[TVP1/TVP2] Krajowe Eliminacje do Eurowizji

[musicmaster]

Nie każdy utwór musi być popową, taneczną torpedą.
Nie każdy "nudny utwór" musi też być kiepski.
Odejdźmy od tego błędnego myślenia, że skoro w ubiegłym roku wygrała ballada, teraz czas na coś szybszego. To jaka kompozycja wygrała ostatni konkurs naprawdę nie jest regułą w kreowaniu kolejnych zwycięstw.

[3rd]

Czy cokolwiek na ten temat napisałem? Ballady mogą być piękne, mogą zwyciężyć dwa lub więcej razy pod rząd, a my jako Polacy możemy je wysyłać nawet przez 10 lat nieustannie. "Reborn" jest po prostu złe.

[MoonSwan]

"Reborn" jest akurat wybitnie nudnym utworem, nawet na KE byłby to jeden z tych występów, na których idzie się skorzystać z toalety, a co dopiero na prawdziwej Eurowizji, ale niedopuszczenie do konkursu "Fleeting Moments" jest niewybaczalne.

Zgadam się. O ile druga propozycja USoE była bardzo dobra i szkoda, że nie ma jej w finale, o tyle "Reborn" jest bardzo słabym utworem, na pewno nie zawojowałby wiele.

[3rd]

Mnie same Krajowe Eliminacje 2018 aż tak bardzo nie emocjonują, tak jak już mówiłem to nie jest żaden Melodifestivalen czy chociażby nasz ubogi format preselekcji, ale z poziomem sprzed dwóch lat, najważniejsze jest teraz to, co zaprezentuje Gromee z Lukasem i czy jurorzy i widzowie to docenią 3 marca. Windowana przez niektórych Isabell byłaby 14-15 w półfinale.

[pulkownik]

A czy wspominano coś o ewentualnych "dzikich kartach"? Kilka lat temu je przyznawano, m.in. nachalnie lansowanej onegdaj przez TVP Urbańskiej, która się tylko skompromitowała na preselekcjach.

[domi]

Ja liczę tylko na Gromiego i jestem ciekaw utworu od Future Folk. Ludzie się nabijają z tych Krakowiaków, ale może jest to jakaś nowoczesna kompozycja z odrobiną folkloru Takie coś fajnie byłoby zobaczyć w Lizbonie Z całym szacunkiem, ale z tymi wszystkimi Momentami, Saszanami i Delirkami nie przekonamy Europy. W naszym półfinale mamy dużo państw, które na pewno wyślą coś porządnego, więc Gromee wydaje mi się jedyną osobą, która może im dorównać

[Poland]

O dziwo dzikich kart w tym roku nie ma a szkoda bo bardzo by się przydały. Wiem jednak że na mocy punktu nr. 42 regulaminu Krajowych Eliminacji nasz publiczny może w dowolnej chwili dodać o nich zapis
Propozycja Future Folk wyjdzie dopiero 16 lutego

[musicmaster]

O dziwo dzikich kart w tym roku nie ma a szkoda bo bardzo by się przydały. Wiem jednak że na mocy artykułu 43 regulaminu Krajowych Eliminacji nasz publiczny może w dowolnej chwili dodać o nich zapis
Propozycja Future Folk wyjdzie dopiero 16 lutego

Chodzi raczej o punkt? I nie 43, a 42.
TVP z tym regulaminem w myśl punktu 42 może zrobić praktycznie wszystko.

[Poland]

Faktycznie masz racje - już poprawiłem błąd o którym wspomniałeś. Tak TVP już dwa razy poprawiała regulamin na bazie tego punktu - dlaczego zatem nie mieliby tą samą drogą zwiększyć liczby uczestników i dołożyć zasadę dzikiej karty? Skoro mogą bawić się regulaminem to niech to chociaż robią w słusznym celu.

[musicmaster]

Całkowicie popieram pomysł dzikich kart.
Mogłyby zostać przyznane dwie, a artyści wyłonieni w internetowych głosowaniach fanów Eurowizji. Takie głosowania mają niestety również minusy, ponieważ istnieje ryzyko pewnych manipulacji. System musiałby być naprawdę dobry.

Dzikie karty przede wszystkim medialnie rozbujają imprezę. No ale niestety żeby to dostrzec potrzeba pewnej wizji i pomysłu. Moim zdaniem ciężko z tym wśród kierownictwa odpowiedzialnego za krajowe eliminacje.

[Poland]

Powstała juź pewna petycja w sprawie stworzenia przez TVP zasady i ogólnie mówiąc dzikich kart dla United States of Emotions i Clödie: https://www.change.org/p/eurowizja-pety ... eliminacji

[musicmaster]

Szacunek dla inicjatorów akcji. Podpisuję się!

[Reality]

Niestety, w tym roku nie widzę żadnych szans dla Polski na wejście do finału ESC...
Wszystkie piosenki są nijakie, przesłuchałem każdej i żadnej nie pamiętam (może co najwyżej Delirium jakoś zapada w pamięć). Monika Urlik ma dobry głos, ale ta jej "popisówa" jest nie do zniesienia... Bardzo żałuję, że nie możemy wypuścić w tym roku Margaret z "In My Cabana".

[3rd]

1. Nieznane są jeszcze wszystkie piosenki startujące w Krajowych Eliminacjach.
2. Nieznane są także propozycje większości naszych rywali w półfinale, do tej pory poznaliśmy piosenki jedynie z Malty i Danii i bardzo delikatnie mówiąc - one nie zachwycają.
Tak więc o co chodzi?

[musicmaster]

1. Wykonawcy, których utworów nie znamy moim zdaniem są przewidywalni i wiadomo czego możemy się spodziewać.
2. Ale znane są poszczególne propozycje do eliminacji narodowych i w porównaniu z naszymi - oczywiście moim zdaniem - są 10x lepsze.
Znamy ponad połowę naszych słabiutkich kompozycji. Prawdopodobieństwo wystąpienia czegoś dobrego wśród 4 piosenek jest niesamowicie małe - matematycznie duże.