

[Karol]

TVP Info już panikuje z powodu wygranej Fijołka...

https://tvp.info/54331788/rzeszow-to-ba ... j-polityce

Przywołuje się wyniki prezydenta Ferenca, chociaż zapomina się, że ustępujący włodarz namaścił reprezentanta obozu Zjednoczonej Prawicy na swojego następcę

W ogóle zawiodła cała machina państwa, bo Prawica nie dość, że pokłócona, to mając w ręku podporządkowane media oraz pieniądze publiczne, łącznie osiągnęła gorszy wynik niż popierany przez opozycję kandydat. Mało tego, Braun, który do większości, także prywatnych mediów nie jest zapraszany osiągnął wynik na poziomie urzędującego wiceministra.

Kompromitacja.

[J-Will]

W ogóle zawiodła cała machina państwa, bo Prawica nie dość, że pokłócona, to mając w ręku podporządkowane media oraz pieniądze publiczne,

Największe kłamstwo ostatnich 6 lat widzę nadal ma się dobrze. PiS tak jak i PO to jest zwykłe centrum.

[Karol]

Kolejny odcinek serialu o zatwierdzeniu kandydata na Rzecznika Praw Obywatelskich dalej nie ma swojego finału. Dziś Senat odrzucił kandydaturę SENATOR Lidii Staroń.

Powiem tak. Nie śledziłem wyboru Adama Bodnara na to samo stanowisko, ale zapewne nie wywoływało to tylu wątpliwości, a co gorsza kontrowersji, co zabiegi Prawa i Sprawiedliwości. Absolutnie nie dziwię się, że Senat przekreślił starania kandydatki PiS, bardziej zadziwia mnie to, że senatorowie partii rządzącej oddali na nią swoje głosy po wysłuchaniu tego:

Matkobosko.

[Karol]

Przed chwilą odbyła się dyskusja nad wnioskami o odwołanie ministrów Kamińskiego, Sasina oraz Dworczyka oraz wicemarszałka Terleckiego. Oczywiście w bloku głosowań wnioski przepadły.

I ta akcja z koszulką "TERLECKI"

Co mnie obrzydza u polskich polityków, to nie tyle niekompetencja, a arogancja, chamstwo i brak wolnej woli. Niewolnicy partii politycznych, do tego stopnia umoczeni, zaangażowani w tym półświatku, że nawet przy dziesiątkach sensownych argumentów przeciw nim, po obśmiewaniu przez opinię publiczną, cieszą się jak małe dzieci, gdy po raz kolejny wygrają na sali plenarnej głosowanie o ich odwołanie. Przecież to cyrk i gdyby nie ta covidowa maskarada, Polacy zobaczyliby, jak po raz kolejny ta banda zaszantażowanych nepotystów śmieje się nam w oczy, bo "o, znowu się udało przetrwać". Bo Gowin głosował w ich obronie i się nie cieszył. Bo Kukiz to antysystemowiec z nudnymi jak flaki z olejem postulatami, które przeciętny Kowalski tak naprawdę ma w dupie, czego dowodzą wyniki kolejnych z rzędu wyborów. Najważniejsze, że przez kolejne miesiące będą się spełniać zawodowo i finansowo.

Bielan, wejdź do tego rządu i go rozwal.

Aha. Po bloku głosowań nastąpiła przerwa, obrady wznowiono i praktycznie nikogo nie ma na sali posiedzeń.... Fajna praca, taka nie za ciężka.

Przed blokiem głosowań.

Po bloku głosowań.

[Abbott]

Nie ma żadnego zaskoczenia. W ostateczności i tak musi zgadzać się stan konta bankowego. Gowina nie stać na rozpad Zjednoczonej Prawicy. Wie dobrze, że w przypadku wcześniejszych wyborów nie dostanie się samodzielnie do sejmu.

Z Bielanem, Kukizem i z małym wsparciem Konfeferacji ten rząd doturla się do jesieni 2023.

[Karol]

Zjednoczona "łże" Prawica utraciła stabilną większość.