[TVN7] Hotel Paradise

[bucik11]

Dzisiejszy odcinek bardzo dobry Zadanie o immunitet było więcej niż pewne, że wygra Łukasz, choć i tak bez niego zostałby w programie Powrót Ingi i Janka na plus Ingę bardzo lubiłem, a Janka bardziej polubiłem po jego ostatnim powrocie Rajska Wyrocznia prawie cała na nie Co do Rajskiego Rozdania to nie było innej opcji niż wypadka Łukiego Super, że odpadł, bo prawie od początku najbardziej irytował, a już po powrocie to

Już nie mogę się doczekać kolejnych odcinków

[ Spoiler ]

Teraz to już chyba codziennie będzie jakaś para wypadała

[semperadastra]

Mi to już ręce opadły na to wszystko. Tam chyba mało kto został, skoro drugi raz przywracają Janka.
Co ciekawe, jak Wiki wróciła, to wszyscy na Insta wielkie wonty, że to nie fer i w ogóle. Janek wraca i CISZA...

Działo się tak, bo Wiki jest kontrowersyjną uczestniczką, a Janek jest jednak neutralny. Zgadzam się, że jego przywrócenie to przegięcie pały. Trochę było mi go szkoda, jak pierwszy raz odpadał, bo nie miał zbytnio możliwości na pokazanie się, ale przywracanie go po raz drugi, to już niedorzeczność...

[wislok]

Jaros się przeliczył. Myślał, ze Sara będzie się mścić za Przemka, a ona po prostu postanowiła się bawić w hotelu i woli to robić w towarzystwie Mike'a w nosie mając to czy wygra final i do niego dojdzie. Jaros z kolei ładnie się pożegnał, moim zdaniem te teksty po powrocie to po prostu rozkaz produkcji. Tutaj jeden z użytkowników pisal o tym, ze jak Wiktoria wróciła to dużo pisaliśmy o jej faworyzowaniu. Z mojej strony wynikało to z nieznajomości formatu To moja pierwsza edycja, którą ogladam i to nie od początku.

[ Spoiler ]

w kolejnym odcinku najpierw quiz wygrali Nana z Lukaszem. A decydujaca konkurencja byly zawody sprawnosciowe wraz z rebusem. Najgorszy czas miał Mateusz z Vanessą. Ale złe słowo ułożyli Inga z Jankiem oraz Milosz z Wiktorią.Gorszy czas miala ta druga para i to oni pożegnali się z programem. Wiki mocno to przeżyła. Nie wiem czy tak zależało jej na wygranej czy po prostu jest taka emocjonalna . Stawiam na to drugie bardziej. To tylko program, moim zdaniem takie reakcje są przesadne. W życiu są zdecydowanie gorsze sytuacje. Dlatego nigdy nie zrozumiem tak negatywnej, chamskiej postawy zdecydowanej większości uczestnikow wobec Wiktorii na pewnym etapie programu jak i reakcji samej zainteresowanej wobec Jarosa. Dziewczyna nie miala łatwo w hotelu, ale z tego co widzieliśmy było dużo lepiej juz po pierwszym powrocie, dla mnie niezrozumiałą była ta decyzja, ja na pewno po czymś takim nie podjął takiej decyzji. Nie ma w hotelu osób, które wzbudzały emocje i byly lokomotywą tego programu. Przemek dużo zyskał ostatnim okresem, myślę, ze w pewnym momencie za bardzo zajal się strategia i był pod wpływem Launo. Gdy ta odeszła to się zmieniło. Dla mnie najbardziej pozytywnymi postaciami w hotelu byli i są Mateusz oraz Sara. Trudno mi znaleźć cos za co mógłbym ich skrytykować. No może poza tym, ze Sara głosowała za odejściem swojego chłopaka, a Mateusz nie postawił się i głosował na Jarosa. Jednak nie ma momentu za który mogliby sie wstydzić, byli w porządku i fair wobec uczestników. Vannesa - odrzuca mnie jej maniera księżniczki. Lukasz i Nana nie wzbudzają mojej sympatii. Inga niestety traci w moich oczach, informacje o tym jak przyjęła wyznanie Wiktorii na instagramie oraz teraz to parcie na wygraną.. Janek to taki dla mnie kompletnie obojętny. Sara i Michał- oni wiedzą, ze szans na wygraną nie mają, wiadomo, ze Sara ma relacje z Przemkiem. Można tym dwojga zyczyc powodzenia. Zdaje się, zevto jedyna para, ktora stworzyla zwiazek po programie. Szkoda, ze nie udalo się Wiktorii i Miloszowi.

[Jordi]

Inga z tytułem najmniej mądrej uczestniczki tej edycji xD

[ Spoiler ]

Kobita po AWF i będąca dwa lata laborantką nie wie co to kwas deoksyrybonukleinowy.

Nono niby najlepsza, ale

[ Spoiler ]

jak słusznie zauważył wykop, nonstop zerkała w bok przy odpowiedziach i bardzo "sztucznie" udawała zaskoczenie i radość, że coś wie... Czy czasem ktoś tam z produkcji nie podpowiadał...

No i potem konkurencja i głupi błąd Wiki i Miłosza ich eliminuje z Hotelu. Wystarczyło dobrze wysłuchać Klaudii "utworzyć SŁOWO", a nie słowa...

Kolejna plota znana od dawna się sprawdziła, że

[ Spoiler ]

Wiki out zaraz po RR w tygodniu finałowym.

Jak uczestnicy będą wskazywać kto teraz leci, to pierwsi do odstrzału to

[ Spoiler ]

Nono z Plastusiem, bo Mati, Mike i Janek mają pakt.

Chyba sprawdzą się kolejne ploty o

[ Spoiler ]

Sarze i Mike jako jednej z par finałowych.

Kolejny uczestnik rozpoczyna KARIERĘ wokalisty - Janek xD

https://www.youtube.com/watch?v=2zWFbPzAQX0

[BasiaBasia12]

Bardzo fajna piosenka jak i teledysk i występuje w nim Nathalia z trzeciej edycji.

[pjkrak552]

zenada polowa par nie wie kto rezyserowal Pulp Fiction,a Inga stwierdzila,ze to polski film,a Janek,ze wogole nie slyszal o takim filmie generalnie wiele pytan na poziomie podstawowki,a jeszcze mieli problem z odpowiedziami i tam ludzie po dwoch kierunkach studiow a taka ciemnota
o dziwo Nana sie okazuje najmadrzejsza, co jest najlepszym podsumowaniem.


najmocniejsza para do zadan, przynajmniej w mniemaniu tej pary przegrywa kolejna wspolna konkurencje, bo przeciez wczesnie blokade pary przegrali w duecie ze sznurkami , Milosz przynajmniej wykazal sie we wczesniejszych odpowiedziach, bo Wiktoria to jeszcze slabiej by chyba wypadla niz Janek z Mikiem

w sumie sprawiedliwosci stalo sie zadosc, najpierw Jaros, teraz oni, tak kozaczyli i do widzenia.

wislok - dobrze dla Jarosa,ze opanowal sie na koncu i wyszedl jak normalny facet, bo calkiem sie pogubil w tym drugim wejsciu,i wiele jego zachowan bylo na poziomie szkoly podstawowej,Mike po prostu lepiej to rozegral od niego.Jaros musi sie tez nauczyc miec swoje zdanie i czasem mowi sie nie i koniec, bo po wspolnych eliminacjach z Nana i Mikem powaznie sobie skomplikowal zycie w hotelu.

Janek jakis romans ma z ta tancerka? tak by wygladalo z tego teledysku...

[bucik11]

Dzisiejszy odcinek znów z emocjami Pierwsze zadanie czyli test wiedzy jak zwykle średnio wyszedł uczestnikom Drugie zadanie bardzo fajne, "sprawnościowo - myśleniowe", widać było, że największym problem nie były zadania fizyczne, a to z ułożeniem wyrazu Jakby nie pomyłka Wiki i Miłosza to z programu wylecieliby Vanessa i Mateusz, nie wiem co gorsze. Chociaż i tak szkoda mi będzie już każdego kto odpadnie z programu

[Aleksandra123]

[ Spoiler ]

Ktoś kiedyś pisał, że Inia z Vaneską mają kosę. Chyba się to sprawdziło, bo to głównie przez naciski Ingi hotel opuścili V i M.

[wislok]

[ Spoiler ]

ja kiedyś tu pisałem pozytywnie o Indze, muszę tu
odszczekać, to największy falszywiec tej edycji, cisną się slowa, których nie mogę napisać. Jest takie powiedzenie Boże, strzeż mnie od przyjaciół, z wrogami poradzę sobie sam. Inga udawała przyjaciółkę Vanessy by przy pierwszej okazji ją wywalić. Najlepsze, ze ona mysli, ze wejdzie do finału, jutro ja uczestnicy pieknie wypieprza, a ty stracilas szacunek i sympatię. Niech juz wygra Nana z Lukaszem, oni przynajmniej byli szczerzy i lojalni wobec swoich kumpli bo mają jakieś zasady i wartości, to wazniejsze.

[Fillion]

Nie powiem rozbawił mnie ten odcinek.

[ Spoiler ]

Nie wiem co bardziej zabawne było, czy odpadające dzień po dniu pary które myślały, że ich pakt doprowadzi do finału Miłosz/WIka i Mateusz/Vanessa czy Inga wielka psiapsióła Vanessy przy pierwszej okazji ją wyrzuca. Janek to też niezła popierdółka, wielki strateg i intrygant, a za każdym razem jego zdanie nic tam nie znaczy

Na pandore potrafili prawie wszystkich sprowadzić, czemu tego nie zrobili wcześniej tylko przywracali do porzygu Wiki i Janka? xd


A co do zwycięzców

[ Spoiler ]

To z tych par naprawdę Inga/Janek czy Majk wygrywający to będzie śmiechu warte, więc jeśli się przecieki sprawdzą i wygrała Sara zrzucając kulą to będzie miód na moje serce zobaczyć minę "wielkiego gracza" Majka

[pjkrak552]

a ogladaliscie wczesniejsze odc, przeciez oni oboje glosowali przeciw partnerowi Ingi i zostala sama a pozniej Mateusz odwalil ja na rajskim, mnie nie dziwi postawa Ingi, zemscila sie na nich.tu byly widoczne porachunki osobiste.Jezeli tacy przyjaciele i maja do niej pretensje to dlaczego wczesniej nie wzieli ja w obrone, tylko woleli kombinowac z Miloszem i Wika, ktorzy polozyli na nich lage kiedy Vanessa miala klopot.Mateusz z Vanessa byl potencjal w tej parze,ale za bardzo oboje spieci kamerami, ich kontakt fizyczny byl sztuczny a rozmowy im sie nie kleily i nie widze tutaj dla nich wspolnej przyszlosci po hotelu.Swoja droga Janek zobaczyl jak to jest wybierac grupowo, pouczal Jarosa jak to sie powinno robic a sam zostal zgaszony i nie mial nic do powiedzenia.Inge sam wczesniej nabuzowal zeby byla bezwzgledna bo to gra,a teraz sie jej boi i prosi zeby byla spokojna.

Fillion - tyle ze Mike juz zalatwil Launo i Przemka, czego nikt nie potrafil dokonac, a Jarosa zrobil jak dziecko i glownie dlatego ten pozniej wpadl w taki stan,bo wiedzial,ze go znokautowal pod wzgledem sprytu.pojawil sie znikad a namieszal,on wyglada na nieinteligentnego,ale jest cwany facet i nie przypadkowo sie dostal do programu.po tym co Sara powiedziala na PP, ten Przemek moze miec kompleks tego Mika.

[wislok]

Drogi przedmówco tak i pamiętasz randkę przed rajskim, Mateusz powiedział jej wyraźnie, ze jeśli na wyroczni usłyszy odpowiedź tak to odpali Wiktorię. Inga doskonale wiedziała, ze Milosz pociągnie na dno Vanessę i miala swiadosc sytuacji i decyzji Mateusza. Nie słyszałem tez by zgłaszała pretensje do Vannesy i Mateusza czy o glosowanie w sprawie Jarosa czy o jej wywalenie. Caly czas byly psiapsiółki. Wiec

[ Spoiler ]

podtrzymuję swoją opinie na temat decyzji Ingi. Niech ma te 24 h więcej w hotelu, jesli to wazniejsze od ziomalstwa to jej sprawa. Dla mnie to jest zero. Szkoda Matiego, najbardziej fair i sympatycznego uczestnika

co do relacji Mateusza i Vanessy to Mike slusznie zauważył jaka relacje ma Inga z Jankiem. Nie rosmieszaj mnie wiec tym argumentem.

[Jordi]

Inga w dzisiejszym epie dokonała samozaorania i jeszcze na koniec epa co do Pandory

[ Spoiler ]

gada do Janka "czemu mnie mieliby atakować JA NIKOMU NIC NIE ZROBIŁAM"

A potem w zapowiedzi wielkie zdziwko Ingusi xD


W ogóle jaki sens ma dawanie na Pandorę

[ Spoiler ]

ludzi z samego początku, skoro oni tam z tej 6 znają tylko Nono i Plastusia? I tak samo będzie z finałem niestety obawiam się, że wygrają, bo wszyscy z początku na nich zagłosują Przecież to jawna USTAWKA i ŻENADA będzie... Wygra duch, który tam się prześlignął przez cały program i pustak oraz największa bezwstydnica w historii tego programu, która "da sobie w twarz jak wróci do obleśnego Łukasza, na którego widok chce jej się rzygać"...

[pjkrak552]

Drogi przedmówco tak i pamiętasz randkę przed rajskim, Mateusz powiedział jej wyraźnie, ze jeśli na wyroczni usłyszy odpowiedź tak to odpali Wiktorię. Inga doskonale wiedziała, ze Milosz pociągnie na dno Vanessę i miala swiadosc sytuacji i decyzji Mateusza. Nie słyszałem tez by zgłaszała pretensje do Vannesy i Mateusza czy o glosowanie w sprawie Jarosa czy o jej wywalenie. Caly czas byly psiapsiółki. Wiec

[ Spoiler ]

podtrzymuję swoją opinie na temat decyzji Ingi. Niech ma te 24 h więcej w hotelu, jesli to wazniejsze od ziomalstwa to jej sprawa. Dla mnie to jest zero. Szkoda Matiego, najbardziej fair i sympatycznego uczestnika

co do relacji Mateusza i Vanessy to Mike slusznie zauważył jaka relacje ma Inga z Jankiem. Nie rosmieszaj mnie wiec tym argumentem.

Oczywiscie mozesz tak uwazac ja to widze inaczej,Mateusz postawil na sojusz z Miloszem bo wydawali mu sie mocniejsza para z Wika,i liczyl na wsparcie ich do konca jednak nie przewidzial,ze odpadna przed finalem.Jezeli chodzi o wczesniejsze wygnanie wiadomo bylo, ze wywalajac wtedy Jarosa to jest koniec Ingi w hotelu bo nie miala sie z kim sparowac,i to odpalili go kosztem Przemka,ktory byl im obojetny (zreszta Przemek sam pozniej powiedzial, ze dziwnie sie zachowali) to nie sa dzieci zeby im Inga to musiala tlumaczyc i musieli doskonale wiedziec,ze dokladaja bardzo duzo do jej odpadniecia.Mateusz strategicznie podchodzil , Inga zrobila to samo.Kiedy oni jej czynem udowodnili przyjazn ze teraz czuja sie tacy zdradzeni.Pokrzywdzila ich ,ale oni wcale nie byli tacy w porzadku wobec niej.Vanessa uzywala jej do zwierzen bo na powazne rozmowy z Matim nie mogla liczyc i tyle.jezeli ktos sie z kims przyjazni to pomaga,a nie czeka co powie wyrocznia, a Mati nie chcial sie okreslic i zepchna rozmowe na slepe tory, tak samo glos na Jarosa, ktoremu obiecywal wsparcie tlumaczyl tak zeby nie wiadomo bylo o co chodzi.gdyby Przemo z Lukaszem mieli taka sytuacje by sie nie zastanawiali i sobie pomogli.Dlaczego Mati nie ma pretensji np do Milosza, ktory sie odgrazal,ze bedzie sabotowal zadania i wykonczy mu Vanesse?facet go olal jak potrzebowal pomocy a pozniej zwyczajnie szantazowal...powiedzial mu co o tym myslal? nie! a co zrobil,zalozyl z nim nastepna sztame z zaznaczeniem Milosza,ze dla Janka nie ma w niej miejsca gdyby wrocil i albo bierze albo ma sp***. najzabawniejsze jest to ze Janek zapytal pozniej wyrocznie czy Milosz cos mowil zle o nim i dostal odpowiedz -nie

Mike zauwazyl,ze z pary Inga Janek nic nie bedzie, szkoda,ze nie widzi ze ma dokladnie tak samo sztuczna pare z Sara.

Jezeli chodzi o pare Mateusz Vanessa to jasne ze predzej bym ich widzial w finale niz Janka z Inga, bo bardziej zasluzyli,ale co ma powiedziec Przemek? teraz Mike sie bawi jego kosztem, niestety producenci nie maja wyobrazni i wymyslaja takie glupie zasady eliminowania, ze losowo ktos moze wypasc bo nie chce im sie zadan organizowac, na tym etapie powinna byc sportowa rywalizacja,a nie zabawa trafiony zatopiony.

Lukasz pewniak do finalu, zobaczymy kto z nimi, wcale bym nie wykluczal Inge z Jankiem,Mike tez narobil sobie wrogow, a Sara podpadla Przemkowi,ktory jest lubiany przez wiele osob ktore byly wczesniej.

[wislok]

Inga byla sama( ewentualne powroty to spekulacje i życzenia uczestników, a nie pewny fakt) to mial rozwalić dwa zwiazki( swoj i Milosza) byle Inga została? Do blokady jego pary doszło z powodu działań Ingi tak tylko przypomnę. Nie ma analogii bo zrozumialbym, ze zrobilaby to chroniac partnera, bo Mateusz tym sie kierowal dobrem swojej partnerki, a

[ Spoiler ]

nie chęcią wygranej za wszelką cenę.Mike wie, ze ma relację kolezenską, to Inga z Jankiem wielki związek udają, bo nie wiem czy dwa tygodnie ze sobą byli..