W środę otrzymałem swój egzemplarz, więc zacytuję Wam kilka ciekawszych informacji zawartych w artykule Tomasza Augustyniaka pt. "Czwarta zmiana" w listopadowym "Press" (uwaga, większość to wierne cytaty artykułu, w niektórych są moje dopiski):
- Na stałe, oprócz prowadzących, wydawców oraz realizatorów wizji i fonii, w stacji pracuje grafik;
- Krzysztof Łuszczewski, dyrektor Czwórki, po raz pierwszy spotkał się oficjalnie z dziennikarzami przy opłatku w zakładowej stołówce i większości kazał mówić sobie per ty;
- Dyrektor przed startem Radia z Wizją testował na antenie swoje pomysły, żeby sprawdzić, co się sprawdza, a co nie;
- Próby kamerowe rozpoczęły się 2 tygodnie przed startem. Dziennikarzy uczono,
jak założyć słuchawki (?!), jak włączać urządzenia, a realizatorzy uczyli się kadrowania. Oficjalnie miało to być tylko podglądanie radia, w praktyce - niekoniecznie;
- Zaordynowano, że prezenterzy mają się ubierać w luźnym, młodzieżowym stylu;
- Dziennikarzom informacyjnym stylistka TVP zaleciła nosić się bardziej formalnie. Szefowa newsroomu podobno początkowo kilka razy dziennie zmieniała kreacje i wypytywała współpracowników, czy dobrze wygląda;
- Romkowi Wójcikowi, prowadzącemu Poranki, pudrowana była (jest?) głowa (kto ogląda, ten wie dlaczego
);
- Co miesiąc rozliczana jest realizacja tematów misyjnych;
- Fani Czwórki na FB we wrześniu zostawili na tamtejszej tablicy ponad 28 tys. komentarzy [z: raport portalu Mediarun.pl i Cheesecat];
- Zdaniem Magdy Jethon, dyrektor Trójki PR, gdyby IV Programem dobrze zarządzano, mogłaby osiągnąć nawet 5-6% udziału w czasie słuchania;
- Radosław Kazimierski, rzecznik PR: projekt nie będzie realizowany w telewizjach kablowych. Umowy podpisano z półrocznym okresem wypowiedzenia. Wizja pozostanie w Internecie i na urządzeniach mobilnych;
- Trudno będzie rozwiązać umowę z firmą Eutelsat na wysyłanie sygnału tv na transpondery satelitarne.
PR podpisało ją na 3 lata. Trwają rozmowy z partnerem, który miałby przejąć umowę.
Jeśli zakończą się fiaskiem, radio może zapłacić karę.
- Kamil Dąbrowa, dyrektor Jedynki PR: antena radiowa jest niespójna, i trzeba to przemyśleć;
- Jeden z dziennikarzy Czwórki: nie mamy sygnałów, by ludzie cieszyli się, że można nas oglądać. Bardzo rzadko nawiązują do tego w przesyłanych wiadomościach;
- Ramka przy tekście:
(zwróćcie uwagę na zaznaczone przeze mnie strzałkami miejsca na wykresie; musiał nastąpić jakiś graficzny błąd)
Mimo tego, że wypisałem tutaj najciekawsze fragmenty, polecam cały artykuł w najnowszym "Press".
Może to wina słabego zasięgu Czwórki i innych stacji bardziej wymagających, a zdominowania przez popową papkę i gimnazjalny kicz?
