Jak dla mnie powodem całej afery jest zawyżone ego niektórych wysoko postawionych dziennikarzy TVN-u. Jak widać w samym materiale Chajzera nie ma żadnych poszlak, aby dotyczyło to jakieś konkretnej stacji. Jednak w internecie pojawiły się komentarze, że to sposób tworzenia newsów w TVN, a to już za wiele dla pewnych samochwalczych osób, więc postawili skorzystać ze swojej pozycji, żądając usunięcia filmiku oraz być może ukarania winowajcy.
Direct pisze:Ktoś wysoko postawiony, który wydał taką decyzję, żyje chyba jeszcze w epoce przed-internetowej.
Do tego jest hipokrytą. Prosty przykład: pokazywanie jakiegoś filmiku z internetu w Faktach/TVN24 i dodanie napisu "źródło: youtube.com".
Widocznie pomyłka. Pewnie przywrócą. Zresztą czy całe wydania DDTVN umieszczane są na tym portalu? Nie wydaje mi się. Widocznie uznali to za nieistotne. Nie dopatrywał bym się spisku, cenzury. Wielu materiałów nie ma z DDTVN na ich stronie.
Gdyby uznali to za nieistotne, to nawet nie zamieszczali tego materiału, tymczasem zrobili to, po czym równocześnie usunęli go z youtube i witrynie, co jednocześnie wskazuje na próbę usunięcia niepochlebnych treści o sobie. Najlepszym dowodem jest wypowiedź Kuźniara, która podszedł do żartu jak najbardziej serio.