Big Brother dawniej i dziś w Polsce i zagranicą

[Dejmian]

Program wraca również do Finlandii po pięciu latach przerwy. Tam to dopiero będzie rewolucja, bo... Dom Wielkiego Brata powstanie w wieżowcu centrum handlowego! Jak widać, kombinują jak tylko mogą. Zdaje się, że ogród będzie na dachu tego wieżowca. Podobno produkcja ma też współpracować ze sklepami w galerii. W ramach tej współpracy mieszkańcy będą mogli robić tam zakupy. Rzecz jasna wtedy, kiedy sklepy już opustoszeją.

[Asjata]

Skoro jest to temat poświęcony zagranicznym edycjom to:

Spojlery dotyczące trwających edycji!!!

BB21 - USA

[ Spoiler ]

Sezon tragiczny. Sezon pod znakiem rasizmu oraz tym, że ludzie niebędący piękni, przystojni, dziani, muskularni nie są warci bycia i grania w BB. Szczerze to szkoda mi tej tępej s*ki jaką była Bella (bo jednak została wyr***ana przez facetów - również na własne życzenie), a przede wszystkim tym trzem osobom, które odpadły jako pierwsze. Moja jedyna nadzieja w Nicole, ale jest nerdką, która raczej nic nie wygra - więc życzę jej dojścia do jury. Drugą osobą którą w miarę kibicuje jest Kat, ale ona to raczej mózgu nie ma i nie sądzę by w jakiś spektakularny sposób go użyła.

BB PINOY OTSO

[ Spoiler ]

Najlepszy zeszło- jak i tegoroczny sezon jak dla mnie. Telenowela trwająca od listopada zeszłego roku mieląca 4 grupy śmiałków zarówno nastolatków jak i osoby dorosłe 4 sierpnia dobiegnie końca, mając na pokładzie finalistów wcześniejszych grup (łącznie 16 osób). Jeśli miałbym podsumować każdą z nich to:
1. Na pierwszym 2 (pierwsi dorośli) - najlepsza pod względem dramy, współzawodnictwa, praktycznie WSZYSTKIEGO. LAYF is LAYF i niech którekolwiek z nich wygra, zwłaszcza YamYam, którego sytuacja materialna jest mówiąc krótko kiepska. Fumiya jako bromance dla YamYama na plus, polubiłem go, tak samo jak drugi, czyli Andre i Lou. Z innych uczestników polubiłem Toni, czy Hanie'ego i JC, natomiast Apey i Wakim to dno i muł do jądra Ziemi - jak dobrze, że odpadli.
2. Na drugim miejscu uplasowałbym 3 grupę (drugie nastolatki). Ashley to Queen, polubiłem Tana, do reszty nie mam zbytniego zdania. Na plus, że "NAJWIĘKSZY" SHOWMANCE wśród nich, czyli Angela i Lance odpadli tuż przed finałem, co na plus bo ich to nie cierpiałem. Szkoda Emjaya, za praktycznego medicala.
3. Na trzecim 1 (pierwsze nastolatki), głównie dla tego, że to był nudny przebieg. Zwycięstwo, a nawet bycie finalistką jaką była Lie to kpina. Mogła to być Jelay, ale publika ją rozszyfrowała, że dość mocno strategizowała. Kaori na plus, Karina na minus. Szkoda przede wszystkim facetów, zwłaszcza Setha, który odpadł przed finałem.
4. Na ostatnim 4 (drudzy dorośli) - dla mnie tylko dla tego, że nie polubiłem jakiejkolwiek osoby z finalistów. Kiara, Argel, Weyland, Akie byli tak samo obojętni i tak samo tępi. Szkoda, że prawdziwi gracze tacy jak Gino, Sky i Hasna poodpadali. Do tego składu dołączyłbym też Franki, którą polubiłem bo paradoksalnie praktycznie nic nie zrobiła w trakcie edycji. Dobrze, że Mae i Banjo dostali w czambo tak szybko.

[Blank]

Analiza 12 wydań trzeciej polskiej edycji Big Brother, wyemitowanych w TVN na początku marca 2002 roku (od strony 91) i wyszczególnione powody, dlaczego KRRiT nałożyła na nadawcę karę finansową w wysokości 300 000 złotych.
http://www.krrit.gov.pl/Data/Files/_pub ... pr2002.pdf

[Direct]

Rada pojechała po całości. Jak na tamte lata takie zachowania może faktycznie szokowały co bardziej wrażliwych, ale obecnie, po 17 latach, takiego oburzenia te opisy już nie raczej nie budzą.

Aż wkleję dla potomnych:

Analiza 12 wydań audycji typu reality show pt. Big Brother – Bitwa wyemitowanych w TVN w dniach 3-7 marca 2002 roku

[punkt] 5.14
Ze względu na skargi, które wpłynęły do Krajowej Rady w marcu 2002 roku przeprowadzony został szczegółowy monitoring nowej edycji nadawanego w TVN reality show pt. Big Brother – Bitwa. W wyniku dokonanych ustaleń Przewodniczący KRRiT 13 marca 2002 roku wydał decyzję o nałożeniu na spółkę TVN kary w wysokości 300.000 zł.

Informacje dotyczące decyzji Przewodniczącego KRRiT o nałożeniu na nadawców kar znajdują się w rozdziale I Sprawozdania KRRiT.

Analiza 12 wydań nadanych w dniach 3-7 marca wykazała, że ogólna wymowa tej audycji jest głęboko antywychowawcza i zagraża psychicznemu i moralnemu rozwojowi niepełnoletnich. Składają się na to następujące elementy:

Nagrody w programie osiągane są kosztem rezygnacji z takich tradycyjnych wartości jak przyjaźń i przyzwoity stosunek do ludzi. Uczestnicy początkowo nastawieni są do siebie przyjaźnie, nawet euforycznie, mają nadzieję, że konieczną w programie rywalizację uda się połączyć z zachowaniem miłej atmosfery i zabawą. Jednak walka, do której zmusza ich Wielki Brat, i przemyślny system (niezasłużonych) nagród, budzący początkowo u wygranych zażenowanie: nie wolno im dzielić się z przegranymi ani im pomagać (emisje z dnia 4 i 5 marca) ale stopniowo przyjmowany jako coś przyjemnego, zasłużonego (emisje z 5 marca) oraz kar, przedstawianych przez prowadzących jako upokarzające, wywołujących złość i frustracja przegranych, powoduje, że ludzie zaczynają być na siebie źli; początkowo nie chcą brać udziału w dzieleniu ich na gorszych i lepszych. Stopniowo jednak łamią się, szukają racjonalizacji, w końcu zaczynają walczyć ze sobą naprawdę agresywnie. Ci, którzy podporządkowują się narzuconym regułom i uznają, że muszą „walczyć na maksa” (Łukasz), są w tych zachowaniach przez autorów audycji wzmacniani; ci, którzy odmawiają udziału i zachowują niezależność postępowania (Wojtek), są karani (scena bezkarnego pobicia Wojtka w basenie przez Łukasza). Tak więc początkowo sympatycznie do siebie nastawieni przeciwnicy stają się w toku kolejnych emisji wrogami – zob. emisje z dn. 6 i 7 marca).

W audycjach promuje się bezpardonową walkę jako sposób na wygranie rywalizacji (emisje z walką bokserską, 4 marca godz. 20.00; 5 marca godz. 11.48; walka w basenie 6 marca godz. 20.00, 7 marca godz. 20.00):

V. Kontrola działalności programowej nadawców
92
− autorzy pokazują, że tylko stosowanie ostrej konfrontacji daje szansę osiągnięcia celu w perspektywie bliższej (zdobycie dostępu do luksusowego standardu życia i poczucia władzy nad „przegranymi”) oraz dalszej (zdobycie głównej nagrody). Przedstawianie bezpardonowej walki łącznie z przemocą (scena walki w basenie między Łukaszem a Wojtkiem, kiedy Łukasz uderza głową Wojtka o ścianę basenu) w kontekście pozytywnym, jako jedynie skutecznej metody na zwycięstwo;

W audycji narzuca się uczestnikom i promuje amoralną postawę życiową:

− lansuje się swobodę obyczajową i zachowania erotyczne oderwane od uczuć: przykładem jest postawa Łukasza i Agnieszki, bohaterów scen erotycznych w omawianych odcinkach: Łukasz „wybiera” dziewczyny jako partnerki seksualne, gotowy jest do „dzielenia się” dziewczynami z kolegą, proponuje kąpiel nago, tańczy z obnażonymi pośladkami, akceptuje zdradę, prowokacyjnie zachowuje się wobec wszystkich kobiet; Agnieszka już pierwszą noc spędza z chłopakiem, którego zna zaledwie parę godzin, akceptuje seks grupowy, domaga się od Wielkiego Brata przyzwolenia na całkowicie swobodne zachowanie w jacuzzi. Opisane sytuacje komentowane są z offu jako coś zwyczajnego, normalnego, neutralnego. W audycji przeprowadzono ponadto (6 marca o godz. 20.00) rozmowy z kolegami pary bohaterów, w których wyrazili oni całkowitą akceptację dla pokazanych w audycji seksualnych zachowań Agnieszki i Łukasza, określając je jako „pokazane bardzo estetycznie”, „odważne”, a przy tym zwyczajne, stanowiące obecnie normę, do której o prostu większość ludzi z obłudy i zakłamania nie chce się przyznać; − prowokacyjne zachowania niektórych uczestników audycji są podkreślane przez komentarz z offu, w którym zwraca się uwagę widzów na seksualny charakter relacji między uczestnikami audycji (o Łukaszu: jeden z atrakcyjniejszych zawodników, przystojny kolega, nie ma stałej partnerki; /wraz z kolegą/ oczyma znawców przyglądają się koleżankom i wymieniają uwagi; Łukasz już chyba dokonał swojego pierwszego wyboru; Łukasz i Agnieszka już spędzili ze sobą pierwszą noc w domu Wielkiego Brata), wypowiedzi uczestników będące wyrazem swobody obyczajowej (Magda masz na imię? - Łukasz w wannie do koleżanki; wiesz, ile ja mam narzeczonych? - Łukasz do Magdy, gdy ta próbuje zrezygnować z udziału w zabawie w wannie, tłumacząc się, że ma narzeczonego; Dawaj, laska! Pomóż mu! - wypowiedź jednego z uczestników, gdy Łukasz tańczy z obnażonymi pośladkami; jak się kąpiemy? pełen golas? - pomysł Łukasza na wspólną kąpiel; czy „Ken” będzie wierny? No coś ty! - złamanie jednej z zasad moralnych przyjęte z góry jako norma; będziemy się dzielić - Łukasz do kolegi, przyglądając się koleżankom). Także w audycjach nadanych w czasie chronionym nieustannie czynione są aluzje do seksu (niedwuznaczne spojrzenia, gesty, rozmowy głównych bohaterów scen erotycznych, komentarze z offu).

− następuje redukcja uczuciowego aspektu aktu erotycznego (w audycji scena erotyczna rozgrywa się między nieznającymi się osobami, nie ma też w audycji żadnych sygnałów, że łączy je jakakolwiek więź emocjonalna);

− następuje deprecjacja doznań erotycznych - scena erotyczna między Łukaszem a Agnieszką rozgrywa się w scenerii jacuzzi, które było jedną z nagród. Umieszczenie jej w takim kontekście może spowodować, że scena erotyczna zostanie uznana przez niewyrobionego widza za kolejną przyjemność będącą integralnym elementem nagrody.

Następuje tu instrumentalizacja zachowań seksualnych, a w konsekwencji instrumentalizacja osób jako narzędzi zaspokajania przyjemności.

V. Kontrola działalności programowej nadawców
93

− jako atrakcyjne pokazywane jest wyłącznie to, co stanowi synonim luksusu i swobody w wersji propagowanej przez kolorowe magazyny, przekraczającej standard życia (wykwintne potrawy: owoce morza, szampan; kąpiel w jacuzzi w przestronnym, nowoczesnym, wystylizowanym barokowo pokoju kąpielowym) i normy obyczajowe (wspólna kąpiel kobiet i mężczyzn) przeciętnej polskiej rodziny.

W audycji wielokrotnie używany jest wulgarny i prymitywny język: fajna dupa (o kobiecie i części ciała); suka (o kobiecie); burdel (o bałaganie); ja pierdzielę; stul mordę; opieprzać się; dostać w ryj; dziewucha; kurde; warto być twardą, zimną suką, bo jak taki człowiek nie jest, to go faceci skopią i zostawią...

Podsumowując, w audycji zaobserwowano:

− Promocję przemocy polegającą na zmuszaniu uczestników do takiej formy walki, której prowadzić nie chcą i której towarzyszy przemiana relacji między uczestnikami, z założenia przyjaznych na wrogie.
− Pokazywanie bezpardonowej walki jako jedynej skutecznej metody osiągnięcia sukcesu (nagrody).
− Pokazywanie seksu wyłącznie jako przyjemnej czynności bez zobowiązań, oderwanej od uczuć.

źródło: sprawozdanie KRRiT, marzec 2002

[Asjata]

BB21 - USA

[ Spoiler ]

Sezon nieco się rozkręcił. Oby Jess przetrwała bo to jedna z moich dwóch faworytek, głównie dlatego, że wykonała genialny ruch i wywaliła Jacka. Drugą faworytką Holly, ale ona niezbyt chce robić ruchy. Tommy i Christie to tragedia - nie wiem skąd takich ludzi biorą. Nicole przestała robić cokolwiek - jedynie płacze, że nie wygrywa - oby się ogarnęła. Jackson jest głupi i kompletnie nie ogarnia. Oby Cliff w tej double eviction odpadł.

[Adric]

Witam wszystkich bardzo serdecznie. Osobiście bardzo ubolewam nad tym, że w Polsce istnieje "tradycyjny, nudny" Big Brother. Osobiście uwielbiam edycje amerykańskie i kanadyjskie oparte na grze strategicznej i tworzeniu sojuszów, umów i innych sposobów by przetrwać w całej grze. To powiedzieć można, że takie ludzkie szachy gdzie jest kilkunastu ludzi i każdy może wykonać jakiś ruch. Osobiście bardzo polecam zobaczyć. Jeśli miałbym polecić jakiś sezon to zdecydowanie BB10, genialnie dobrani ludzie, strategia na dosyć wysokim poziomie oraz BB12 która jest bardzo historyczną edycją dla kolejnych. Chciałbym kiedyś zagrać w takim formacie BB, ale niestety nigdy nie będzie mi to dane w tym kraju

[Trzeciak]

Dziś mija równo 20 lat od światowej premiery "Big Brothera" w Holandii.

[bustram]

Na jednym z portali trafiłem na fragment z jacuzzi z jakiejś zagranicznej edycji BigBrothera - poszli tam delikatnie mówiąc "na całość". Ciekawe czy produkcja chciałaby też takich scen u siebie - jacuzzi już jest

[Direct]

@bustram
A po co nasza produkcja wiosną wpuściła do domu chłopaka uczestniczki po kilku tygodniach rozłąki? Właśnie po to, tylko... no... nie zdecydowali się .

[bustram]

Raczej nie, wiadome było od razu, że kto jak kto ale Justyna nie pójdzie na całość. Wpuścili gościa, bo wyczuli, że jest bardzo zazdrosny o Justynę i liczyli na aferki z tym związane. Końcowo wybuchła jeszcze większa afera skutkująca odejściem pary, ale to już temat na inną historię

[kamil2505]

Taka mała ciekawostka. Już kiedyś miałem o tym pisać. Przed startem siódmej edycji "Big Brother" można było przeczytać, że do programu zgłosiło się "aż 26 tysięcy osób". Jednak jeżeli sobie przypomnimy ilu zgłosiło się do faktycznej drugiej edycji tego programu - to w sumie niewiele. Wtedy było ich ponad pięć razy więcej - 135 tys. osób.

[Dejmian]

Te ponad sto trzydzieści tysięcy zgłoszeń wówczas nie było zadziwiające, gdyż druga edycja ruszała krótko po OGROMNYM hicie, czyli po pierwszej edycji. Dla porównania, do trzeciej edycji "BB" kilka miesięcy później zgłosiło się... 40 tysięcy chętnych.

[NetiX]

W 2020 po 5 latach przerwy powraca Australijska edycja Big Brother na Channel 9

Tutaj link:
https://www.news.com.au/entertainment/t ... f00d4aca01

[Trzeciak]

Po takiej samej przerwie wróci także szwedzka edycja, która będzie nadawana na antenie TV4. :
https://tbivision.com/2019/09/24/big-br ... en-on-tv4/

[NetiX]

Ciekawie się dzieje że prawie na całym świecie powraca Big Brother w tym również w Polsce (chociaż przyznam że obecne edycje w Polsce są średnie...) Ale może kiedyś będzie lepiej.