Gazeta Polska

[Pzet]

Tymczasem sąd nakazał wycofanie z dystrybucji naklejek Gazety Polskiej jako zabezpieczenie powództwa.
https://wiadomosci.dziennik.pl/media/ar ... i-sad.html

[Pawel]

Wolność słowa w praktyce.

[Karol]

Co prawda raczej nie ma to bezpośredniego związku z naklejkami i sama "Gazetą Polską", ale twoja "wolność słowa" skutkuje tym:
https://oko.press/napasc-na-wspolpracow ... al-pobity/

Zapewne napiszesz, że dziennikarz sam spadł z roweru lub zasłużył na oklep.

[3rd]

Wolność słowa w praktyce.

Nawoływanie do nienawiści nazywasz "wolnością słowa"? Przypominam, że na tej "wolności słowa" w zeszłym tygodniu w Białymstoku ucierpiały między innymi dzieci, które wybitnie mądrzy i odpowiedzialni rodzice zabrali na kontrmanifestację. Polecam obejrzeć filmik, na którym kilkuletnia dziewczynka płacze po otrzymaniu gazem łzawiącym, że „wiedziała, że tak będzie”, a patologiczna matka ani drgnie. To jest właśnie twoja „wolność słowa w praktyce”.

[Trzeciak]

Wolność słowa w praktyce.

Psy szczekają, a karawana jedzie dalej. I kto to mówił?

[Karol]

TVN24 informuje, że "Gazeta Polska" nie wykonuje decyzji sądu

[Pawel]

Decyzja sądu nieprawomocna.
https://twitter.com/TomaszSakiewicz/sta ... 6237437953 Psy szczekają, karawana jedzie dalej .

[3rd]

Jeżeli ktoś ma w głowie wióry zamiast mózgu, to może i sobie tę naklejkę gdzieś przyklei.

[Pawel]

https://epoznan.pl/index.php?section=ne ... s&id=96953

Przyszła do mnie młoda dziewczyna, blondynka. Miała na sobie koszulkę z orłem na tęczowym tle. Zapytała czy mam coś przeciwko osobom LGBT. Powiedziałem, że nie, jestem kioskarzem i sprzedaję gazety. Zarówno z lewa, jak i prawa - tłumaczył w rozmowie z "Głosem Wielkopolskim Kioskarz". Następnie kobieta oblała go brązową cieczą.

Miłość i tolerancja, według tęczowych w praktyce.

[3rd]

Co tam pobicia kobiet i dzieci w obliczu oblanego kioskarza, który swój kiosk "udekorował" naklejką nawołującą do nienawiści. Nie jest ci po ludzku wstyd pisać te wszystkie rzeczy?

[Pawel]

Pisz, sobie pisz.

[Trzeciak]

Prosiłbym o przeniesienie wzajemnego konfliktu na PW.

[Tomek]

Co tam pobicia kobiet i dzieci w obliczu oblanego kioskarza, który swój kiosk w "udekorował" naklejką nawołującą do nienawiści. Nie jest ci po ludzku wstyd pisać te wszystkie rzeczy?

A tobie nie wstyd lekceważyć chore zachowania niczym twój oponent? Fanatyzm trzeba zwalczać... każdy. No chyba, że niektórym sojusznikom LGBT nie zależy tak bardzo na związkach homoseksualnych, a bezproduktywnej walce ze swoimi oponentami i pogłębianiu antagonizmów. Dwubiegunowej sytuacji - gdzie albo homoseksualistów kocha (nasi), albo nienawidzi (oni).

Nie wiem, na ile mogę wierzyć temu sklepikarzowi (nie jest zbyt wiarygodny na starcie), ale zdarzają się także inne, takie przypadki jak z wczoraj: Sprawa zgłoszona do sądu, media prawicowa mają pożywkę. Dlatego każdy, pojedynczy takie indywiduum trzeba pozbywać się na starcie (plus dla komentarza Grupy Stonewall w newsie, minus - dla ciebie).

[3rd]

A tobie nie wstyd lekceważyć chore zachowania niczym twój oponent?

Na to pytanie odpowiem Twoim cytatem:

Nie wiem, na ile mogę wierzyć temu sklepikarzowi (nie jest zbyt wiarygodny na starcie)

[Tomek]

Szkoda tylko, że nawet nie zwątpiłeś w ten sposób we własnym poście, tylko od razu przeszedłeś do porównań zachowań niczym @Pawel.