Dla mnie to uczestnicy BB prowadzą zwykłe rozmowy, to że mówią o kimś negatywnie lub pozytywnie zależne jest od sytuacji. Są zamknięci, a WS lubi zamieszać żeby coś sę zadziało

z podjadaniem Kaśki to już przesada, jak się nie ma za co przyczepić to i z głupoty zrobi się "g...burza", była związana z Radkiem to raczej on ciągle podjadał

odeszła parka to powietrze się oczyściło, Justyna lubiła robić podział na "ja i reszta uczestników", nie akceptowała ich zachowania bo przyszła w "wyższych celach", denerwowało ją jak inni na luzie potrafią się bawić i rozmawiać ze sobą nawet o głupotach...dla mnie to była zazdrość, nie potrafiła być normalna, za to po alko wygadywała już na luzie takie rzeczy że to dopiero była żenada. Nie zgrała się z innymi to leciały teksty że jest biedna i nikt jej nie rozumie, taka samoobrona pod publiczkę.
Oleh powinien tam coś odwinąć bo już ciężko się na niego patrzy. Radek to twarda sztuka, wie co zrobić żeby się przypodobać, szczerze nieszczery
