[TVN] Agent - Gwiazdy (2016-2019)

[Gugi]

Witam. Udzielam się na tym forum po raz pierwszy. Program Agent-Gwiazdy uważam za najmocniejszy punkt wiosennej ramówki.Od momentu obejrzenia pierwszego odcinka inne programy poprostu przestały mnie interesować. Moim typem ewidentnie jest Tamara. Udało jej się zapalić kilka zadań i należy zauważyć, że niektórych sama nie wykonywała a nawigowala innych. Idealna sytuacja dla agenta. Nikt nie oskarży jej o nie wykonanie lub zepsucie zadania a przy nawigacji ma podgląd na całość sytuacji i w razie potrzeby może sprytnie zadziałać. Od wielu odcinków jawnie przyznaje się do typowania Huberta, choć żaden z innych zawodników nie przyznawał się do swoich typów tak bardzo jawnie i oficjalnie... twierdząc, że przyjaciół trzeba mieć blisko, wrogów jeszcze bliżej może mieć na myśli fakt, że wie iż Antek wpadł na jej trop przez ci jest jej wrogiem... przy zadaniu z rozbijaniem kul pierwsza złapała za najdłuższa line, bo doskonale wiedziała, że prowadzi do piwnicy, z której spokojnie może sabotowac zadanie...mam też parę innych spostrzeżeń co do jej agentury. Są to moje prywatne przemyślenia i mogę się mylić, ale bardzo zdziwie się jak będzie inaczej.

[90filip]

@Imon Rozumiem, ja nie śledzę jej bloga więc trudno mi cokolwiek powiedzieć o jej wypowiedziach. Jednak jeśli naprawdę powiedziała Antkowi prawdziwą odpowiedź, to każda z tych opcji a) (wspomniana przeze mnie, b), c) może być prawdziwa.

Takie dwie małe dygresje:
1) Liczę na to, że TVN nie zepsuje ostatniego odcinka i oby w większej mierze pokazali działalność agenta, jego wypowiedzi etc. Jednak znając telewizję, prawdopodobnie będzie dużo gadania z uczestnikami na temat zadań oraz wrażenia z programu.
2) Wiadomo, że do takiego programu są wybierane osoby z różnymi charakterami: twardzi, słabi, wycofani, integrujący się, z poczuciem humoru, inteligentni etc. Kto Waszym zdaniem wypadł najsłabiej w tym programie? Mam na myśli pod każdym względem: wypowiedzi, zachowanie,charakter, osobowość. Dla mnie osobiście Kamila Szczawińska.

[Rektor]

CharlieMalcolm, jeśli pozwolisz, to odniosę się do (prawie) każdego punktu Twojej analizy. Drobna próba polemiki, szanuję Twoje teorie i rozebranie na czynniki pierwsze.

[ Spoiler ]

1# Jaki cel miała w tym Tamara? Hubert mógł być dokładniejszy.
2# Myślę, że Tamara zna wagę ze względu na swoje podróże. Z drugiej strony jest to niewątpliwie podejrzane. Choć jej koledzy nieźle się postarali, żeby mieć łatwiej albo trudniej, ale bez tysiąca.
3# Nie zwróciłem na to uwagi, zobaczę później
4# To jaki jest sens konkurencji, skoro uczestnicy nie mają szans na handicap?
5# Było kilka edycji, gdzie istniały uczciwie wewnątrz sojusze i zawodnicy dzielili się informacjami do samego finału
6# Ciężko mi się do tego odnieść
7# Jak w 5#
8# W holenderskiej wszyscy byli ładnie ubrani

Co do wsypania w rozmowie A-U to mogła znać tę konstrukcję właśnie z WIDM. W przeciwnym razie każdy by odgadł kto jest po drugiej stronie

[SkylarDiggins]

Dla mnie najsłabiej wypadł Rafał Maślak, ponieważ dla mnie nie ma on żadnego charakteru, jest bezbarwny, a do tego jak się słucha jego wypowiedzi to można dostać raka... Może kieruję się trochę moją antypatią skierowaną w jego stronę, nie tylko samym jego udziałem w programie, no ale taka moja opinia. No i właściwie Sieradzky też był taki...nijaki. Lubię go, ale był niezauważalny. Może nie powinienem wypowiadać się tylko o osobach, które tak szybko odpadły, no ale np. Eva Halina Rich też szybko odpadła, ale jednak dała się we znaki haha.

[Gugi]

Taniec Tamary z ostatniego odcinka. Czy ktoś mu się przyjrzał? Na tym forum było wspomniane, że w holenderskiej edycji taniec taki był podpowiedzia i wskazywał agenta. ..

[CharlieMalcolm]

@90filip - Tamarę podejrzewałem od samego początku, choć to było bardziej na zasadzie 50/50 - czyli Tamara i Asia. Tylko i wyłącznie Tamarę od drugiego odcinka. Bardzo wpasowała mi się w typ agentów z poprzednich edycji. Była silną kontrą

Za tydzień wszystko się już wyjaśni, a ja może zajmę się zawodowo tropieniem agentów

@Rektor - lubię polemikę tego typu - może być różnie, ponieważ to tylko program telewizyjny i mogą pokazać wszystko tak, jak tylko chcą Co do podróży - hmm, też latam, a wagi w oczach nie mam Co innego, gdy wiem, że np. Trzy łopaty ziemii ważą 7kg

[Katarzyna]

@CharlieMalcolm - odnośnie punktu 8 to Tamara od początku pisała, że obejrzała wersję holenderską, więc na pewno wiedziała czego się może spodziewać w pociągu i jakie pytania mniej więcej się pojawią. Myślę, że dzięki temu miała wielką przewagę (choć inni uczestnicy też mogli się przygotować w ten sposób do programu).

Z konstrukcją maskującą agenta mogła wiedzieć od produkcji, ale to jest trochę podejrzane...

Odnośnie wieku Tamary to urodziła się 22.10.1989r. Przynajmniej taką informację podała na blogu.

Mnie najbardziej zastanawia to, że Tamara stwierdziła, że będziemy zaskoczeni finałem. Ale dochodzę do wniosku, że to tylko gadanie.

Jak dla mnie ta tajemnicza liczba 3989 to data imienin Antka z rokiem jego urodzin. I Agentem jest Antek, dlatego Tamara prosiła Antka o nie przekazywanie informacji Hubertowi. Reszta to próba zmylenia widza. Ale może się mylę....

[90filip]

@Rektor Myślałem tak teraz o tym co napisałeś. Właśnie jak mówisz Hubert mógł być dokładniejszy. Trzeba ciagle pamiętać, że agent gra do końca, aby nie dać zarobić uczestnikom. Tutaj to Hubert z Antkiem nie dołożyli pieniędzy, a Tamara tak, dzięki walizkom, o których wspomniałeś czy butach - pomogły jej dobrze strzelać.

@SkylarDiggins To prawda, Maślak również, jest tak bezpłciowy, że nawet o nim zapomniałem.

@Gugi W edycji holenderskiej, ten taniec był sygnałem Morse, mówiącym "to ja" (o ile dobrze pamiętam).

@CharlieMalcom Jeśli Twoj typ okaże się poprawny to gratuluję nosa. Być może ktoś ze służb sie zgłosi do Ciebie w roli analityka.

[Gugi]

Może i tutaj z tym tańcem jest podobnie, choć to pewnie byłoby już zbyt oczywiste... co do ostatniego zadania i odmierzania czasu, wagi i odległości uważam, że Tamara wygrała ten 1000 zł, gdyż nie jest to jakaś oszałamiająca suma a dzięki temu zyskała duża przewagę na odebranie chłopakom cennej informacji o sobie

[vissi]

Dla mnie najsłabiej wypadł Rafał Maślak, ponieważ dla mnie nie ma on żadnego charakteru, jest bezbarwny, a do tego jak się słucha jego wypowiedzi to można dostać raka... Może kieruję się trochę moją antypatią skierowaną w jego stronę, nie tylko samym jego udziałem w programie, no ale taka moja opinia. No i właściwie Sieradzky też był taki...nijaki. Lubię go, ale był niezauważalny. Może nie powinienem wypowiadać się tylko o osobach, które tak szybko odpadły, no ale np. Eva Halina Rich też szybko odpadła, ale jednak dała się we znaki haha.

Michał Szpak też szybko odpadł-ale zapadł chyba wszystkim w pamięć doskonale. Strasznie mnie irytował X-Factorze, potem jakos tam ucichło o nim-chociaż rok temu jakaś tam akcja w Opolu z nim była, teraz wrócił w programie-i kurcze polubiłam chłopaka

Maslak Kamila ten gościu to wyleciał z Maślakiem, ale dlatego ze byli zbyt krótko, nie wiem-nie kojarzyłam ich wcześniej.


co do wspomnianego Cetrum handlowego- to nie o nie chodziło tylko o pomnik Nelsona Madeli-którybył przed -czy obok tego centrum....

[Imon]

@90filip - a ja nie wiem czego możemy spodziewać się po finale bo też mam obawy, że większość odcinka będzie przegadana przez uczestników, a sama działalność Agenta będzie pokazana "na odczep się".

I nie wiem już w ogóle co mam myśleć o samej realizacji tej produkcji, niby wszyscy się zarzekają, że nic nie jest reżyserowane, ustawiane, a jak ktoś słusznie zauważył na stronie Tamary, w drugim odcinku ok. 13,06 po namiocie za plecami innych uczestników prowadza się nie kto inny a nasz Antoni, który dopiero za kilka minut miał dołączyć z powrotem do reszty ekipy dzięki Sylwii.

[CharlieMalcolm]

Może to tylko wina montażystów?

Co do centrum handlowego - na pewno nie pojawiło się bez przyczyny

Hubert mógłby być agentem, wiele na to wskazuje. Tylko pytanie? Czy to nie jest, aż nazbyt wiele?

[Rektor]

Pamiętajmy o zasadzie podwójnego blefa - coś tak oczywistego nie może być, a okazuje się prawdą.

[Imon]

na dzisiaj, a ściślej wczoraj (minęła właśnie godzina duchów) Agentem jest ktoś z paktu. Nie mogę się jeszcze zdecydować, na którego z nich postawiłabym ostatnią parę "gaci"
Jeśli Agentem okaże się Antek, to będę mocno rozczarowana, bo jego zawalanie zadań nie ma nic wspólnego z agenturalną finezją.

[pstrejajo]

I nie wiem już w ogóle co mam myśleć o samej realizacji tej produkcji, niby wszyscy się zarzekają, że nic nie jest reżyserowane, ustawiane, a jak ktoś słusznie zauważył na stronie Tamary, w drugim odcinku ok. 13,06 po namiocie za plecami innych uczestników prowadza się nie kto inny a nasz Antoni, który dopiero za kilka minut miał dołączyć z powrotem do reszty ekipy dzięki Sylwii.

To jest niestety bubel z montażem, bo na tym samym ujęciu widać też Sylwię. W tym czasie Tamara niby ją nawiguje, także to jest po prostu ujęcie już po przywróceniu Antoniego do gry. Podaje to w wątpliwość rzetelność całości montażu tej produkcji.

Ciekawszym jest co robi Tamara tak od 20:06 tego samego odcinka. Są dwie możliwości

[ Spoiler ]

, albo jest mega uczciwa, albo no właśnie...kasa wtedy zginęła, może tylko przechowała ją. Kinga jakoś ją potem miała, chociaż Tamara miałaby okazję dać ją Kindze przy wszystkich ???