Będą spoilery.
Striking Vipers
Jeden z najgorszych odcinków w całym serialu. Dwóch czarnych ukrytych gejów zaczyna się bzykać w grze w wirtualnej rzeczywistości. Żadnej puenty, żadnego wyjaśnienia dlaczego jeden przebiera się za babę, jak w polskim kabarecie

Smithereens
Odcinek z niezłym potencjałem ale też zabrakło jakiegoś WOW na koniec. Okazuje się że gościu całą tą szopkę odstawiał tylko po to żeby powiedzieć twórcy aplikacji że przez nią zabił swoją dziewczynę. No słabo, brakowało tutaj jakiegoś plot twistu.
Rachel, Jack and Ashley Too
Jak dla mnie najlepszy odcinek tego sezonu, ale w porównaniu do innych odcinków to i tak przeciętny. Nie przynudzał, to już coś w tym sezonie. Interaktywna lalka taka pasująca do koncepcji serialu. Całość jednak taka trochę zbyt cukierkowa jak na Black Mirror.
Ogólnie ten sezon to kompletna porażka. Liczyłem że skoro będą tylko 3 odcinki to będą przynajmniej mega, a jest na odwrót. Nie dość że tylko 3 odcinki to jeszcze jedne z najgorszych w historii. Charlie Brooker chyba wypstrykał się już z pomysłów. A szkoda, bo interaktywny Bandersnatch był naprawdę dobry i liczyłem na taki klimat w nowych odcinkach.