[TVN] Milionerzy

[Let's play]

Łaał

Hubert powtórzył pytanie z wariantami przy pytaniu do publiczności.
I nawet długo odtwarzano głosowanie.

[e8066850]

Podejrzewam, że zawsze czytał, tylko było to wycinane.

[Let's play]

To oczywista sprawa.

[DoreK]

Mam wrażenie, że montażysta musiał jak najbardziej wydłużyć odcinek:
- dłuższe KPTL,
- nieucięty lot kranu na początek,
- dłuższe przejście uczestnika z telebimu do krzeseł (host entrance #3 w wersji nieskróconej),
- dłuższe głosowanie publiczności.
Odcinek strasznie przypomina Milionerów z czasów 2008-2010 ;]

[Trzeciak]

Przed chwilą było pytanie o creepypasty (czyli tzw. historie o strasznej treści), a uczestniczka zaznaczyła błędną odpowiedź.

Na creepypastę nie powiemy, że to "krem do obuwia".

Za to ostatnia uczestniczka miała pecha. Nie dość, że 50:50 zostawiło dwie odpowiedzi, które pani Ewa rozważało, to jeszcze publiczność zagłosowała 51:49.

Dziś grało troje uczestników, i wszyscy wyszli ze studia z gwarantowanym 1000 zł. Jutro grę zaczynamy od KPTL.

[Memorex_94]

Mam nadzieję, że to nie było wydluzanie dla wydluzania, tylko faktycznie idą za głosem widowni. Mimo delikatnie mówiąc słabego odcinka, oglądało się dużo lepiej niż poprzednie. Uniósł się duch lat 2008-2010, ale ten montaż przy jednym z KPTL wyszedł trochę słabo. Jak już chcą dać takie ujęcia to powinno być z góry, tak jak zawsze było przy KPTL by mniej raziło to wiercenie się widowni przy oddawaniu głosu. Takie więcej Milionerów w Milionerach, a nie cięcie na czym popadnie by to zmieścić w 25 minut.

[kacper3100]

Bardzo mi się podobał montaż tego odcinka. Myślałem, że tam zaczął pracować jakiś nowy montażysta, a jednak to był ten sam od 1 odcinka 3 edycji. Zawsze liczyłem na przedłużenie czasu trwania muzyki w trakcie eliminacji, głosowania publiczności i tego, że montażyści nie wytną momentu, w którym Hubert czyta pytanie i odpowiedzi publiczności. No i to się spełniło. Dodatkowo, są też inne cechy przypominające odcinki z poprzednich edycji - to, że było trzech uczestników oraz to, że zagrała starsza osoba.

Wydaje mi się, że to było w celu wydłużenia czasu trwania odcinka. Reżyser czy ktoś tam inny, patrząc na gry uczestników i to, że nie zaszli daleko, pomyślał, że odcinek mógłby trwać krótko, i dlatego zlecił montażyście, aby postarał się, by odcinek trwał minimum 24 minuty (nawet przerywnik przed reklamami został puszczony do samiuśkiego końca, a te ostatnie klatki zwykle były wycinane). Inne odcinki trwają 24 minuty z sekundami, a niekiedy też 25 minut z sekundami. Ten trwa tylko 24 minuty i zero sekund. Mimo to oby więcej tak zmontowanych odcinków.

No i też muzyka, kiedy w czasie głosowała publiczności brzmiała o wiele lepiej (tak samo jak w odcinku 689).

[Piter]

Ciekawe czy dla Huberta zaakceptowali te dziary na paaaluszkach zaa względy, że ma tam inicjały swoich 4 córek, prowadzący Milionerów powinien być wpasowany w studio naa 120%, no, ale to jednak 4 najważniejsze kobiety w jego życiu w sumie

[Memorex_94]

Hubert i tak wystarczająco ustępuje, bo co nagranie jednak pozbywa się swojej brody. XD

A na poważnie, myślę, że doszli do wniosku, że i tak nie ma sensu tego jakoś pudrowac, prawdę mówiąc mi się to wybitnie w oczy nie rzuca, nie widzę żadnego problemu. Co innego jakby miał nie wiem, kolczyk w nosie albo na języku to już mogłoby być lekko kontrowersyjne.

[kacper3100]

Mam pytanie do tych, co byli na widowni: czy Hubert zawsze czytał publiczności pytanie?

[Iluzjonista]

Mój ojciec był w pierwszych z odcinków nowej edycji w 2017 w KPTL. Aż się go zapytam czy Hubert wtedy czytał pytanie.

[darekB]

Jak byłem w marcu ubiegłego roku, to czytał pytanie za każdym razem. Więc raczej zawsze czyta

[kacper3100]

W poprzednim odcinku już wycięto, kiedy czytał pytanie i odpowiedzi, więc tak, jak podejrzewałem, to było na celu wydłużenia odcinka. Bo inaczej trwałby jakieś 23 albo nawet 22 minuty.

[DoreK]

Patrzcie jaka zabawna rzecz w przedostatnim odcinku Milionerów.
Podczas czytania pytania drugiego KPTL zabrakło przecinka w pytaniu, jednakże po three beeps nagle się pojawił!
Chodzi o przecinek przed "jałowa"

[kacper3100]

Nie, nie, ten przecinek, przed "jałowa" to błąd. Chodziło o "do opatrunków jałowa". Kiedy Hubert czytał poprawną kolejność, już ten przecinek zniknął.