Michał56 pisze: ↑04 lip 2019, 18:11
1)
Tworząc oddzielną edycję dla seniorów i oddzielną edycje dla dorosłych właściciel licencji i pomysłodawca sugeruje, że seniorzy są kimś zupełnie innym od reszty społeczenstwa.
Celowo te słowa umieściłem w cudzysłowie mając na myśli nieco protekcjonalne. by nie rzec pogardliwe podejście do tych osób.
Michał56 pisze: ↑04 lip 2019, 18:11
Pomysł kompletnie bez sensu skoro takie osoby mogłyby przyjść do edycji dla dorosłych, a mimo to nie przyszły.
Nie jest bez sensu, bo takie osoby w tak profesjonalnym formacie jakim jest "The Voice" zwykle nie mają szans z mniej lub bardziej młodszymi wykonawcami, którzy mają potencjał, by zaistnieć na rynku muzycznym. Poza tym takie osoby - co pokazały zresztą edycję zagraniczne - mają nieco inne upodobania muzyczne od muzycznych "młodych wilków". Argumentu o sukcesach nowej wersji formatu w zagranicznych telewizjach po raz wtóry nie będę przytaczał.
Michał56 pisze: ↑04 lip 2019, 18:11
To w tym złego, że powinno się skupić na jednej podstawowej wersji i tam postarać się o podwyższenie poziomu, a nie robić trzy wersje naraz
A czy jedno w czymś drugim przeszkadza? Znów nie będę pisał dlaczego poziom w "TVoP" jest taki, a nie wyższy. A sensu istnienia "The Voice Kids" po ogromnym sukcesie Roksany Węgiel na Junior Eurowizji chyba nie trzeba tłumaczyć.
Michał56 pisze: ↑04 lip 2019, 18:11
3)Wcale nie mówiłem o tworzeniu edycji z "muzycznymi perełkami" ale 8 i 9 edycja była tak słaba pod względem poziomu, że produkcja powinna rozważyć jakąs dłuższą przerwę.
To jest Twoje zdanie. Dla mnie pod tym względem najsłabsza była edycja piąta, poziom dziewiątej też co prawda nie powalał, ale nie zgodzę się, że edycja ósma była bardzo słaba, szczególnie dzięki m. in. takim osobowościom jak m. in. Marta Gałuszewska, Agnieszka Twardowska czy Łukasz Łyczkowski. Dla mnie wtedy program się wybił po finale siódmej edycji, która zostawiła po sobie trochę niedosytu.
Michał56 pisze: ↑04 lip 2019, 18:11
Polsatowskie MBTM też trzymało jeszcze przyzwoitą oglądalność ale ktoś w Polsacie poszedł po rozum do głowy i zakonczył produkcje której poziom muzyczny zaczął być niski mniej więcej od 8 edycji, czyli tak samo jak tutaj.
Gdyby widownia była na dobrym poziomie, to nikt nie kończyłby tego programu. Poziom "MBTM 6" i "MBTM 7" już był słaby, ale Nina Terentiew nie anulowała show, bo nic lepszego na rynku nie znalazła, a oglądalność była wciąż dobra. A zarówno jesienią 2015, jak i wiosną 2016 roku program notował gorsze wyniki od niektórych odcinków "Super Dzieciaka", który okazał się klapą Polsatu.