http://pomponik.pl/news/marcin-mrozinsk ... vp,1603058
W artykule tym były reprezentant Polski na Eurowizji tłumaczy współprace a właściwie jej brak między nim a Telewizją Polską a nim samym chodzi m.in o zdanie szefowej Działu Rozrywki w TVP1
Tymi słowami można rzec pogrążyła reprezentanta Polski na Eurowizji w oczach mediów i szefów innych delegacji ( a słowa te padły na spotkaniu organizacyjnym trzy miesiące przed konkursem) a także z miejsca spisała go na straty. Na dodatek wokalista musiał wziąć kredyt by opłacić promocje piosenki "Legenda" potrzebną przed Eurowizją gdyż TVP tradycyjnie miała węża w kieszeni i nie chciała go wesprzeć. Co o tym sądzicie ? Według mnie już pogrążyli się z nie emitowaniem jako jedynym w Europie drugiego półfinału oraz programów przygotowujących do konkursu o studiach przed i po Eurowizji nie wspominając a teraz jeszcze to ? Według mnie TVP skompromitowała się tym co rok temu zrobiła naszemu reprezentantowi - mam nadzieje że z jego następczynią czyli Magdalena Tul będzie lepiej a nawet doskonale bo w końcu pochodzi ona właśnie z tej stacji a dokładniej jego programu "Jaka to melodia" który zresztą emituje program nadający także Eurowizję czyli TVP1.Witam. Nazywam się Maria Makowska. W tym roku reprezentantem jest Marcin Mroziński z piosenką "Legenda" i będziemy jak zwykle ostatni"
Mam nadzieje że ta sprawa uzmysłowi tej stacji że Eurowizja to rzecz poważna a nie okazja do wycieczki dla delegacji tej stacji - myślę że to właśnie przez nich mamy słabe wyniki w tym konkursie
