[TVN7] Hotel Paradise

[Dejmian]

Co taam się odwaliło? Takiego finału to ja się nie spodziewałem!

[bucik11]

Ja bardziej spodziewałem się, że gdy ktoś miał rzucić kulą to Mike, a tu zaskoczenie

[yoxin]

Szkoda kolesia, sympatyczny gość jak na reality show. Trochu chyba zgubiła go pewność siebie. Przy okazji wyszła pazerność bab
Laska natomiast nie dość że brzydka, to jeszcze fałszywa i brzydka. Pasuje do jej fałszywego chłoptasia kręciołka-wałka.
...i te jej hasło "lojalność" ech, powinien jej kazać sobie w tyłek wsadzić zaproszenie na imprezę

[bucik11]

Najprawdopodobniej Łuki jest z Kasią Wnioskuję to po jednym ze zdjęć z dzisiejszego eventu finałowego. Zdjęcie można zobaczyć w linku
https://www.akpa.pl/imprezy.php?id=6264 ... 9&pageID=2

[Fillion]

Łukasz jest ponoć z Naną - ciekawe czy to się przypadkowo nie rozpadnie kilka tygodni po finale.

A to ciekawe

[Jordi]

Jaros jest z wredną Kasiohą, a podobno Plastuś wciąż jest z Nono

Przemas z Sarą 2-3 dni po powrocie do PL się rozpadli, Wiki z Miłoszem wytrzymali podobno 3 tygodnie, ale się przyjaźnią. Po drodze do Wiki smalił cholewy Jaros, ale nic z tego nie wyszło.

Na oglądaniu finału nie było Wiki (która rano nagle zrezygnowała z pojawienia się, bo wczoraj wybierała kieckę), no i podobno Marii nie było xD


Dobry finał niestety MĘCZĄCEJ mocno edycji... Oby jednak coś zmienili w samym przebiegu programu, bo ludzie suchej nitki nie zostawili na reżyserce już tym razem. Nie wiem czy dam radę obejrzeć kolejny sezon bez poważnych zmian...


NAJBARDZIEJ BĘDĘ TĘSINIĆ ZA KISIELEM

[Kurdeweźwyjdź]

Mateusz prawdopodobnie nie jest z Vanessą. Na ściance odmówił pocałunku z nią.

[pjkrak552]

Mateuszowi ona nie odpowiadala,nie dawalem 1% ze bedzie z nia to chcial kontynuowac po hotelu, zreszta obserwujac go mozna bylo miec wrazenie,ze ma w Polsce dziewczyne.

a co do finalu wygrala calkiem dziwna para,ktorej relacje podsumowala Sara po rozbiciu kuli zachowala sie jednak chamsko, mowila,ze chetnie sie podzieli a tu takie cos,bo facet byl pewny,ze razem beda tluc,ale czego sie spodziewac po babie, ktora na rajskim wygnaniu glosuje na swojego chlopa majac do wyboru Ohe.Cos tam wymyslala,ze gdyby to Przemek stal to by nie rozbila w co zupelnie nie wierze,i bylo to kolejne jej klamstwo,bo dzien wczesniej na pp stwierdzila,ze ma go gdzies i swietnie sie bawi z facetem,ktory go wywalil z hotelu.Szkoda,ze Mike tej swojej kuli jej nie rozbil za to na lbie, bo ja bym tak chyba zrobil.Jestem jednak zaskoczony i rozczarowany Lukasz z Nana napewno bardziej zasluzyli i ta decycja byla podsumowaniem chaosu i ciaglych zmian zdania uczestnikow, jaka zwyciezczyni taki program.Kasa szybko sie rozejdzie a etykietka chciowej i podstepnej żmii jaka z nie wyszla przy niej zostanie.Mam wrazenie, ze kilka osob tam zaglosowala wylacznie na zasadzie zeby Lukasz z Nana przegrali, a nie dlatego zeby kibicowali drugiej parze.

nawiasem mowiac Oha wygladala jak nacpana na tym finale a Marysia jest glupsza od niej.robi jakis slalom i glosowala na ludzi ktorych pierwszy raz na oczy widziala dzien wczesniej.

[śledź05]

Moim zdaniem najlepszy finał EVER... Gdyby nie przecieki byłbym w mega szoku, że tak to się wszystko potoczyło. Szkoda Mike'a - ogólnie jeden z najsympatyczniejszych uczestników ze wszystkich edycji. Sara... Nigdy za nią nie przepadałem, ale muszę przyznać, że w sumie nie miała jakoś specjalnie powodów do lojalności względem Mike'a... Z innej strony doszła do finału raczej na plecach innych, a nie dzięki jakiejś własnej strategii.
Mina Łukasza, gdy kolejne osoby podchodziły do Mike'a... Bezcenna.

[Oxygen]

Chciałem tylko powiedzieć, że gdyby nie hulające przecieki to można byłoby mooocno się zdziwić. Ale ogólnie super, że w końcu ktoś rzucił kulą na serio a nie jak Krystian. No i to pokazuje że tak naprawdę to Sara okazała się najlepszą playerką ze wszystkich edycji, a najlepszą strategią czasami jest niewychylanie się i bycie z boku wszelkich intryg i dram.

[wislok]

Finał (nie)spodziewany tak to można podsumować. Dlaczego tak? Wydaje się, że zdecydował przypadek i całokształt. Przypadkową była para Sara i Mike ,a za całokształt głosów nie dostali Nana z Łukaszem. Bo to było głosowanie przeciw, a nie za. Nana jednak faktycznie musiała nieźle wszystkim tyłek obrabiać co nie było aż tak dobrze pokazane w TV. Łukasz też przez cały program nie pokazał się na tyle z sympatycznej strony. Pisałem o tym braku wsparcia dla Wiki, to są takie momenty, które zostają zapamiętane. Miała go za ziomala by później te relacje właściwie zaniknęły. Sara wygrała tym, że raz nie zrobiła nikomu większego świństwa, a dwa nie zamknęła się w wąskiej grupie. Zaskoczyło mnie tak miażdżące głosowanie uczestników i takie zdecydowane zwycięstwo pary z przypadku.
Sara miała prawo zrobić tak jak zrobiła. 40 tysięcy zł piechotą nie chodzi. Mike nie zasłużył na ten finał. Był stosunkowo krótko w hotelu, przywrócony w niemal ostatnim momencie. Szczerze to kasa dla niego to byłby żart. Pewnie nie sądziła, że tak to się dla niej potoczy, ale skoro dostała taki los na loterii to skorzystała. Mike - cóż znowu zrobiony w balona przez dziewczynę. Nikt na to nie zwraca uwagi, ale Sara to pięknie rozegrała. Przy każdej kwocie prowokowała Mike pytaniami czy rzuci i uwagami, że to jeszcze dla niego za mała kwota- znając rozszyfrowując typ człowieka, który po takich uwagach w tym momencie chciał udowodnić jaki jest słowny, lojalny i jaki wartościami się kieruje po czym gdy stanęła na kwocie, która ją zadowala frygnęła kulą. Perfidnie z jej strony

Symboliczny brak Wiki na tej imprezie dla uczestników. Coś co powinno być zabawą poszło w ewidentnie złym kierunku, ta edycja niestety będzie głównie zapamiętana z powodu tego co spotkało Wiktorię. Dziewczyna, która z jednej strony jest sportsmenką, silną babką fizycznie, a z drugiej okazała się zbyt słaba psychicznie. Dziewczyna marzyła o ...byciu prowadzącą "Hotelu Paradise" po programie nie chce mieć nic wspólnego z formatem i z uczestnikami zdaje się, że też. Może jej to w sumie wyjdzie na dobre. Życzę jej wszystkiego dobrego.

Jeśli Nana z Łukaszem dalej są ze sobą to spore zaskoczenie. Dowód też na to, że nieraz tu piszemy swoje sądy, a jednak tak mało jest nam pokazane, żeby właściwie ocenić sytuację. Co do reszty - to jest ich życie, program to ma być rozrywka dla nas.

Jeśli faktycznie Sara z Przemkiem właściwie od razu się rozeszli to może to budzić moje ogromne zdziwienie w kontekście obrazków, które widzieliśmy w programie. Jednak nie widzę jakiś prania brudów, oskarżeń o nieszczerość.

Miłosz i Wiktoria - niestety jakoś nie wierzyłem, że ta relacja przetrwa. Miłosz nie wydaje mi się być gotowy na poważny związek, co już było widoczne w programie, gdzie miotał się między Wiktorią, a grupą. Wiktoria jak już wspomniałem osoba z kruchą psychiką , nie do udźwignięcia przez Miłosza.

Vanessa i Mateusz- tam nie było wielkiego uczucia i nic nie wskazywało, że cokolwiek z tego będzie po hotelu. Gdyby ktoś miał wątpliwości to akurat Mateusz otworzył wczoraj swój instagram. Nie było na żadnym filmiku Vannessy, Było męskie grono- Miłosz, Mateusz, Janek.

Janek i Inga- Oni byli za krótko by coś z tego mogło być.

Muszę to napisać- Natka na finale wyglądała jak milion dolarów. Uważam ją za jedną z najbardziej poszkodowanych uczestniczek. Odpadła nie w wyniku jakieś przegranej konkurencji tylko weszła Vanessa i ją wywaliła, a zaczęła się fajnie wtedy z Mateuszem dogadywać.

Ja chciałem tu podziękować wszystkim uczestnikom tej dyskusji za fajnie spędzony czas, szczególnie @pjkrak552 za to, że potrafiliśmy żywo komentować, nieraz się lekko spierając wydarzenia z hotelu

[bucik11]

Jestem w szoku, że Nana z Łukaszem są razem, a program już dawno się skończył Nie dawałem dużych szans tej parze, a tu takie nawet miłe zaskoczenie

[Jordi]

Miłosz niby wprost tego nie powiedział, ale zwalił całą winę na Wiki, że im nie wyszło.
Jaros z Kasiohą to chyba dla follow postanowili być razem.
Nono z Plastusiem też podejrzane dla mnie po tym, jak Plastuś pokazywał się w programie
Przemas z Sarą chyba chcieli dla follow poudawać "LOVE", ale ich Mike zaorał XD Odpulił Klauno, Przemasa, w finale Nono z Plastusiem i jeszcze wczoraj Sarę tym wypaplaniem, że nie są razem z Przemasem

A Daro desperacja do Inguni się przywala, chociaż podobno wczoraj na imprezie latał za Klapessą

[donixxx]

Nana i Łukasz to po finale taka para jak Bibi i Simon z poprzedniej edycji. Simon cały czas był w Stanach, a Łukasz w Belgii. Obaj przyjechali z okazji finału, przy okazji udawać wielką miłość, myślę więc że max do świąt to się skończy i Łukasz wróci do siebie, tak jak to zrobił Simon.

[pjkrak552]

wislok - dla mnie to nie tyle Sara sprytna co reszta naiwna,tak samo to nie tyle Lukasz sie chowal w sytuacjach konfliktowych co inni wychodzili przed szereg,zwlaszcza Przemek,ktory chcial robic za rezysera tego spektaklu od poczatku.Co do Sary symptony byly ze ma totalnie egoistyczne podejscie i mysli tylko o sobie, glosowala na swojego faceta, Przemka calkiem zbyla na tej pp teraz wiadomo dlaczego tak unikala Jarosa wiedziala ze to nerwus i tak latwo go nie zmanipuluje jak Przemka lub Mika.Swoja droga Przemka znajomosc z Launo nic nie nauczyla i kolejna go zbalamucila facet jest naiwny jak dziecko jezeli kobieta okaze mu zainteresowanie, tyle sie nagadal o zasadach i starej gwardii a uciekl do Sary i Mike, glupi jest jak but jezeli wierzyl,ze ona mu odpali dole lub bedzie z nim po hotelu.Co do Nany to wydaje mi sie,ze ktos ja zalatwil tym oskarzeniem,ze ma faceta w Polsce,a zglosila sie do hotelu,widac bylo,ze byla bardzo zdziwiona i ktos to chyba wymyslil specjalnie zeby zle wypadla na pp.

ja przypuszczam, ze Lukasz Vanesse juz zaliczyl kilka razy.


Oczywiscie mi tez sie z Toba dobrze gadalo i tez kilka razy zwracales moja uwage na sprawy,ktore mi umknely.w pewnych kwestiach bylismy zgodni , w innych inne poglady,ale kazdy mial swoje dobre argumenty.Pozdrawiam