[TVN7] Hotel Paradise

[bucik11]

Dzisiaj minie rok od wielkiego finału pierwszej edycji polskiego "Hotelu Paradise" !

[Thor3]

A tymczasem na live:

[ Spoiler ]

Ola gada z Mariuszem przy śniadaniu, tym co mają w parach. Jest jeszcze Sara, to jest jakoś przed pandorą. Coś tam gadają o byłych, o tym Olki facecie, co niby miała trudny związek. A tutaj nagle Mariusz pyta czy później nie była z takim Michałem z MMA, a Olka głupią udaje, niezły cyrk A chwilę później Olkę zapraszają na setkę.

Czy producenci HP początkowo nie zorientowali się, że wysyłają do hotelu parę?
Mamy cztery warianty:
1. Zorientowali się i przytrzymali Olę te 3 tygodnie, aby wreszcie oboje przykładnie rozsmarować na wizji, ku przestrodze.

2. Nie zorientowali się i sprawa dopiero wyszła na "randce", gdzie oboje się widowiskowo rozpoznali. Przejrzano wszystkie nagrania z kamer, wychwycono wcześniejsze tajemne wyznanie Oli do Luizy oraz cytowaną wyżej rozmowę z Mariuszem i przygotowano zimny prysznic dla obojga partnerów.

3. Producenci zorientowali się jeszcze przed przybyciem Michałka, zaraz po tajemnym wyznaniu Olci. Operator który to wychwycił na bieżąco kierował kamery i podkręcał dźwięk. Ola była tak podekscytowana, że ignorowała kamery i obecność facetów w części łazienkowej.Dalej jak pkt 2.

4. I najgorszy dla mnie, jako widza, wariant. Zorientowali się od razu i zainscenizowali wyznania Oli. Właśnie sobie uświadomiłem, że Luiza układała biust Oli, mając świadomość obecności kamer.

Oboje prwdodbn szybko wylecą W zapowiedzi do poniedziałkowego odcinka pokazano m.in.:
- Ola do Michała w łazience, - "jeszcze raz tak powiesz to wylecisz (...)' (coś koło tego).
- Ola wraca z plaży z koleżanką i krzyczy - "mamy nowego uczestnika!"
A potem uczestnicy szybko dokończą temat na najbliższym RR.

[semperadastra]

2. Nie zorientowali się i sprawa dopiero wyszła na "randce", gdzie oboje się widowiskowo rozpoznali. Przejrzano wszystkie nagrania z kamer, wychwycono wcześniejsze tajemne wyznanie Oli do Luizy oraz cytowaną wyżej rozmowę z Mariuszem i przygotowano zimny prysznic dla obojga partnerów.

Myślę, że to nie jest to możliwe, bo przecież ktoś musi te nagrania ciągle kontrolować, po to żeby było co przedstawić w odcinku, na pseudolajwach czy do rajskiej wyroczni. Notabene, współczuję temu, kto musi oglądać całość tego i wybierać najlepsze momenty.

4. I najgorszy dla mnie, jako widza, wariant. Zorientowali się od razu i zainscenizowali wyznania Oli. Właśnie sobie uświadomiłem, że Luiza układała biust Oli, mając świadomość obecności kamer.

Oni raczej nieustannie mają z tyłu głowy obecność kamer, nawet starali się znaleźć jakieś miejsce, którego nie obejmowałyby kamery.

Oboje prwdodbn szybko wylecą W zapowiedzi do poniedziałkowego odcinka pokazano m.in.:
- Ola do Michała w łazience, - "jeszcze raz tak powiesz to wylecisz (...)' (coś koło tego).

Powiedziała: "jeszcze raz, to będzie z tobą bardzo źle". Nic specjalnego, można tak powiedzieć w różnych kontekstach. Przykładowo Michał mógł mocno flirtować z którąś z dziewczyn i potem zazdrosna Olka na osobności mu tak rzuciła...

[Thor3]

Oni raczej nieustannie mają z tyłu głowy obecność kamer, nawet starali się znaleźć jakieś miejsce, którego nie obejmowałyby kamery.

W uzupełnieniu pkt 1 i 4, a właściwie to pkt 5:
Olka "poszła na współpracę" i aby widowiskowo nie wylecieć dyskretnie, ale dość wyraźnie (a zazwyczaj bełkocze) wyjawiła do trzech kamer, że czeka na 100/100. Ten pobalował dwa tygodnie na Zanzibar, wreszcie powiosłował, przespał kilka nocy w HP i wrócił do kraju. Dla mnie zapowiedź poniedziałku jest jednoznaczna. Facet wypada, wkracza nowy. Taka roszada już była.

Współpraca Olci dała by jej wyjątkowy i zaskakujący immunitet (jak do tej pory,) ale w zamian miała za zadanie razem z "egipską księżniczką" rozwalić pewną parę - Basię i Krystiana. Cena oglądalności i kosztów produkcji.

Basia i Krystian byli za mądrzy dla towarzystwa w hotelu, stali się faworytami i jasne było od 5 odcinka, że rozprawią się z nimi uczestnicy bądź producenci. Ciekawe jak w sondażach wyglądają preferencje widzów. Widzowie wolą inteligentnych i elokwentnych, czy spontanicznych i ograniczonych? Ja tych pierwszych. Ale oglądalność i koszty preferują moim zdaniem tych drugich.

[Jordi]

Z lajwa rano wyszło, że Szymon z Bibuchą jeszcze przed rozmowami z parami byli zdecydowani do wyboru Sary i Krystiana. Chcieli się pozbyć Sary

A rozmowy potem udawali zdziwionych i w ogóle, bo musieli je przeprowadzić, ale decyzja była podjęta


Już nawet komentarze na Insta są, że na lajwie Olka kłamie Mariuszowi i Mariusz zaliczy megazonk jak Michał z MMA wejdzie

[tinsel]

Mariusz na lajwie jak faceci wrócili z zadania z kajakami powiedział, że Olka chyba zna nowego A teraz jest jakiś live jak Basia jeszcze była, nie rozumiem wg jakich zasad to leci.

[Thor3]

Z lajwa rano wyszło, że Szymon z Bibuchą jeszcze przed rozmowami z parami byli zdecydowani do wyboru Sary i Krystiana. Chcieli się pozbyć Sary (...)

Oboje poczuli się faworytami i będą eliminować konkurentów. Po parze Krystian-Basia najsilniejszą konkurencją stała się para Krystian-Sara. Sara jest - a w programie była - zrównoważona, inteligentna, elokwentna, mądra życiowo i bardzo czuła. W tandemie z Krystianem, który jest już dorosłym i rozumnym człowiekiem, stanowili konkurencjję nie do pokonania w finale dla innych.

Nie oglądałem 1. serii HP. W drugiej bulwersowało mnie, że w sumie przegrała empatia, wrażliwość i inteligencja. Zanosi się, że w w 3. odsłonie będzie podobnie. Raczej nieprzypadkowo pojawiły się w obu tych edycjach podobne do siebie, wydziarane, bezwzględne i niewykształcone kobietopodobne babole.

[semperadastra]

W tandemie z Krystianem, który jest już dorosłym i rozumnym człowiekiem, stanowili konkurencjję nie do pokonania w finale dla innych.

No tak średnio bym powiedział...

[Jordi]

Luiza naprawdę sensownie mówi teraz. Tłumaczy, że zachowanie Krystiana wobec Baśki często było megasłabe (np. sytuacja w basenie, jego odżywki do niej
- zgadzam się z tym). I szczerze ja się z nią w pełni zgadzam. A Krystian żałosne znowu "Tylko Basia z dziewczyn się z nami bawiła". TO MA BYĆ ARGUMENT, ZE MIAŁA ZOSTAĆ?

W ogóle Krystian jak nawrzucał Luizie. On ją seryjnie totalnie obraził i jeszcze jej rodzinę do tego wplótł Nie cierpię go totalnie już Nawet jeśli Luiza zrobiła to perfidnie, to takie rzeczy są niewybaczalne dla mnie już... Przebił Dawida...

Poza tym Luiza dobre kilkadziesiąt minut płakała. No jeśli to totalna gra to Oskara powinna dostać. Nie no serio musiał jej Krystian tak dowalić, że tak się rozpłynęła...


Ogólnie przez kilka dni obejrzałem dobre kilka godzin lajwów i to mocno weszło na mój ranking:

Dziewczyny

1. Luiza - w tv kreowana na wielką chachmęcicę, ale jak nie ma w pobliżu Olki jest bardzo fajną dziewczyną. No i ona najbardziej chyba mnie rozśmiesza.
2. I tu szok... EWA. W tv robią z niej pustą idiotkę HE HE, a to ona zagadywała Krzyśka, z dziewczynami sensownie gada...
3. Natalia. Duch, ale nieszkodliwy.
4. Olka. Ona jeszcze czasem jest zabawna, chociaż ostatnie wydarzenia i najbliższe bardzo mocno wpłyną na to.
5. Bibucha. Nudziara, język ograniczony do minimum i w ogóle...

Faceci.

1. Marcin zabawny, ale potrafiący sensownie rozmawiać.
2. Szymon (zwłaszcza bez Bibi)
3. Mariusz
4. Krzysztof przeźroczysty.

Przepaść

5. Bezczelny, nonstop flugajacy, cwaniakowaty, kreowany na wielkiego cierpiętnika, wredny Krystian.


Serio ja już nie zmienię zdania. Ten człowiek jest u mnie skreślony do końca. Jak Kamil w 2 edycji.



Edit: Nie oglądam to dalej i Krystian się pogrąża. Oczywiście w tv nic z tego nie było, było tylko wielkie cierpienie i jaka Luiza jest podła i wredna i żenująca... I gada o idealnej rodzinie i że rodziców jej wplótł SAM TO PRZYZNAŁ! I tłumaczy, że przez nerwy to powiedział. Nawet chłopaki mu mówią, że przesadził... Przeprosil Luizę? Oczywiście że nie.

Wyłączam to nie na moje nerwy. Wolę rechoty Ewki od wredoty Krycha.

[Thor3]

W tandemie z Krystianem, który jest już dorosłym i rozumnym człowiekiem, stanowili konkurencjję nie do pokonania w finale dla innych.

No tak średnio bym powiedział...

Co nie oznacza, że mi się postawa tego faceta podoba, albo popieram go itp. Ja mam swoje typy, ale dla pozostałych uczestnikó HP, mało dojrzałych i niedokształconych, stanowił on konkurencję. Jak wyczytałem robi w jakiejś agencji współpracującej z rządem 'tzw. dobrej zmiany". Tu mi spadła sympatia do niego dawno temu, co nie zmienia obiektywnej sytuacji, że z Barbarą miał szanse na finał i pozostali dlatego ich- jako parę - wyeliminowali.

Oddzielam ludzi i fakty od poglądów.

[Thor3]

Sorry, że 2. post, ale jeszcze przed emisją kolejnego odcinka chciałem coś dodać.
Moim zdaniem producenci zorientowali się w sytuacji ze 100/100 najprawdopodobniej wraz z konspiracyjnym wyznaniem Oli do "egipskiej księżniczki" i przystąpili do działania. A może przytrzymanie 100/100 kilka/kilkanaście dni na Zanzibarze miało skłonić Olę do jakiegoś działania? Raczej nie, na wejście czekało tam zapewne jednocześnie kilka osób, ale niewykluczone.

Wypad z HP moim zdaniem nieunikniony: "- Jeszcze raz, to będzie z tobą bardzo źle", "- Mamy nowego uczestnika".

I w tym momencie dla mnie najciekawsze będzie zachowanie grupy, a szczególnie pary Simon-Babunia. Do tej pory korzystali z knowań tandemu "Wydziarana Ola - Egipska księżniczka Lui". Korzystne było też odrzucanie przez Olę kolejnych facetów. Była pożyteczna i bez partnera wydawała się niegroźna w finale.

Rozwalenie pary Krystian-Basia było dla pary Sim-Bibi korzystne. Knowania tandemu Ola-Lui szły dalej:
"- Teraz odpulamy S [Sara], a potem K [Krystian]'. Sim-Bibi to też przypasowało. Zadziałali wg tego schematu, wyznaczyli parę do rozdzielenia, doszło do wyeliminowania Sary.

Jak się teraz wobec niej oboje zachowają, gdy prawda wyjdzie na jawi? Jak będzie postrzegana "egipska księżniczka", która miała wiedzę o wstrętnym postępowaniu Oli i nie ostrzegła np. Mariusza?
A może uczestnicy przełkną to, szczególnie ci najstarsi? Przecież dla nich korzystne było odwalanie wszystkich nowych i Ola robiła dość sprawnie.

[semperadastra]

"- Mamy nowego uczestnika".

1. Moim zdaniem to jest o Michale
2. Lui to "arabska księżniczka"

Co do tego, że rozwalenie pary Basia-Krystian było korzystne to się w sumie zgodzę, chociaż tłumaczenia Luizy tej decyzji żenujące i niedorzeczne: "zobaczyłam w Basi moją mamę" itp. Natomiast relacja Kryśka z Sarą to był czysty układ, bez szans na większe powodzenie. A mieli szansę wywalić Olkę czy zamieszać w parze Nathalia-Marcin. Coś mi się wydaje, że Simon traktuje po prostu Luizę jako swoją drugą, silną opcję, więc jemu ona tam pasuje...

[Thor3]

1. Moim zdaniem to jest o Michale
2. Lui to "arabska księżniczka" (...)
Coś mi się wydaje, że Simon traktuje po prostu Luizę jako swoją drugą, silną opcję, więc jemu ona tam pasuje...

Ad.1. Niewykluczone, raczej tak. Montaż zapowiedzi zmienił chronologię scen. ;
Ad.2 Ok. To oczywiście nie to samo. Egipcjanie w Egipcie są teraz mniejszością etniczną wobec większości arabskiej.
Co do reszty, skłaniam się do przyznania, że... to możliwe.

[Jordi]

Jest wrzucona przedpremierowa scena i...

[ Spoiler ]

Krzysiek zobaczy jak Olka całuje się z nowym. Złapie Mariusza i ten wiedząc swoje poukłada te klocki. Wszystkim od razu wypapla, że Olka doskonale go zna i że albo byli, albo nadal są parą prywatnie!!!

Bibucha prawie wrzasnęła "STARY ŻARTUJESZ?"

Mariusz do niej "no Krzysiek właśnie widział jak poszli w ślinę"


Najbardziej mnie ciekawi reakcja Luizy, bo tylko w tym fragmencie mignęła. Olka mówiła jej o KOLEDZE, którego tak coś tam zna, ale nie za bardzo. A teraz rewelacje Mariusza mówią, że nie była Olka z nią szczera

KOLEJNY NIUS

[ Spoiler ]

Żaden montaż zapowiedzi, przecież Olka ma inny ciuch niż na randce z Michałem. Wejdzie (najprawdopodobniej) OSTATNI NOWY MĘŻCZYZNA TEJ EDYCJI!

[Mat.212347]

[ Spoiler ]

Kuba Wójcik

może być tym nowym uczestnikiem, jest razem z uczestnikami w Zakopanym.