[TVP1] Sanatorium miłości

[Mooniaa]

Ciekawe czy w tej edycji utworzą się jakieś pary, ja widzę potencjał w Steni i brodaczu Wladku a reszta może będzie niespodzianka.
W zeszłej edycji niby parą była Małgosia z Markiem, ale czy dalej są razem...już różne plotki były, niby się rozstali a później znowu wrócili...

[przemek94]

Mi podobała się bardziej pierwsza edycja tam czekałem na każdy odcinek a ta edycja mnie nudzi. Brakuję mi tych śniadań z pierwszej edycji tam wydawało mi się to naturalne, a teraz rozmawiają przy kawce na jeden temat tak jakby produkcja im ustaliła temat. Ciekawe o czym w niedziele będą gadać? Przy pierwszej edycji nie czułem tej sztuczności.

[annawoj1104]

@przemek94 mam dokładnie takie same odczucia.
Bardzo dobry był 1 odcinek, fajne tempo narzucili nie było zbędnego przedłuzania jak w 1 odcinku 1 edycji, ale niestety z kazdym odcinkiem mam wrażenie że jest caraz słabiej i sztuczniej, no właśnie te "spontaniczne rozmowy" przy kawie, odbieraja chęć ogladania.
I jakoś tam brakuje emocji , ludzie niby sympatyczni mili i jest mam wrażenie zwyczajnie nudno... Oj czarny Rysiu zrobił 1 edycję, nie ma co ukrywac

[przemek94]

Mi też brakuje kogoś kto by ich denerwował coś by się działo, jest niby ta Wiesia ale to nie to samo. Pan Ryszard był moim ulubieńcem on robił tą edycję.

[Kryterium0]

Pierwszy sezon był kręcony w pośpiechu, często ze scenariuszem pisanym na bieżąco. Drugi sezon jest dokładniej zaplanowany.

A Wiesia - podbiła serce w pierwszym odcinku, potem już słabiej, słabiej. A ostatni odcinek kręcony jakby po kilku dniach bez kamer pokazał, jak Wiesia została utemperowana przez pozostałych kuracjuszy, już nie była taka marudna....

[Mooniaa]

A mnie bardziej ta edycja się podoba, do 1 mam sentyment ale parę osób z tamtej było bezbarwne...a tutaj mniej więcej każdy ma swoje momenty i mam wrażenie, że tutaj bardziej się zaprzyjaźnili a tam były grupki.

[Trzeciak]

Kuracjuszką poprzedniego odcinka została Wiesława, która na "randkę" (trochę ciężko można było ją tak nazwać) z przejażdżką na dorożce zabrał Władysława.

A zwycięzca specjalnej konkurencji na strzelnicy z poprzedniego odcinka - Wojtek - zabrał w nagrodę na randkę w góry Ilonę.

Za tydzień grupa pań także otrzyma nagrodę po konkurencji ze grzybobraniem, a także zobaczymy seniorów odnowionych fizycznie.

[Trzeciak]

1 marca nie będzie emisji programu. Finał sezonu 15 marca.

[Trzeciak]

Władysław został kuracjuszem kolejnego odcinka i na spotkanie wybrał Wiesławę, którą zaprosił na posiłek w okolicznościach przyrody oraz na piłkarzyki.

A panie w nagrodę za grzybobranie w nagrodę poszły na manicure.

[pulkownik]

Bulwarówki nieoficjalnie dowiedziały się, że uczestnicy SM za miesiąc pobytu na planie dostają 1550 zł - https://www.se.pl/wiadomosci/gwiazdy/wi ... -wQ5Z.html

[mateusz_71]

1 marca nie będzie emisji programu. Finał sezonu 15 marca.

Jednak 1 marca Jedynka pokaże kolejny odcinek, więc finał już 8 marca. Emisja programu wyjątkowo o godzinie 20:15.

[Trzeciak]

Kuracjuszką odcinka została Bożena, którą na randkę na plenerowe jacuzzi zaprosiła Władysława P. Warto dodać, że pod koniec odcinka odbyło się ostatnie w tej edycji głosowanie na kuracjusza odcinka: https://film.interia.pl/raporty/raport- ... Id,4331759

[annawoj1104]

Chyba jakas zmiana w porównaniu do 1, bo w ostatnim odcinku bedzie dopiero wybór króla i królowej turnusu, w 1 było w przedostatnim w ostatnim były pokazane wycieczki wygranych i finał taki nagrywany po jakimś tam czasie. Tu chyba tak nie bedzie
No i mozna się znów spodziewać 2 odcinków świątecznych, tak przynajmniej napisała Manowska że w marcu nagrywaja wizytówki do rolnika i świąteczne odcinki Sanatorium.
Ale niestety mnie 2 edycji rozczarowała, nie ma takich emocji,takich dawek humoru jak w 1. Czegoś zabrakło.

[Mooniaa]

A mnie 2 edycja bardziej przypadła do gustu, bardziej polubiłam te osoby. W tamtej to nawet nie pamiętam kto był, oczywiście kojarzę s.p Cezarego, czarnego Ryszarda i Ninę z Wiesia. Reszta bezbarwna, że już imion i twarzy mało kojarzę...tutaj wydaje mi się, że wszyscy bardziej się trzymali, każdy z każdym miał jakas rozmowe czy randkę. I więcej atrakcji było.

[annawoj1104]

Mooniaa to i tak sporo pamiętasz, ja akurat z tej edycji na pewno nie zapomnę Wiesi Iwonki i Amerykanki, ale panowie to mi się wciąż nie utrwalili i nie utrwalą. Fakt atrakcji mieli sporo, i moze przez to nie pokazali prawdziwych emocji, jakiś relacji między uczestnikami-nie tylko miłosnych , no i te sztuczne rozmówki przy kawie. Więcej czasu na przygotowanie programu więcej czasu na montaż i według mnie wyszło słabiej.