No nie powiedziałabym, ze Szpak i Maga to 2 odległe bieguny - oboje sprawiają wrażenie, że mają problemy ze swoją płciowością, co robi z nich postacie jednakowo kontrowersyjne, na zasadzie albo jakoś tam akceptujesz albo natychmiastowo odrzucasz. Chodzi o wzorzec osobowościowy, a nie konkretne cechy charakteru - oni reprezentują ten sam.
Dzisiejszy odcinek był naprawdę niezły, agent mógł podziałać i miał pole do popisu. Po tym odcinku naprawdę nie wiem na kogo stawiać.W cień poszła Olga, Kret jak zwykle kręci i to żadna nowość...Chyba Kędzior zaczął mi mocno chodzić po głowie - wg mnie dzisiaj zachachmęcił. On i Kret dzisiaj psuli, trudno mi za to ocenić Darię, a Odeta jak zwykle nieoczywista...Ona faktycznie robi takie wrażenie jak Dominika Tajner w poprzedniej edycji.Cicho - ciemna, trudna do rozgryzienia osoba - to na takie osoby najczęściej padają podejrzenia.
Fajnie widzieć, że sojusze się rozluźniają (Olga - Joasia) - uczestnicy główkują i coraz mocniej się rozglądają za agentem, nie dowierzając już nikomu...
Nie rozumiem dlaczego Kędzior jest uważany za sympatycznego uczestnika. Ok, może taki jest montaż a skoro dziewczyny mówią, że jest spoko to tak jest, ale...Jak dla mnie to Kędzior sporo ukrywa i nieźle miesza w ukryciu. W ogóle jest mało sympatyczny i ma niezłą chrapkę na wygraną,a leniuch z niego nieziemski. Nieźle z Alanem wyrolowali modnego tatę

)))