Forum Media2 #mamy18lat

Dzisiejsze pożegnalne wydanie programu jest transmitowane na Facebooku. Pojawiła się także Joanna Dunikowska. : I koniec. Tradycyjnie na zwieńczenie zobaczyliśmy cały zespół. Tym samym program przechodzi do historii.

Drugi program informacyjny w historii telewizji, którego mi SZKODA. Pierwszy był "Puls Raport". Nagranie pokazuje, że "24 godziny" tworzyli ludzie młodzi, z pasją, a jego dotychczasowe wydania natomiast obrazują ich wyobraźnię, dobór tematów i chęć zaserwowania widzom czegoś więcej, niż polityczna-informacyjna papka TVP, Polsatu i TVN.

Szkoda, szkoda, szkoda. Ale cóż. Solorzowi takie finansowe i niezależne obciążenie nie jest na rękę.

Z tego, co widać, że częśc czysto informacyjna trwała tylko 7 minut, resztę poświęcono na podsumowanie dwóch minionych lat programu.

Warto dodać, że to był pierwszy główny serwis informacyjny w Polsce, który stosował technologię rozszerzonej rzeczywistości AR.

Jest mi żal tego programu. Był on ciekawy, naturalny nie był nudny jak flaki z olejem a nie było to co jest nadawane na antenach w3 (TVN Polsat i TVP)

Też mi jest szkoda ''24 Godzin'', był robiony na luzie oraz w amerykańskim stylu. Choć końcówka była w stylu ''Puls Raportu'' i ''Stolicy'' (cała ekipa żegna się z widzami), to i tak pożegnali się w humorowych nastrojach.

Zaś jedynie czego życzę ekipie ''24 Godzin'', to tylko i wyłącznie dalszej drogi zawodowej.

Mieli kilka tygodni na przygotowanie się do tego momentu. Dla porównania "Puls Raport" tylko kilka godzin.

Zobaczyłem całe zakończenie programu. Czy jest ktoś w stanie wskazać mi redakcję informacyjną, w której ekipa na tyle dystansu do siebie, która potrafi w tak trafiony sposób żartować, pokazać coś innego w swoich programach? Chyba nigdy w polskiej telewizji w audycjach informacyjnych nie było tyle luzu, śmiechu, nietypowych akcji... Ten program przetarł pewien szlak. Może ktoś kiedyś pomyśli o podobnej formule. A pożegnanie ekipy było wręcz epickie. Żadna żałoba jak w "Stolicy" czy "Silesia Informacjach"...

Przy "24 godzinach" sposób prezentowania "Faktów" wygląda wręcz jak czytanie newsów przez kukły z tylko jednym wyrazem twarzy.

Również jest mi niezwykle szkoda "24 godzin", tym bardziej że to była naprawdę całkiem przyzwoita alternatywa dla politycznych popłuczyn serwowanych przez główne anteny. Mieli wszystko, co jest podstawą serwisu informacyjnego - ładne studio (swoją drogą pod tym kątem zawstydzili nawet "Wiadomości", chociaż to nie było akurat jakieś trudne ), doświadczonych prowadzących przekazujących informacje od siebie a nie tylko z promptera, "nieoklepane" twarze wśród reporterów krajowych, pogodę prezentowaną w całkiem nowatorski sposób za co m.in. zresztą Jarosław Kret został doceniony w Europie. Zabił ich tak naprawdę zasięg - gdyby nie on to być może oglądalność byłaby nawet na poziomie "Expressu" TTV (a skoro trzymają się prawie 7 lat, to wyniki muszą być zadowalające), a nawet i wyższa.

Należy sobie zadać pytanie, czy koszty wyprodukowania Expressu są porównywalne do kosztów "24 godzin"? Nie są, oczywiście.

@manieq Express jest produkowany na greenscreenie a 24 Godziny były na rzeczywistym studiu

Poza tym ''Express'' jest robiony przez TVN 24, a koszty produkcji są zbyt małe - prowadzący + lektor + ekipa realizująca + materiały od TVN 24/Reutersa/AP.

Oczywiście nie myślałem pisząc posta o kosztach produkcji serwisu, a jedynie o oglądalności. Nie oszukujmy się, "24 godziny" nigdy nie zdołałyby się tak czy inaczej wbić do pierwszej ligi piastowanej przez serwisy Jedynki i TVN.

Właśnie ogladałem powtórke...Tadla aż się rozpłakała, ja też bo to był spontaniczny serwis informacyjny, szkoda...
Dla mnie NowaTV się skończyła od wczorajszego dnia

Jarosław Kret, który był pogodynkiem Nowej TV zajął drugie miejsce w konkursie prezentacji pogody Wettergipfel 2018 w austriackim Ischgl: https://film.interia.pl/telewizja/news- ... ign=chrome

Maciej Wróbel, który był reporterem w Olsztynie i prowadzącym 24 godziny został zastępca burmistrza w Kętrzynie http://tygodnikketrzynski.pl/maciej-wro ... -ketrzyna/