Przez ostatnie trochę ponad trzy lata rząd PiS nie zrobił nic, co sprawiłoby że zagłosuję na któregoś z kandydatów tej partii. Tym bardziej, że wiem kto jest "moim" lokalnym posłem - więc sorry, ale postoję.
Jednak punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
Emeryci to temat rzeka i sól w oku kolejnych ekip rządzących, bo de facto to bezproduktywna grupa obywateli, która "doi" budżet państwa, oddając mu tylko VAT z wydanych emerytur. Fajni byli, gdy pracowali, nakręcali gospodarkę, teraz gdy żyją za wypracowane przez dziesiątki lat pieniądze, są obciążeniem dla reszty. Oczywiście piszę ironicznie, bo w innych krajach emerytury mogą spokojnie wystarczać na dostanie życie. Prawdą też jest, ze patrząc na słynne oszustwa np. na tzw. "wnuczka" okazuje się, że wielu emerytów finansowo ma się całkiem nieźle.
Na 500+ spojrzę przez pryzmat siebie. Mam żonę i dziecko. Z państwowego socialu nie należy mi się nic. Faktem jest, że przez ostatnie 5 lat część kosztów życia wzrosła, część zmalała, ale moja pensja tez poszła do góry - o ok. 1000pln/mies. Ale doszło dziecko, które kosztuje, a nie zarabia. Więc jeśli dostanę 500 plus z pewnością będzie mi łatwiej. Prawda? A ze komuś te pieniądze trzeba wpierw zabrać... Jak wiadomo, państwo nie ma pieniędzy - państwo dysponuje naszymi środkami. Komuś trzeba wziąć żeby innemu dać. Jeśli zrobić bilans przychodów i wydatków, wyjdę do przodu. Przynajmniej będzie stać mnie ana produkty, których państwo nie chce refundować (szczepienia 5 i 6w1) czy na produkty dla dzieci, na które VAT dalej wynosi 23 proc.
@AtoMan
Skoro nie ma projektu ustawy, to skąd wziąłeś kwotę 1000 złotych na osobę?
Projekt Mieskania dla Młodych był kabaretem, a nie żadną pomocą. Mam nadzieję, że z niego skorzystałeś, bo większość obywateli z pewnością nie, patrząc na wydumane wymagania sfinansowania nowego lokum