Miała być wielka rewolucja i odmłodzenie formatu, a wyszło jak zwykle. Lepiej dla TVP.
Może po kolei. Jedna z niewielu zmian w programie to wymiana prowadzącego. Nie jest źle, bo Norbi nie próbuje być na siłę zabawny (jak to było na konferencji TVP). W porównaniu z lekko aroganckim i surowym stylem prowadzenia Janowskiego, Dudziuk wprowadził trochę więcej luzu. Zobaczymy, jak będzie to wyglądało w kolejnych odcinkach.
Scenografia niemal nietknięta. Tunel (od Kuby Wojewódzkiego
) kompletnie nie pasuje do innych elementów, trochę zagraca. Duży ekran podczas rozgrywki nie jest wykorzystywany - równie dobrze mogłaby stać kartonowa zastawka. Pozostałe elementy niemal bez zmian, liczyłem na większe odświeżenie. W pierwszym odcinku irytował mnie krzywo ustawiony monitor Norbiego.
Baza muzyczna bez zmian. Wciąż te same utwory, w tak samo raz lepszej, raz gorszej aranżacji. Nadal mam wrażenie, że nikt się nie wysila nad przygotowaniem zestawu utworów do finału. Ile razy już była Natalia Nykiel i Kayah w finale? W ciągu ostatniego roku słyszałem te piosenki dziesiątki razy, a stałym widzem nie byłem.
Nowo nagrane występy też bez większych zmian. Choć trudno ocenić, bo na razie pokazano 5 (dobrze liczę?) nagrań z bieżącej transzy. Mam nadzieję, że w kolejnych odcinkach nie pojawią się występy nagrane w erze SD.
Wczorajszy błąd ze zmieniającą się kwotą przy piosence Brodki to też nic nowego. Za czasów Janowskiego też nie zwracano uwagi na poprawny montaż. W sumie czemu miałoby być inaczej, skoro program robi wciąż niemal ta sama ekipa. Nie rozumiem pomysłu z emisją starej czołówki. Już mogliby zostawić tę krótką animację z nowym logo, ona w zupełności wystarczy. O okropnie wyglądających napisach końcowych była już tutaj mowa, nie mam nic więcej do powiedzenia.
Zastanawia mnie jedna sprawa. Produkcja programu miała wrócić do TVP, a wciąż pieniądze są wysyłane na zewnątrz. Wcześniej Media Corporation dostawało za produkcję, a teraz ZPR Media. Za co? Za przeprowadzenie castingu? Za ogarnięcie ludzi w TVP, studia w TVP, systemu z TVP Technologie? Dziwi mnie to, bo Telewizja Polska jest w stanie robić "Jaką to melodię?" w całości własnymi siłami. Tak jak prezes Kurski obiecywał podczas obejmowania stanowiska w TVP.
Trochę nie rozumiem zasad w 3. rundzie. Raz wyskakuje 400, raz 300. Zdziwił mnie finał po 2 odgadniętych piosenkach w pierwszym odcinku. Powinno to być jakoś uporządkowane. Nie wiem, czy nagrody rzeczowe w ramach "bonusu" nie byłyby lepszym pomysłem. Jak to będzie wyglądało ze zwykłymi ludźmi? Okaże się.
Podoba mi się pomysł bitwy fanklubów. Jak to wyjdzie w TV, zobaczymy.
"Jaka to melodia?" nie zmieniła się za wiele w stosunku do poprzedniej wersji. Zwyczajny widz jedynie zauważy zmianę prowadzącego. Myślę, że połowa nie widzi nawet zmian w scenografii - tak jak eksperci (m.in. z WP) nie widzą, że połowa występów była nagrana kilka miesięcy temu.
Myślę, że oglądalność będzie stabilnie spadać, tak jak wcześniej. A jak będzie? Przekonamy się.
Ps. Wreszcie odcinki pojawiają się na TVP VOD. Wcześniej zastanawiałem się, dlaczego program nie jest tam dostępny. Blokada ze strony Media Corporation?
... i znów: 
, i... 
ponownie. Co wymyślą następne?