Forum Media2 #mamy18lat

SzymonNP pisze: ↑24 lis 2019, 20:17 Ogólnie Kościół z nauczaniem Jezusa rozminął się na Soborze nicejskim, gdzie to m.in. zmieniono treść X Przykazań Bożych, wymazując 4. Przykazanie i dzieląc 10. na 9. i 10. Dzisiaj wreszcie Watykan wraca do nauczania Jezusa.

Odnośnie tego zagadnienia polecam ten film:

Uwielbiam mądralińskich / gimboateistów z internetu, który najwyraźniej nie uważali za młodu na katechezie (bądź mieli pecha i trafili na słabego nauczyciela), a teraz próbują wychodzić na ekspertów w sprawie wiary. Podejrzewam, że stąd biorą się te głupoty ludzi w głowach

Kościół tak bardzo "usunął" drugie przykazanie, że jak chodziłem na religię to jasno katechetka w podstawówce mówiła mi, że pierwsze - Nie będziesz miał bogów cudzych przede Mną - odnosi się nie tylko wiary w innych bogów, ale też wierzenia w talizmany, posągi, wróżby itd.

Pamiętam też przypadek w liceum, jak jakaś dziewczyna ze starszego rocznika weszła na chwilę do mojej klasy podczas lekcji religii (już nie pamiętam, dlaczego, pewnie należała do jakiegoś kółka różańcowego i chciała czegoś od klechy). Miała ona za chwilę pisać chyba próbną maturę i trzymała krzyżyk w ręce, który zaraz włożyła dość ostentacyjnie do kieszeni, a ksiądz na ten widok zażartował: "no fajny ten talizman"

Analogiczna sytuacja jest z resztą z doborem przez "światłych" tamtego czasu Ewangelii wchodzących w skład Nowego Testamentu. O ile Ewangelia Judasza mogłaby faktycznie być dość kontrowersyjna, to już wywalenie z kanonu Ewangelii św. Piotra jest co najmniej dziwne. Ogólnie Chrześcijaństwo I wieku było zupełnie inne, niż to z chociażby V wieku, już po tym Soborze. Wierzę w Boga, przyjmuję sakramenty, ale też jestem krytyczny, interesując się historią KK, która nomen omen święta nie była przez bardzo wiele wieków.

Biblia została napisana przez ludzi pod wpływem Boga. Człowiek jest obecnie z natury grzesznikiem (przypominam, że ciąży na nas tzw. grzech pierworodny), dlatego pismo święte nigdy nie było, nie jest i raczej nie będzie książką doskonałą.

semperadastra pisze: ↑26 lis 2019, 0:21

PrzyczajonaSurykatka pisze: ↑25 lis 2019, 23:43 równe zarobki kobiet i mężczyzn wciąż pozostają w sferze marzeń.

Jako ekonomista z wykształcenia zapewniam cię, że to totalna bzdura i absurd...

Widać jak słabe jest twoje stanowisko, że musisz podpierać się wykształceniem, co samo w sobie działa jedynie w małym towarzystwie, bo w większej skali na każde kontrowersyjne stanowisko (kontrowersyjność z definicji wynika z podziału zdań) znajdzie się twierdzący TAK i twierdzący NIE o podobnym wykształceniu. Wystarczy posłuchać doktor habilitowanej prawa Krystyny Pawłowicz, której wypowiedzi można sprowadzić do tego, że Konstytucja powinna być prostytutką Partii. Kiedyś jej partią było PZPR teraz jest PiS. Ale fakt bycia doktorem habilitowanym przez tą panią pozostaje niepodważalny.

Kobiety poza wyjątkami (gdzie np. płace są sztywno ustalone z góry, ale tutaj też dochodzi kwestia awansów CZY w zawodach, gdzie preferowane są pewne walory) zarabiają dużo częściej mniej niż więcej. Może być częściowo ze swojej postawy (natura czy tysiąclecia patriarchatu?), ale fakt pozostaje faktem. Nawet w najbardziej postępowych krajach typu Szwecja, Holandia, Kanada.

@o.-___-.o
@semperadastra
@balarion
@PrzyczajonaSurykatka

Możecie kontynuować tu

Tomek pisze: ↑26 lis 2019, 15:23 [...] (przypominam, że ciąży na nas tzw. grzech pierworodny) [...]

Jak dobrze, że jestem ateistą, bo na mnie nic nie ciąży.

o.-___-.o pisze: ↑26 lis 2019, 20:45

semperadastra pisze: ↑26 lis 2019, 0:21

PrzyczajonaSurykatka pisze: ↑25 lis 2019, 23:43 równe zarobki kobiet i mężczyzn wciąż pozostają w sferze marzeń.

Jako ekonomista z wykształcenia zapewniam cię, że to totalna bzdura i absurd...

Widać jak słabe jest twoje stanowisko, że musisz podpierać się wykształceniem, co samo w sobie działa jedynie w małym towarzystwie, bo w większej skali na każde kontrowersyjne stanowisko (kontrowersyjność z definicji wynika z podziału zdań) znajdzie się twierdzący TAK i twierdzący NIE o podobnym wykształceniu. Wystarczy posłuchać doktor habilitowanej prawa Krystyny Pawłowicz, której wypowiedzi można sprowadzić do tego, że Konstytucja powinna być prostytutką Partii. Kiedyś jej partią było PZPR teraz jest PiS. Ale fakt bycia doktorem habilitowanym przez tą panią pozostaje niepodważalny.

Kobiety poza wyjątkami (gdzie np. płace są sztywno ustalone z góry, ale tutaj też dochodzi kwestia awansów CZY w zawodach, gdzie preferowane są pewne walory) zarabiają dużo częściej mniej niż więcej. Może być częściowo ze swojej postawy (natura czy tysiąclecia patriarchatu?), ale fakt pozostaje faktem. Nawet w najbardziej postępowych krajach typu Szwecja, Holandia, Kanada.

Jak równość to na wszystkich płaszczyznach. Wiek emerytalny też. Poza tym ta równouprawnienie kończy się gdy trzeba wnieś szafę na trzecie piętro. Równość, nigdy tego nie będzie bo biologia tak stworzyła kobietę, gdy nie może zatrzepota rzęsami rozpłacze się i powie Janusz no zrób coś

bee pisze: ↑26 lis 2019, 20:57 Jak równość to na wszystkich płaszczyznach. Wiek emerytalny też.

Popieram 100%. Nie wiem czy wiesz, ale tak jest w większości cywilizowanych krajów. U nas dzięki determinacji pewnego "prezydenta Europy" też tak miało być, ale do władzy doszła partia "tradycyjnych wartości" (najbardziej popularnych w Rosji, Azji Centralnej, Południowej, Bliskim Wschodzi i Afryce) i cofnęła temat.

bee pisze: ↑26 lis 2019, 20:57 Poza tym ta równouprawnienie kończy się gdy trzeba wnieś szafę na trzecie piętro.

A jak cię niski facet prosi, żebyś mu podał towar z wysokiej półki to mu mówisz "no dobra, ale nie nazywaj się już facetem, bo nim nie jesteś"?
Równouprawnienie polega na równych prawach różnych genderów a nie na tym, że wszyscy zlewają się w jeden identyczny archetyp człowieka.
Równouprawnienie polega na tym, że nie jest oczekiwane od ciebie, że przepuścisz kobietę w drzwiach, ale to, że nie będziesz próbował zakazać jej służby na okręcie podwodnym. To, że kobieta pewnie nigdy nie wygra zawodów Strongmana nic tu nie zmienia, choć to, że jest sporo kobiet, które na głowę biją w różnych sportach osoby uważające się za 100% facetów mogłoby niektórym otworzyć oczy, Bo niby dlaczego osiągi najlepszych facetów na planecie mają automatycznie przekładać się na status 100% faceta z brzuszkiem przed telewizorem? Moim zdaniem granica jest tam, gdzie próbuje się wmawiać, że to nie nature tylko nurture i ubiera męskie dzieci w sukienki, żeby "wyrównać szanse". Z tym ostrożnie i czasem powinien prokurator się przyjrzeć. Ale miałem kolegę w przedszkolu, który uwielbiał przebierać się w damskie ciuszki a wyrósł na tzw. 100% faceta i jak mu się potem o tym przypominało to mu żyłka na bicepsie pękała.

Jebnij się w łeb domowy filozofie

I za tą kąśliwą uwagę otrzymujesz dożywotniego bana na forum
Karol

Michał Kobosko, były naczelny DGP i Wprostu, ma zostać szefem sztabu Hołowni https://natemat.pl/292387,szymon-holown ... ie-kobosko

Marek Markiewicz (dawniej m.in. przewodniczący KRRiT) jest pełnomocnikiem Stanisława Piotrowicza, któremu proces wytoczyła Małgorzata Gersdorf.

Warto zaznaczyć, że Markiewicz jest adwokatem i czynnym politykiem, członkiem Prawa i Sprawiedliwości. Jednak nadal jest zapraszany do Polsatu jako komentator

Według informacji tygodnika "Do Rzeczy" kampanię Szymona Hołowni ma finansować Dominika Kulczyk. O starcie Szymona Hołowni wiedzą najważniejsze osoby w TVN -ie i można powiedzieć,że startuje z ich błogosławieństwem. To także wynika z lektury wyżej wymienionego tygodnika.

O starcie Hołowni wie cała Polska, więc fajnie, że ta informacja dotarła także do TVN

wislok pisze: ↑03 gru 2019, 18:09 Według informacji tygodnika "Do Rzeczy" kampanię Szymona Hołowni ma finansować Dominika Kulczyk. O starcie Szymona Hołowni wiedzą najważniejsze osoby w TVN -ie i można powiedzieć,że startuje z ich błogosławieństwem. To także wynika z lektury wyżej wymienionego tygodnika.

Szkoda, że jeszcze przed tą publikacją Dominika Kulczyk zdementowała te informacje i znowu prawicowa narracja się posypała xD