[POLSAT] Idź na całość

[Direct]

Nie było na forum - nagrania do programu w tamtym czasie odbywały się w Łodzi przy ulicy Łąkowej 29.

Wersja z Tyńcem też?

[Ama18]

Taki ze mnie spryciula - informację podał sam Chajzer we wrzuconym przeze mnie programie Nie wiem jak było za Tyńca.

[Direct]

Pamiętam studio wersji z Tyńcem jako większe, stąd moje pytanie.

[Memorex_94]

A ja byłem chyba wredota, bo ja czekałem tylko na jedno. Na Zonka , pamiętam, że byłem tak napalony, że jak w sklepie tylko widziałem tego kocura to Go chciałem, nawet ojciec kiedyś mi kupił takiego wielkiego pluszaka Zonka, chyba z 2m miał i siadałem z nim i oglądałem

Szkoda, że nie przywrócono tego, chociaż jak pojawiają się info, że miałby być z angielskim tytułem a wiemy jak wyszło chociażby z Kołem "Tortury" z Tyńcem, to nie wiem czy jest aż tak za czym płakać.

[Direct]

Ja będę "Koła..." z Tyńcem bronił. Było inne od starszej wersji z Pijanowskim, ale też miało w sobie to coś. Gorzej jak ktoś miał alergię na śmiech i podśpiewywanie Tyńca .

[Ama18]

Ba-ba-ba-ba-ba-bankrut!

O ile dobrze zapamiętałem Idź na całość w wykonaniu Chajzera, to wersja Tyńca jest białą plamą. Kojarzyłem muzykę z czołówki i to w sumie wszystko. Zmieniło się wtedy coś poza oprawą i scenografią (no i prowadzącym)?

[Direct]

Ba-ba-ba-ba-ba-bankrut!

Albo "trzy- trzy- trzy- trzy-... dwieście!" .
Tak było tylko w pierwszych dwóch transzach nagrań. Potem ktoś musiał Tyńcowi zwrócić uwagę, bo już tak nie robił .

[Trzeciak]

No i przede wszystkim - Tyniec w kolejnych odcinkach był już bardziej opanowany. Ja też całkiem nieźle wspominam "Koło fortuny" z Tyńcem i wyglądało to całkiem, skoro Dwójka w tak trudnym slocie zbierała ponad 2 miliony widzów. Zresztą TVP bardziej wzorowała się na wersjach francuskiej i włoskiej, gdzie z programu próbowano zrobić show, niż z amerykańskiej, gdzie wciąż - mimo tylu lat - jest to prawdziwy teleturniej "z krwi i kości".

[Pzet]

Ba-ba-ba-ba-ba-bankrut!

O ile dobrze zapamiętałem Idź na całość w wykonaniu Chajzera, to wersja Tyńca jest białą plamą. Kojarzyłem muzykę z czołówki i to w sumie wszystko. Zmieniło się wtedy coś poza oprawą i scenografią (no i prowadzącym)?

Zupełnie zmienił się też wygląd maskotki programu - kota Zonka. W nowej wersji był to zwykły czarny kot na czterech łapach i bez worka.
Moim zdaniem ta wersja to była zbyt duża rewolucja, co sporo widzów zniechęciło. W czasach Chajzera też zmieniała się oprawa i scenografia, ale zawsze były to zmiany kosmetyczne.

[Poland]

Niezbyt przyjemnie wspominam Zonka z czasów Tyńca - ten kot przypominał wtedy zwierzaka po kastracji. Bramki też wtedy wygladały na gorsze gdyż wygladały wtedy na zwyczajne metalowe budki.

[Direct]

A co za wyjątkiem braku jąder różni zwierzaka wykastrowanego od niewykastrowanego?

[Poland]

To że po tym zabiegu zwierzak wygląda jak poszarpany mniej więcej... jak Zonk za czasów Tyńca

[Trzeciak]

Ty to dopiero masz problemy @Poland - bez obrazy. Taki urok tego Zonka, że z jednej strony miał przypominać o czymś nieprzyjemnym (w końcu konsekwencje jego otrzymania są chyba wystarczająco znane), z drugiej - by można go było bez problemu przytulić.

Zresztą w edycji węgierskiej Zonk wyglądał podobnie, jak nasz "Czarny Kot" w późniejszej wersji programu z Tyńcem, z tą różnicą, że miał jeszcze dużego garba : https://www.youtube.com/watch?v=_V8elosedOg

[Trzeciak]

Ostatnie kilkanaście minut jednego z pierwszego odcinków programów wraz z finałem, gdzie uczestniczka jako jedna z pierwszych w polskiej edycji wygrała nagrodę główną, czyli samochód osobowy :

[Patryk M]

Na Party.pl trwa głosowanie na to który teleturniej miałby powrócić na antenę i jak na razie "Idź na całość" ma najwięcej głosów


http://party.pl/tv-show/ktory-teleturni ... j-206-r28/


Głosowanie trwa do 25 maja