Kogel-mogel

[N-O-R-O-N]

"Kogel-mogel" to polska komedia z 1988 roku, która rok później doczekała się kontynuacji pt. "Galimatias, czyli kogel-mogel II".

Okazuje się, że gotowy jest scenariusz do trzeciej części produkcji. Ilona Łepkowska, autorka scenariusza dwóch w/w filmów zamierza przekazać scenariusz w pierwszej kolejności Tadeuszowi Lampce. Wydaje mi się jednak, że pewnych rzeczy nie powinno się ruszać - tym bardziej, że Siatkowskiego, Turka i Lorentowicz już z nami nie ma. Według mnie robienie z tego trylogii jest bezcelowe i po prostu głupie...

http://[link zakazany]/m/artykul/fi ... -lepkowska

[Captain_M]

Dodam jeszcze, że Grażyna Błęcka-Kolska nie nadaje się już według mnie do grania w czymkolwiek. Obecnie trwają z nią zdjęcia do filmu Kolskiego, podobno jest z nią bardzo kiepsko.

[Frontowiec]

Dla mnie kontynuacja ''Kogla-mogla'' nie ma sensu, tak samo jak słaba kontynuacja ''Och, Karola'' - zwłaszcza, że niektórzy aktorzy z ''Kogla-mogla'' już nie żyją. Co do Błęckiej-Kolskiej to nie dziwie się, przeżyła osobisty dramat życiowy w którym zginęła jej córka, a ona sama przeżyła w wypadku samochodowym.

[Zdzichu]

Mogli na to wpaść w latach 90, jak obsada jeszcze żyła ale teraz po niemal 30 latach to mija się z sensem.

[Direct]

Skok na kasę. Nic dobrego z tego nie będzie.

[Nola]

Dodam jeszcze, że Grażyna Błęcka-Kolska nie nadaje się już według mnie do grania w czymkolwiek. Obecnie trwają z nią zdjęcia do filmu Kolskiego, podobno jest z nią bardzo kiepsko.

Szkoda.Nie wiedziałam, że jest aż tak źle.Z resztą zawsze było po niej widać,że jest wrażliwą i chyba dość depresyjną osobą - a takim tym bardziej trudniej się podnieść z różnych życiowych tragedii.

Dla mnie kontynuacja ''Kogla-mogla'' nie ma sensu, tak samo jak słaba kontynuacja ''Och, Karola'' - zwłaszcza, że niektórzy aktorzy z ''Kogla-mogla'' już nie żyją. Co do Błęckiej-Kolskiej to nie dziwie się, przeżyła osobisty dramat życiowy w którym zginęła jej córka, a ona sama przeżyła w wypadku samochodowym.

Wg mnie również kontynuacja "Kogla - mogla" jest mało sensowna - tylu aktorów już nie żyje... Filmowy mąż Kasi, jej ojciec, babcia Wolańska...Niby aktorów można z powodzeniem zastąpić, ale to oni tworzyli klimat. Ale drugą kwestią jest przecież osadzenie w konkretnej rzeczywistości, która budowała sukces tego filmu - trudno mi jakoś sobie wyobrazić przeniesienie tej historii w czasy współczesne...

Kontynuacja "Och, Karol" nie była z kolei taka zła. Aktorki dały rady, gorzej jak ktoś nie lubi Adamczyka

Nie piszemy post pod postem. FinalAnswer98

[N-O-R-O-N]

Tymczasem Łepkowska zakończyła pisanie scenariusza do III części. Ponoć zdjęcia rozpoczną się najpóźniej w czerwcu. Czyli jednak to prawda...
https://media2.pl/media/148189-Autorka- ... a-TVP.html

[Frontowiec]

Jeszcze w dodatku w kontynuacji ''Kogla-Mogla'' ma zagrać Barbara Kurdej-Szatan - zagra młodszą siostrę Piotrusia Wolańskiego:
http://www.plotek.pl/plotek/7,154063,22 ... =FB_Gazeta

[Lupus28]

No i po co oni to ruszają? To już inne czasy, inna rzeczywistość, wielu aktorów z poprzednich części nie będzie. Nie chcę wyjść na jakiegoś defetystę, ale według mnie to będą marne popłuczyny po dwóch świetnych częściach. Pewne filmy powinno się zostawić w spokoju, szczególnie po takim czasie.

[Direct]

Nie mam nic do kontynuacji po latach jako takich, ale - tak jak już wyżej napisano - jeśli film mocno opiera się na rzeczywistości, w której został nakręcony, to realizacja kolejnej części w czasach zupełnie innych zawsze skończy się źle. Serial "Dylematu 5" jest tutaj najodpowiedniejszym przykładem. To nie miało prawa się udać i się nie udało.

[Nina]

Wg mnie również kontynuacja "Kogla - mogla" jest mało sensowna - tylu aktorów już nie żyje... Filmowy mąż Kasi, jej ojciec, babcia Wolańska...Niby aktorów można z powodzeniem zastąpić, ale to oni tworzyli klimat.

Dokładnie tak samo myślę, a Wolańska nie do zastąpienia.

Kontynuacja "Och, Karol" nie była z kolei taka zła. Aktorki dały rady, gorzej jak ktoś nie lubi Adamczyka

Jeszcze gorzej jak ktoś nie lubi Kurdej-Szatan, bo jest wszędzie, chyba tylko Vega nie ma jeszcze na Nią pomysłu

[Frontowiec]

Kontynuacje ''Alternatyw 4'' pt. ''Dylematu 5'' doskonale pamiętam - serial był tak słabiej zrobiony, że skończył się na trzech odcinkach. Kontynuacja ''Misia'' pt. ''Ryś'' też była zbyt słaba (szczególnie wątek sprzątaczek), więc w przypadku kontynuacji ''Kogla-mogla'' będzie dokładniej to samo - zwłaszcza, że jak tutaj wspomniano, tacy aktorzy jak Jerzy Turek, Dariusz Siatkowski czy Małgorzata Lorentowicz już nie żyją, a zastąpienie kogoś innego w roli Pawła Zawady raczej nie będzie tak świetnie zagrane przez innego aktora, jak go świetnie zagrał śp. Siatkowski.

[Giovanni]

To będzie makabra a nie komedia.
Oni 3 częśc powinni kręcić na początku lat 90 a nie teraz kiedy nie ma praktycznie kręgosłupa filmu w postaci 3 osób.

[Patryk M]

Obawiam się, że trzecia część tego filmu będzie porównywalną klęską do "Dylematu 5". Inne czasy, inna rzeczywistość, brak trzech istotnych aktorów w obsadzie, scenariusz od Łepkowskiej, no i wyskakująca z lodówki Kurdej-Szatan... Tylu ciekawym filmom z tego wieku można zafundować kontynuację, ale nie, lepiej ruszać klasyka z lat 80-tych. Zwykły skok na hajs, bowiem nie jest trudno przyciągnąć ludzi do kin kontynuacjami klasyków...

[adijos98d]

Basia Kurdej-Szatan nie zagra w 3 części "Kogel-mogel".
http://party.pl/newsy/kogel-mogel-3-bas ... -6921-r22/