[TVN] Agent - Gwiazdy (2016-2019)

[Crash]

Zastanawiam się dlaczego kolejny odcinek z rzędu pokazywane są setki Michała gdy mówi, że jego agentem jest Ilona i tylko ją obstawia. Przecież to bardzo mocno ściąga na nią podejrzenia, a agent w poprzednich edycjach był wolny od tak jednoznacznych oskarżeń.

[corazón]

Po wczorajszym, 10-tym odcinku programu [nie wiem co myśleć o p.Ilonie jako agentce, bo w zadaniach nie wzbudziła moich podejrzeń (a bezsensowna akcja ze zgubionym korkiem zakończyła się sukcesem). Przypomniało mi się, że we wczorajszej rozmowie na żywo, czytając kolejne pytanie od widzów, zaznaczyła mimochodem i bez żadnego związku, że nie lubi ,,jedenastki". Czyżby kolejny odcinek oznaczał pożegnanie, a nasze typowanie agenta było aż tak bardzo nietrafione??? Oby nie!!!].

[3rd]

zmartwie cie. Kinga nie wie kto jest Agentem. Dowiaduje sie tego po nakreceniu wszystkich odcinkow, przed odcinkiem w studio w TVN.

Tak było tylko w przypadku pierwszej edycji, którą (niestety) prowadziła Kinga Rusin.

[waydack]

Po wczorajszym, 10-tym odcinku programu [nie wiem co myśleć o p.Ilonie jako agentce, bo w zadaniach nie wzbudziła moich podejrzeń (a bezsensowna akcja ze zgubionym korkiem zakończyła się sukcesem). Przypomniało mi się, że we wczorajszej rozmowie na żywo, czytając kolejne pytanie od widzów, zaznaczyła mimochodem i bez żadnego związku, że nie lubi ,,jedenastki". Czyżby kolejny odcinek oznaczał pożegnanie, a nasze typowanie agenta było aż tak bardzo nietrafione??? Oby nie!!!].

Oby tak się stało. Nie zniosę kolejnej Odety, którą zdekonspirowano przedwcześnie zarówno w programie jak i na tym forum. Chciałbym zobaczyć minę forumowych "przemądrzalców" (bez urazy, piszę to z sympatią), gdyby agentem jednak okazał się Michał. To było by genialne, agent udający agenta, który faktycznie okazuje się agentem. Twist iście hitchocockowski, rodem z "Szóstego zmysłu", szok totalny, przynajmniej dla forumowych detektywów. I faktycznie jego działania sabotażowe były by imponujące, bo każdy miał rozwiązanie pod nosem, a nikt nie chciał przyjąć do wiadomości, że agent może działać w tak bezczelny sposób

[corazón]

Ta ,,dekonspiracja" odbywa się w zasadzie tylko tutaj, na tym forum, a więc w stosunkowo nielicznym gronie. Poza nim obecnie ,,króluje" właśnie Michał, Tomek, Karolina i, po odejściu Ani, Piotr. Gdyby miało być tak jak piszesz, to co TVN mógłby pokazać widzom w 13 odcinku jako ,,tajną" aktywność agenta psującego zadania? Przecież jego działania były zupełnie jawne, widzieliśmy dokładnie, od 1-szego odcinka, to, co Michał robił (lub czego nie zrobił), żeby pomieszać grupie szyki i nie wykonać zadań. Wczorajszy ,,ryż" to już było, moim zdaniem, całkowite przegięcie.

[Kora]

Ja uważam, że Agentem jest Tomek. Michał idealnie pomoga mu psuć szyki. Lepszego kolegi agent mieć nie mógł. Zobaczymy niebawem

[Kala79]

Też stawiam na Tomka chociaż trochę mi namieszaliscie w głowie z tą Ilona która na początku była dla mnie najbardziej podejrzana

[chatterbox]

Ja wciąż pozostaję przy swoim typie 70% Ilona, 30% Tomek
Inni w moim odczuciu nie mogą być Agentem.
Kibicuję osobiście Michałowi, wciąż mam jakąś nadzieję, ze znajdzie się w finale i to wygra!

[wiatriwoda]

Ja niezmiennie stawiam na Ilonę, choć wg mnie montażyści co najmniej 3 odcinek ją bardziej ukrywają, mniej setek o niej jako agencie oraz jej samej, z pewnością to zabieg celowy.

[corazón]

Ja też, ale zbił mnie z tropu wczorajszy odcinek, jeśli chodzi o wykonanie przez nią zadań.

[3rd]

Agent musi czasem zbijać z tropu. Najuczciwszym finałem byłby pojedynek Michała z Piotrem, no, od biedy Tomkiem. Niestety wszystko wskazuje na to, że pojawi się w finałowej rywalizacji miejsce również dla Karoliny, a wtedy unosił się będzie już nie tyle smrodek, co smród - do tej pory byłem jak najbardziej anty wszystkim teoriom spiskowym dotyczącym tego programu, ale naprawdę, nie chce mi się wierzyć, że ona doszłaby tak daleko własnym sprytem.

[Kora]

W finale podejrzewam, że będą: Tomek, Ilona i Karolina. Ewentualnie Michał, ale coś mi się, że walka o zwycięstwo będzie jednak pomiędzy dziewczynami

Oglądał ktoś dziś Ryśka w DDTVN?

[3rd]

Ilonę jako agenta najbardziej zdradza to, że to jest przecież fajna, energiczna kobieta, a tutaj w pewnym momencie ta funkcja zaczęła jej bardzo ciążyć, co zresztą było widać w jej reakcjach po uszczypliwych tekstach w jej kierunku (jako przykład Peja: "Nie bawimy się w agenta, tylko wykonujemy zadanie" - w każdym razie jakoś tak). Im zostawało ich mniej, i prawie wszyscy już raczej byli pewni jej agentury, tym Ostrowska weszła w jakąś dziwną rolę, chyba nawet dziwniejszą niż rok temu Odeta. Najlepszym tytułowym bohaterem w tym sezonie bez wątpienia byłby Peja, ale to był tzw. "agent życzeniowy" i dziwiłem się, jak forumowi wyjadacze mogli brać poważnie jego kandydaturę.

[ewcia]

Nie oszukujmy się nasi agenci są słabi w porównaniu z holenderskimi. Tam wiedzą komu zaproponować rolę agenta. Jeśli chodzi o Peje to sam się podłożył z tym typem na Karolinę. Co mu przyszło do głowy żeby na nią głosowac to ja nie wiem . Pzrecież tyle osób już przez nią wyleciało. Ten sojusz z chłopakami był dla Peji pocałunkiem śmierci. W jednej edycji holedenderskiej była taka sytuacja że laska nie głosowała na kolesia bo była z nim w sojuszu. Okazało się że facet był agentem. Więc czasem sojusze są gwożdzem do trumny. Sytuacja z Michałem przypomina mi ostanią edycję holenderską gdzie prawie wszyscy typowali zwyzięzcę a on jeden typował agenta. Facet psuł na potęgę a oni się wszyscy łapali na jego sztuczki. Mam nadzieje że Michał wygra.

[Kora]

Najlepsza byłaby edycja bez gwiazd- z normalnymi ludźmi. Bez tej otoczki Agent Gwiazdy Pytanie czy tak się stanie.