[POLSAT] Lepiej późno niż wcale (2018)

[Trzeciak]

Kolejną podróż panowie zaczynają bez Karola Strassburgera lekko otrutego rybką.

[N-O-R-O-N]

A w drugim odcinku lektor Polsatu czyta te teksty na ekranie... cringe.

Mało interesujące te "ciekawostki" w dalszym ciągu. Takie dla amatorów bym powiedział...

[Trzeciak]

Dzień później panowie już w komplecie. Jednak Strassburger wciąż lekko osłabiony.

[wiatriwoda]

Korol dziś ma pod górkę, choroba plus lęk wysokości.

[Trzeciak]

Ale winda z ekranem. A widoki takie, jak z naszych gór.

[Nina]

Kolejną podróż panowie zaczynają bez Karola Strassburgera lekko otrutego rybką.

Powiedziałabym, że bardzo lekko Oj nie tak się wygląda po zatruciu rybą.

[annawoj1104]

Trochę przynudzją prawdę powiedziawszy, zaraz zmienię na Królowe Życia, cóż oglądajac fragmenty zagranicznych edycji boki szło zrywac-u nas sennie bardzo..

[N-O-R-O-N]

Na początek trochę gadki o tym, co było we wcześniejszym odcinku, potem jakieś wygłupianie się, a teraz podziwianie widoczków z góry. To wszystko doprawione mało ciekawymi, wręcz oczywistymi "ciekawostkami". Dynamika w tym programie nie istnieje niestety.

Te wygłupiania się w Maid Cafe niezbyt śmieszne...

Nawet udana rozmowa z kobiecym androidem, ale zaś ciekawostka o tych androidach to oczywista oczywistość

[wiatriwoda]

Karol się rozkręcił kawiarni reszta też.

[annawoj1104]

Ja to tak oglądam jak Polk tam....

[Trzeciak]

Polk nieco przynudza. Natomiast drugi odcinek już nieco ciekawszy od pierwszego. Na pewno dzieje się więcej, niż tydzień temu.

[wiatriwoda]

Karol teraz rozwala system

[N-O-R-O-N]

Szkoda tylko, że sam program w ogóle się nie rozkręcił. Zieeew niestety, moim zdaniem tylko momenty z androidem w tym odcinku były w miarę udane...

Jakoś nie wiem, do czego te "przygody" dążą, bo bardzo przynudzają. Superszybki pociąg + przebieranki nie zwiększają dynamiki

[Trzeciak]

Trochę słabo wygląda też praca kamer - szczególnie teraz.

[wiatriwoda]

Odcinek spoko, tak jak tydzień temu momenty świetne i słabsze, ciekawostki spoko, lepiej jak czyta je lektor, na pewno wiele osób nie zna ich wszystkich, choćby liczb odnośnie pociągu, wieży czy innych rzeczy, dlatego dostrzegam tu spore elementy programu podróżniczego, czego jest mało w TV. Dla mnie moment odcinka, to Karol w przymierzalni