A to nie jest tak że muszą to transmitować ze względu na mniejszość romską w Polsce? Może kwestia jakichś długoletnich umów czy coś?Direct pisze:Pomysł na transmisję koncertu disco-polo w TVP wydaje się... odważny, ale ciekawe, czy ktoś pamięta, ż Telewizja Polska od lat pokazuje Festiwal Piosenki i Kultury Romów i na niego jakoś nikt krzywo nie patrzy, a poziom artystyczny to raczej zbliżony, oczywiście bez obrazy dla żadnej ze stron.
[TVP2/POLO TV] Jubileuszowa gala 25 lat Disco Polo (2017)
[TVP2] 25 lat disco polo w Polsce
[TVP2] 25 lat disco polo w Polsce
Akurat wątek muzyki romskiej w TVP omawialiśmy kilka lat temu i tu nikt do TVP nic nie ma, bo chodzi o pokazanie innej kultury, mówiąc inaczej - poszerzanie kulturowej różnorodności wśród widzów. Disco-polo jest najwyżej subkulturą (choć to i tak przesadne określenie).Direct pisze: Pomysł na transmisję koncertu disco-polo w TVP wydaje się... odważny, ale ciekawe, czy ktoś pamięta, ż Telewizja Polska od lat pokazuje Festiwal Piosenki i Kultury Romów i na niego jakoś nikt krzywo nie patrzy, a poziom artystyczny to raczej zbliżony, oczywiście bez obrazy dla żadnej ze stron.
Akurat rozkrok jednak wynika ze zmian w Zarządzie spółki (przypomnę, że Daszczyńskiego usunięto po ponad 5 miesiącach). Zresztą , że jeszcze 1,5 roku żaden szef pracujący w telewizji publicznej - w tym Jerzy Kapuściński - były dyrektor TVP2 - nie chciał w ogóle słyszeć, a już nie dopuścił do tego, aby disco-polo było grane w TVP, i w tej kwestii finanse nie mają nic do tego, a wizja na stację.Zdzichu pisze:TVP od kilkunastu lat stoi w rozkroku i nie może się zdecydować czy chce być bardziej komercyjna czy bardziej publiczna - stąd taki potworek i różnorakie decyzje raz kłócące się z publiczną a raz z komecyjną. To wszystko jest kwestia pieniędzy z abonamentu, a nie tego czy Kurski czy kto inny będzie zarządzał tym bajzlem.
Niemal każda w telewizja w Europie - w tym Polsat - straciła pieniądze na transmisjach Euro 2016. Przeczytaj jeszcze raz moje wcześniejsze posty.Zdzichu pisze:TVP mogła owszem stracić pieniądze ale tak czy tak oglądalnością wygrała - tego nie neguję. Jedyne co im zarzucam to marnotrawienie pieniędzy bo Polsat tak czy tak to pokazywał więc TVP w zasadzie nic nie osiągnęła.
Teraz na TVN-ie/HGTV zadebiutował program "Domowe rewolucje", gdzie budżetem jest zbliżony do "NND", a i tak zrobiony o wiele lepiej i bez tej zbędnej sztuczności.Zdzichu pisze:
Tylko pamiętaj że Extreme Makeover to inny kaliber i inny budżet. Odnosiłem się tylko do poziomu realizacji technicznej NND a nie do oglądalności.
Pozdrawiam, Trzeciak
[TVP2] 25 lat disco polo w Polsce
Widziałem kilka razy ten festiwal. Kontakt z kulturą ogranicza się do śpiewania skocznych piosenek, podczas gdy publika szaleje. Zupełnie jak przy disco-polo. Moim zdaniem jedna impreza więcej z lekką muzyką w tą czy w tą nie strąci do piekła TVP, która ma na koncie wiele koncertów popowej sieczki.Trzeciak pisze:Akurat wątek muzyki romskiej w TVP omawialiśmy kilka lat temu i tu nikt do TVP nic nie ma, bo chodzi o pokazanie innej kultury, mówiąc inaczej - poszerzanie kulturowej różnorodności wśród widzów. Disco-polo jest najwyżej subkulturą (choć to i tak przesadne określenie).Direct pisze: Pomysł na transmisję koncertu disco-polo w TVP wydaje się... odważny, ale ciekawe, czy ktoś pamięta, ż Telewizja Polska od lat pokazuje Festiwal Piosenki i Kultury Romów i na niego jakoś nikt krzywo nie patrzy, a poziom artystyczny to raczej zbliżony, oczywiście bez obrazy dla żadnej ze stron.
Inna sprawa, że zespół disco-polo zespołowi disco-polo nierówny. Nie można wrzucać do jednego worka klasyków gatunku jak choćby Zenon Martyniuk z Akcentu razem z wieloma nowymi, często bardzo słabymi zespołami, bo między nimi jest przepaść, pod każdym względem.
Nie widzę nic złego w serwowaniu widzom przez TVP różnorodności, nawet jeśli w grę wchodzi DP.
2009-2021
[TVP2] 25 lat disco polo w Polsce
Tylko różnorodność nie polega na tym, że jednego dnia kanał emituje festiwal disco polo, drugiego komedię "Pokaż kotku, co masz w środku", trzeciego powtórkę kabaretonu sprzed paru lat, a czwartego "Samych swoich"...
[TVP2] 25 lat disco polo w Polsce
Wreszcie Telewizja Polska przestała udawać, że disco polo/polski dance nie istnieje. Sama nazwa tej telewizji wskazuje, że powinna ona prezentować jak najwięcej polskich treści, w tym polską muzykę, a bardziej polskiej muzyki niż disco polo/polski dance przecież nie ma
[TVP2] 25 lat disco polo w Polsce
Są - chociażby śpiewy ludowe zespołu Mazowsze, czy słowiańska muzyka Cleo i Donatana. A disco-polo to tylko polskie tanie odwzorowanie muzyki disco z lat 80.
Pozdrawiam, Trzeciak
[TVP2] 25 lat disco polo w Polsce
No błagam. Disco polo to w prostej linii import italo disco, twórczo przetworzony przez naszych artystów. Poza tym wbrew pozorom to świetnie wykalkulowany biznes. Ja bym się nie bratał z branżą, która nie rozliczyła się z lat 90., ot chociażby z wytwórni Green Star i STD łupiących twórców.
No ale jaki zarząd, taka telewizja. Zresztą jaka tu różnorodność, skoro TVP nie prezentuje na swoich najpopularniejszych antenach w prime time różnorodnej oferty.
No ale jaki zarząd, taka telewizja. Zresztą jaka tu różnorodność, skoro TVP nie prezentuje na swoich najpopularniejszych antenach w prime time różnorodnej oferty.
[TVP2] 25 lat disco polo w Polsce
Dokładnie, jak się popatrzy na teksty popowych gwiazdek typu Sarsa, Nykiel czy Cleo to nawet się okaże że piosenki Zenka czy wielu innych przedstawicieli DP mają więcej sensu.Zdzichu pisze:Powiedziałbym nawet że dla masowego odbiorcy jest teraz nie do odróżnienia od popowej rąbanki puszczanej w radiu Eska czy RMF FM. A jakby przetłumaczył te teksty na angielski, to już w ogóle - złego słowa nie powiedzieli.
[TVP2] 25 lat disco polo w Polsce
Tyle, że przedstawiciele disco polo od ćwierć wieku klepią te same tematy i ubierają je w te same słowa i brzmienia, i to nawet w przeciwieństwie do "popowych gwiazdek", a to jeszcze bardziej jest bez sensu.
Pozdrawiam, Trzeciak
[TVP2] 25 lat disco polo w Polsce
Klepią podobne brzmienia bo to ma być muzyka do zabawy, więc naturalne że nie zagrają nagle pod marsz pogrzebowy . Jak wspomniał przedmówca, w wielu przypadkach granica między popowymi brzdąkaniami gwiazdek a disco polo w wielu miejscach się praktycznie zatarła i gdyby nie podpis z nazwą zespołu czy wokalisty to często trudno odróżnić jedno od drugiego.
[TVP2] 25 lat disco polo w Polsce
Akurat niektórzy popowi artyści, a już szczególnie rockowi "klepią" trudniejsze brzmienia, a i tak potrafią i to mocno rozruszać publiczność.
Pozdrawiam, Trzeciak
[TVP2] 25 lat disco polo w Polsce
Przepraszam, że tam bezpośrednio, ale czy Ty znasz się chociaż na muzyce i odróżniasz linię melodyczną w piosenkach disco polo od zwykłej "papki popowe" bo disco polo przede wszystkim tym się różni. Teksty swoją drogą ale muzyka . No błagam czy naprawdę słuchu nie macie .....Pawel pisze:Klepią podobne brzmienia bo to ma być muzyka do zabawy, więc naturalne że nie zagrają nagle pod marsz pogrzebowy . Jak wspomniał przedmówca, w wielu przypadkach granica między popowymi brzdąkaniami gwiazdek a disco polo w wielu miejscach się praktycznie zatarła i gdyby nie podpis z nazwą zespołu czy wokalisty to często trudno odróżnić jedno od drugiego.
Pozdrawiam Jacko09
[TVP2] 25 lat disco polo w Polsce
Wiadomo że nawet jakiś mierny zespół będzie miał swoich fanów, których rozrusza. Nie twierdzę że i te popowe gwiazdki nie mają swoich fanów, jak i ci grający np. rocka, każdy ma jakichś swoich fanów. Sam lubię posłuchać różne gatunki muzyczne. Także disco polo bo jak najbardziej pasuje do niektórych okoliczności. Koncert ten też chętnie sobie obejrzę.Trzeciak pisze:Akurat niektórzy popowi artyści, a już szczególnie rockowi "klepią" trudniejsze brzmienia, a i tak potrafią i to mocno rozruszać publiczność.
- Poland
- Legendary
- Posty: 16164
- Rejestracja: 24 maja 2006, 18:59
- Lokalizacja: Trzciana k. Bochni
- x 33
- x 325
- Kontakt:
[TVP2] 25 lat disco polo w Polsce
Akurat chciałbym stanąć w obronie wydawnictwa STD gdyż gdyby nie one to zapewnie dzisiaj nie słyszeli byśmy o śp. Marku Górskim czyli kabaretowym wokaliście znanym bardzo jako Antoś Szprycha którego to utwory jak i osób grających członków jego rodziny było jednym z kultowych i najlepszych wspomnień z lat 90-tych.Ama18 pisze:No błagam. Disco polo to w prostej linii import italo disco, twórczo przetworzony przez naszych artystów. Poza tym wbrew pozorom to świetnie wykalkulowany biznes. Ja bym się nie bratał z branżą, która nie rozliczyła się z lat 90., ot chociażby z wytwórni Green Star i STD łupiących twórców.
Poland - Aktywnie najlepszy!
[TVP2] 25 lat disco polo w Polsce
Wiadomo już coś na temat tego koncertu?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości