Araburu Kisetsu no Otome-domo yo (Maidens of the Savage Season)

Seriale animowane z całego świata :)
Awatar użytkownika
Tomek
VIP Expert
Posty: 8082
Rejestracja: 24 maja 2006, 22:01
x 139
x 950
Kontakt:

Araburu Kisetsu no Otome-domo yo (Maidens of the Savage Season)

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Tomek »

Być może perełka aktualnie emitowanego sezonu letniego anime. Seria studia Lay-duce na bazie trwającej mangi autorstwa: Nao Emoto (rysunki) i Mari Okady (historia), czyli jednej z najpopularniejszych twórczyń przemysłu anime (scenariusze, reżyseria do kilkudziesięciu produkcji TV, w tym m.in. Gundam Iron-Blooded Orphans, Lupin the Third: Mine Fujiko to Iu Onna). Ta ostatnia autorka zresztą odpowiada też za skrypt dla wersji animowanej.
Araburu Kisetsu no Otome-domo yo.jpg
Emisja rozpoczęła się nocą 6 czerwca na antenach MBS, TBS, BS-TBS, AT-X. Jeśli chodzi o Polskę, to legalnego streamingu nie przewidziano, więc...

Opening:
Trailer:
Fabuła:
Piątka licealistek z szkolnego klubu literatury chce przełamać lody i poznać się lepiej nawzajem. W tym celu każda członkini ma odpowiedzieć na jedno pytanie: "Jaka jest jedna rzecz, którą chciałabyś zrobić przed śmiercią". Jedna z członkin rzuca hasłem: "seks". Wir wywołany przez to słowo popycha każdą z tych dziewczyn, o różnym pochodzeniu i osobowości, do własnej niezdarnej, zabawnej, bolesnej i emocjonalnej drogi do dorosłości.
Spodziewałem się, że jakiś smutnych artystycznych okruchów życia z poważną narracją bohaterek, wykładających wszystkie swoje uczucia na ławę i bez żadnego niedomówienia... z masą płatków wiśni wirujących w powietrzu. No i w sumie trochę to tak wygląda na pierwszy rzut oka, nie ma tu może latających liści, nie zabraknie za to na pewno młodzieżowej dramy, pewnie będą też jakieś łzy z powodu przykrych doświadczeń. Jednak szybko okazuje się, że to serial także z wielką ilością komizmu, momentami stosujący szalone przerysowania (końcówka pierwszego epizodu jest powalająca - dla niej choćby warto sprawdzić te dzieło :lol:).

W końcu ma być to historia o dorastaniu uczuciowym licealistek, które dotychczas o kontakcie intymnym dowiadywały się głównie z książek (ich dających duże pole do interpretacji, metaforycznych opisów), a to powoduje u nich różne, dziwne, dzikie, pełne obaw wyobrażenia na temat stosunku seksualnego (Phi... te rozkminy humanistek ;)). Klimat tej serii to taki rollercaster - z jednej z strony szare, czasem nieprzyjemne życie dziewczyn, które przez resztę szkoły traktowane są jako nieciekawe przygrywy, dziwaczki do wyśmiania, z drugiej - komedia, którą pisze ich zwykłe, gówniarskie życie. Ładnie to pokazuje scena z pociągu, gdzie ciężkie myśli jednej bohaterki są przerywane przez towarzyszącą jej wesołą koleżankę, dzięki czemu nie czuć tu patetyczności, o którą obecność jest bałem. Ta historia jest jednak pisana z jajem, bez jakiegoś nadęcia.

Bohaterki nie są może specjalnie oryginalne, ale za to wypadają naturalnie w zachowaniach, zwłaszcza na tle innych serii, gdzie domatorzy sztuki zwykle są przedstawiani jako osobnicy wyższych sfer. Tutaj to po prostu zwykle otaku zaczytane głównie w romansach, a patrząc na cytaty z literatury nie jestem pewien, czy lista ich lektur jest taka dobra. Mogę uwierzyć, że ktoś nastoletni może być taki wycofany... bojaźliwy... zakompleksiony... czy porywczy.

Co ważniejsze, chociaż serial stosuje czasem pewne przerysowania i traktuje o intymnych sprawach w wieku dorastania, to nie ma tu - przynajmniej na etapie pierwszego odcinka - wizualnego erotyzmu. Jeśli ktoś szuka/boi się widoku "białych majteczek" Gigiego, dużych piersi, przesadnie wypinających bohaterek i dziwnie ustawianej perspektywy - nie znajdzie się czegoś takiego tutaj. Z tego, co wyczytałem na necie, chociaż są w mandze miłostki młodzieżowe, to nie jest to też czyste love story.

Na koniec - wersja komiksowa jest dostępna legalnie po angielsku, wydano na ten moment 2 tomy cyfrowo i są do kupienia na BookWalker:
https://global.bookwalker.jp/series/200 ... ge-season/
Maidens of the Savage Season.jpg
Ja liczę, że nasze, polskie, bardzo feministyczne wydawnictwa mangowe nie zawiodą i wydadzą ją w Polsce (skoro można bez wstydu publikować Citrus, to czemu nie wypuścić czegoś, co nie powoduje natychmiastowego raka mózgu).
---
Peggyov movrovbivuubavuv vuv!
Awatar użytkownika
Tomek
VIP Expert
Posty: 8082
Rejestracja: 24 maja 2006, 22:01
x 139
x 950
Kontakt:

Araburu Kisetsu no Otome-domo yo (Maidens of the Savage Season)

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Tomek »

Piosenka, która pojawia się w najlepszym momencie pierwszego odcinka :lol:

The Blue Hearts - Train Train (1988) Podobno zespół był takim japońskim ekwiwalentem zespołu Sex Pistols - za wybryki, wyzwiska i plucie do kamery podczas występów dostali roczny zakaz występu w japońskiej telewizji.

Cover tej piosenki można było też usłyszeć w anime Rolling☆Girls (2015): I w sumie wydaje mi się, że słyszałem ją też w jakieś innej dramie/animacji, ale nie jestem pewien.

Miesięcznik "Bessatsu Shōnen Magazine" ogłosił, że we wrześniu kończy publikację mangi "Maidens of the Savage Season". Biorąc pod uwagę uczestnictwo Mari Okady w anime i podobno zadaaptowanie połowy pierwszego tomu w pierwszym odcinku, serial TV pewnie będzie całkowitą, zamkniętą ekranizacją komiksu bez żadnego urywania. :)
---
Peggyov movrovbivuubavuv vuv!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Animacje”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości