TVN

[AtoMan]

"Ciekawy" to za dużo powiedziane, kultowa plansza i logo filmu W grudniu o ile pamiętam będą pokazywać jakiś materiał o Przebudzeniu Mocy, a samych filmów - przynajmniej pięciu, bo z czwartym epizodem jest ciekawa sytuacja prawna i Polsat może chcieć go pokazać w ramach umowy z Foxem - należało się spodziewać, skoro TVN ma już zaklepane prawa do emisji siódmej części. Niestety, znając TVN znów będzie lektor...

[Lord_info]

Już miałem się pytać czy nadal TVP ma prawa do Star Wars, gdyż długo nie emitowali sagi- a tu do TVN poszło

[pulkownik]

Właśnie trwa szumnie zapowiadany "Koncert do M.", o którym wzmianka pojawiła się nawet (!) w głównych "Faktach". Mam już dość pompowania balonika - pierwsza część była naprawdę dobra, natomiast nachalna promocja drugiej mnie kompletnie zniechęciła i z premedytacją nie poszedłem do kina. I podobno nie mam czego żałować

[Trzeciak]

Czy ja wiem, czy to takie pompowanie balonika? Skoro tylko w jeden weekend film obejrzało ponad 650 tys. widzów (co jest najlepszym wynikiem otwarcia w kinach od 1999 roku), do tej pory sprzedano ponad 2 miliony biletów, a o filmie mówi się nawet w zwyczajnych rozmowach, to chyba jednak świadczy to o fenomenie produkcji.

Fakt jednak, że mimo iż koncert udany, to jednak wstawiony tylko po to, by TVN miał coś rozrywkowego do emisji w pierwszą sobotę grudnia (przed pierwotnie planowaym finałem "MasterChefa" 6 grudnia, który z powodu meczu Polska-Irlandia, a co za tym idzie - późniejszej emisji kolejnych odcinków został przełożony o tydzień).

[wiatriwoda]

Właśnie trwa szumnie zapowiadany "Koncert do M.", o którym wzmianka pojawiła się nawet (!) w głównych "Faktach". Mam już dość pompowania balonika - pierwsza część była naprawdę dobra, natomiast nachalna promocja drugiej mnie kompletnie zniechęciła i z premedytacją nie poszedłem do kina. I podobno nie mam czego żałować

Co do pompowania balonika, w całości się zgadzam , ale to mnie tak nie raziło. Jedno mnie bardzo denerwowało, omijanie sztuczne zasad autopromocji i reklamy-jak np. reklamowanie kulis filmu za 2 tygodnie o 2 w nocy-ewidentnie przegięcie.

[Trzeciak]

Jeżeli autopromocja wynika z treści z audycji, to zgodnie z obecną ustawą i rozporządzeniem nie jest to nawet omijanie prawa.

[pulkownik]

Jasne, że nie nikt prawa nie ominął, ale nie uważasz, że reklamowanie kulis filmu, emitowanych późną nocą, to czysta reklama tego filmu?

[wiatriwoda]

Jeżeli autopromocja wynika z treści z audycji, to zgodnie z obecną ustawą i rozporządzeniem nie jest to nawet omijanie prawa.

Najpierw pół filmu pokazane ,a na koniec sekundka ,że kulisy o 2 w nocy za dwa tygodnie - masakra -te akcje były też w innych filmach już.

[Trzeciak]

Jasne, że nie nikt prawa nie ominął, ale nie uważasz, że reklamowanie kulis filmu, emitowanych późną nocą, to czysta reklama tego filmu?

Przecież sam cały koncert to "w pełni legalna" reklama filmu. Nic poza tym.

[pulkownik]

Ale ja nie mówię o koncercie, tylko autopromocji w TVNie - w okolicach premiery filmu pokazywano mini spoty promocyjne kulis, które były koło 1-2 w nocy

[Trzeciak]

TVN-owi (głównemu producentowi filmu) totalnie się nie dziwię.

[Karol]

Ale to nie autopromocja, lecz lokowanie produktu

[Kainróg]

Ależ ten koncert był żenujacy i nudny. Ta sztuczność odgrywanych scenek totalna porażka. Nie dziwię się, TVN traci widzów, a nowe programy nie zdobywają dużej widowni bo tam ktoś kto wymyśla tego typu projekty jest zupełnie pozbawiony wyczucia dobrego smaku i potrzeb widza.

[Trzeciak]

"Mali Giganci", którzy za powrócą na ekrany za trzy miesiące jednak okazały się sukcesem stacji. A koncertu, który był tylko promocyjnym zapychaczem (skoro emisja skończyła się już o 21:18) bym nie demonizował.

[Kainróg]

"Aż po sufit" i "Singielka" się juź nim jednak nie okazaly. Podobnie jak seriale komediowe, "Mamy Cię!" w poprzednim sezonie. Cóż, z oglądalnością, a raczej jej brakiem nie ma co dyskutować...