Polska Policja Bierze Się za Piractwo w Internecie!!!
Polska Policja Bierze Się za Piractwo w Internecie!!!
Dlaczego nie wierzyć? Policja najczęściej łapie ludzi mających pirackie płyty przez p2p. Technika poszła do przodu i nie trudno jest namierzyć ludzi udostępniających pliki. Poza tym nie pamiętacie, o czym pisałem kiedyś w Media2? Providerzy (np. Vectra) udostępniają Policji dane klientów ściągających nielegalne oprogramowanie.
- Witu
- VIP Expert
- Posty: 1798
- Rejestracja: 24 maja 2006, 18:37
- Lokalizacja: Tuchów (Małopolska)
- x 1
- Kontakt:
Polska Policja Bierze Się za Piractwo w Internecie!!!
To wszystko to jest jakiś jeden wielki syf! Policja mówi, że łapią tylko tych co handlują a niektórzy piszą po forach, że zostali złapani za udostępnianie przez p2p.
Polska Policja Bierze Się za Piractwo w Internecie!!!
to juz nie moj problem, moim problemem jest jak pomoc mojemu facetowi zarobic na splate przyszlych dlugow. Mam nadzieje, ze policja tylko go tak straszy, ze bedzie nie wiadomo ile pieniedzy, a tak naprawde to dostanie tylko niewielką grzywne. mam nadzieje ze nie wicej niz kilka tys... no i mam nadzieje ze mu sprzet oddaja...
Polska Policja Bierze Się za Piractwo w Internecie!!!
Jakby co to grzywnę można zamienić na ograniczenie wolności, czyli np. sprzątanie ulic....
Polska Policja Bierze Się za Piractwo w Internecie!!!
nic nie wiem na razie na ten temat, ale zobaczymy... raczej po prostu wyjedziemy zeby zarobic na to kase. Ale poza tym, jak pisałam wyżej, on nie miał żadnego nielalnego oprogramowania. zadnego gupiego prodramu. windowsa kupil legalnego. niestety mial 70 GB udostepnionej muzyki i filmow na dysku, poza tym prawie 400 plyt z filmami.
Polska Policja Bierze Się za Piractwo w Internecie!!!
Witam,
Otóż i ja dostałem wczoraj wezwanie. Mam się zgłosić w charakterze świadka na przesłuchanie na komendy policji.. Udało mi się wyciągnąć od dzielnicowego że sprawa dotyczy "rozpowszechniania oprogramowania". Zaznaczam, że NIE miałem żadnego wjazdu do domu a z sygnatury akt wynika, że jest to nowa sprawa (2007r). Jak sądzicie, jak to wszystko może przebiegać (przesłuchanie) i czego mogę się obawiać?
Mam w posiadaniu i ściągałem materiały objęte licencjami.
Otóż i ja dostałem wczoraj wezwanie. Mam się zgłosić w charakterze świadka na przesłuchanie na komendy policji.. Udało mi się wyciągnąć od dzielnicowego że sprawa dotyczy "rozpowszechniania oprogramowania". Zaznaczam, że NIE miałem żadnego wjazdu do domu a z sygnatury akt wynika, że jest to nowa sprawa (2007r). Jak sądzicie, jak to wszystko może przebiegać (przesłuchanie) i czego mogę się obawiać?
Mam w posiadaniu i ściągałem materiały objęte licencjami.
Polska Policja Bierze Się za Piractwo w Internecie!!!
Ciekawe że w charakterze świadka. Byłoby sprzeczne z prawem wzywanie cię i przesłuchanie jako świadka i postawienie ci potem zarzutów.
Ale jak będzie jasne że to chodzi o ciebie to ja bym za wiele nie mówił czyli korzystał ze swojego prawa.
Przy okazji napisz kolegom ile ściągałeś, jaką siecią (torrenty, emule) i od kogo masz neta Las zainteresowanych....
Ale jak będzie jasne że to chodzi o ciebie to ja bym za wiele nie mówił czyli korzystał ze swojego prawa.
Przy okazji napisz kolegom ile ściągałeś, jaką siecią (torrenty, emule) i od kogo masz neta Las zainteresowanych....
Polska Policja Bierze Się za Piractwo w Internecie!!!
W charakterze świadka dlatego, że nie może kłamać bo za to grozi do trzech lat i coś może od niego wyciągną jak postraszą. Jeżeli był by wezwany jako podejrzany to może kłamać do bólu lub w ogóle odmówić zeznań, bo to jest forma obrony.
Polska Policja Bierze Się za Piractwo w Internecie!!!
Innymi słowy jeśli zapytają o cokolwiek związanego ze ściąganiem z torrentów to nie muszę odpowiadać ale tym samym daję im jasny sygnał że jednak coś majstrowałem.Zaznaczyć należy, że świadek ma także prawo do odmowy odpowiedzi na zadane pytanie na podstawie art. 183 k.k.- jeżeli odpowiedź mogłaby narazić jego lub osobę mu najbliższą na odpowiedzialność za przestępstwo lub przestępstwo skarbowe.
sieć torrent, niepubliczny tracker
Ponawiam pytanie...czy ktoś wie czego mogę się spodziewać na przesłuchaniu oraz jakieś porady co robić?
Polska Policja Bierze Się za Piractwo w Internecie!!!
Dla mnie jest to co najmniej dziwna sprawa. Jak maja coś do Ciebie to powinni Ci zrobić nalot do domu i zabezpieczyć dowody rzeczowe dotyczące sprawy. To tyle.
Polska Policja Bierze Się za Piractwo w Internecie!!!
Sygnał nie sygnał. Przynajmniej teoretycznie wyciąganie jakichkolwiek wniosków z odmowy odpowiedzi na poszczególne pytanie jest zabronione. To nie komisja śledcza. Inna sprawa że w takiej sprawie wyjaśnienia podejrzanego nie sa pewnie głównym dowodem więc można się zastanawiać czy nie skruszeć co wpływa na niższą karę.
Polska Policja Bierze Się za Piractwo w Internecie!!!
Hmmm...też myślałem żeby nie ściemniać ale znalazłem w necie tekst że była już podobna sprawa. Oskarżyciel dysponował adresem ip oraz listą plików rozpowszechnionych (nie miał fizycznych dowodów przestępstwa). Pozwany wykręcił się sianem bo sąd uznał że dowody są niewystarczające.
Obserwując podobne sprawy wynika niezbicie, że prawie ZAWSZE podstawą do oskarżeń było znalezienie dodwodów w postaci dysków i/lub nośników. Dalej więc jestem w kropce.
Obserwując podobne sprawy wynika niezbicie, że prawie ZAWSZE podstawą do oskarżeń było znalezienie dodwodów w postaci dysków i/lub nośników. Dalej więc jestem w kropce.
Polska Policja Bierze Się za Piractwo w Internecie!!!
Tak, w praktyce może być problem. Wystarczy że z komputera korzysta dwie osoby. Albo nawet, a tak jest często, płaci mama a korzysta dziecko. Kogo oskarżyć tzn. jak wpierw udowodnić że to dziecko a nie mama ciągnie mp3? W prawie karnym nie można domniemywać że to na pewno dziecko. A jak to udowodnić gdy oboje powiedzą że to nie ja albo odmówią zeznań jako osoba najbliższa? Oczywiście mowa o sytuacji braku wpadki w chałupie bo jak płyty leżą koło łóżka w pokoju syna to raczej do mamy nie należą.
Polska Policja Bierze Się za Piractwo w Internecie!!!
Jak już wspomniałem fizycznych dowodów nie mają i już mieć ich nie będą. Pozostaje im adres ip oraz pliki rozpowszechniane. Jak zatem myślicie? Czy w razie sprawy karnej mogą się oprzeć na poszlakach i domniemaniach? Czy, techincznie rzecz biorąc, mogę wcisnąc kit że do kompa miało zdalny dostęp wiele osób. I jak tu wygląda współodpowiedzialność? Faktycznie
z tego komputera korzystają 3 osoby (najbliższa rodzina).
I jeszcze jedno - konto na trackerze zakładałem swoim mailem. Czy to może stanowić jakiś dowód?
z tego komputera korzystają 3 osoby (najbliższa rodzina).
I jeszcze jedno - konto na trackerze zakładałem swoim mailem. Czy to może stanowić jakiś dowód?
- Witu
- VIP Expert
- Posty: 1798
- Rejestracja: 24 maja 2006, 18:37
- Lokalizacja: Tuchów (Małopolska)
- x 1
- Kontakt:
Polska Policja Bierze Się za Piractwo w Internecie!!!
Żeby Ci sę dowiedziali na jakiego maila zakładałeś konto to musieli by się kontaktować z tym trackerem w celu uzyskania maila ;] A wątpie żeby szefowie trackerów chcieli donosić na swoich userów. Najlepiej się nie przyznawaj do żadnego z zarzutów a płytki wyrzuć do wisły, odry czy gdzie ci wygodniej ;]
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości