[TVN7] Big Brother (2019)

[Anonymous2]

Jak to jest z tym psychologiem. Idzie się tam na prośbę siostry czy z własnej inicjatywy?

[bustram]

Ale Jędrzejak to ma talent naprawdę - który to już odcinek Areny ? Dziesiąty chyba, a on nadal ledwie co siądzie na widowni to gafę strzela (pomylenie matek) Agnieszka stara się mu niestety dotrzymywać kroku i mamy to co mamy. Najbardziej rozbawiła mnie Decybel, ale już po wyjściu kiedy kamera pokazała ją tańczącą na scenie - ona to ma dobrze, normalny człowiek to by ze wstydu pod ziemię się zapadł a ona żyje w swoim świecie i jeszcze wyszła zatańczyć do piosenki

[wiatriwoda]

Po nominacjach każdy może skorzystać i to zgłasza.

[tamianka]

@bustram może właśnie dlatego jej mama powiedziała, że Magda jest taka jak zwykle - bo co jak co, ale ona raczej nie udawała i naprawdę jest taka przaśna i pozbawiona samokrytyki kompletnie (lub po prostu na tyle pewna siebie, że ma w nosie wszystkich krytykantów)

[bustram]

A teraz żart sytuacyjny: "poszła Iza do psychologa, a psycholog to Łukanio"

[Jordi]

Ktoś tu poruszył sprawę Bartka.

Ja sam od początku nie jestem jego fanem. Od początku uważam, że gra i walczy o wygraną. Taktyka jak Tomka, tylko Tomka szybko zgubiła pewność siebie (bo już po pierwszych "zerowych" dla niego nominacjach) , a Bartek cały czas stara się być bardzo czujny i udaje mu się cały czas dobrze "ukrywać" swoje prawdziwe oblicze.

W ostatnich tygodniach trochę w moich oczach zyskał, ale nie wierzę w nagłe ot tak bez powodu zbliżenie się do Lukiego i Madzi - widzi, że jest ich coraz mniej i robi wszystko, żeby unikać nominacji, a przy okazji sam nominuje osoby, które nie są mu potrzebne do sukcesu.

W tej chwili on i Madzia są faworytami do wygranej. I jeśli Bartek wygra, to będę pełen podziwu, że 3-miesięczny plan się powiódł


A Izka od miesiąca jest coraz bardziej wkurzająca i coraz częściej maska jej opada. Starała się grać nieszkodliwą dla nikogo "mamusię", ale już psychika powoli siada. A i w nominacjach zrobiła się perfidna wręcz.

[Takatar]

@tamianka
Oleh jest mega zazdrosny, aż to nie zdrowe. Iza od początku była cwana, a kumulacja negatywnych emocji nie jest dobra dla człowieka co widać po Izie, że nominacja ją rozwaliła. Dla Łukasza to standard, wiedział że jak zostanie to go nominują.

[erzuli]

@Obserwator88 a ja myślę, że ludziom oglądającym streama po prostu nie podoba się całokształt zachowania Olka. owszem, początkowo chodziło pewnie tylko o te słowa, ale teraz, gdy na co dzień widać, jak się zachowuje w stosunku do Madzi, to przeważa szalę. Łukasz to ładnie podsumował w którymś momencie - na początku związku, to powinny być motyle w brzuchu i sama radość, a nie codziennie dramy, płacz, pretensje, fochy i przeprosiny.

W 100% masz rację.. ja jak zajrzę na streama i widzę czy nawet słyszę na kamerze Oleha to wybieram inną kamerę już leszy jest staw co by nie złościć się mimo że mam świadomość że to program ale no ręce i nogi opadają

[typeO]

Oleh staje się niestety coraz mniej strawny. Humorzasty, pełen pretensji zazdrośnik, który traktuje Madzię jak lalkę. Widać jak cały czas kalkuluje i gra na jej emocjach. Bardzo się dziwię, ze zbiera tak mało głosów w nominacjach, Czy ludzie są ślepi? Trudno znaleźć argumenty na jego obronę.

[Jordi]

Izka niby poszła na molo do reszty, ale widać, że ma ich teraz gdzieś...

Luki mówi, że jest szósty raz nominowany. Prawda to? To pobiłby Kaśkę.

[Barteg]

Nie rozumiem tych ataków na Bartka, po pierwsze już tydzień temu nominował Izę, a teraz miał jeszcze mniejszy wybór - z Radkiem ma najlepszy kontakt od dawna, w tym tygodniu dobrze się trzymał z Łukaszem i Madzią, więc zostali mu Iza, Oleh i Igor i widocznie z tej trójki najbliżej mu do Igora, bo jakby kierował się taktyką to raczej by wskazałby właśnie jego jako konkurenta do wygranej. Po za tym myślę, że nie tylko on przyszedł tam wygrać i przecież nie ma w tym nic złego, w końcu głównym założeniem jest rywalizacja między uczestnikami o wygraną. Jak dla mnie to największym graczem tam jest Igor, który manipuluje innymi, potrafi nastawić pewne osoby negatywnie do innych i bardzo wyraźne często sugeruje innym kogo nominować. Co do samych nominacji to w sumie tak mocno zdziwił mnie tylko brak nominacji od Łukasza dla Izy (chociaż może uznał, że z Radkiem ma większe szanse niż z nią, bo pewnie wiedział, że będzie nominowany) oraz to, że Radek wskazał Izę, a nie np Madzie, ciekawe czy to jakaś bardziej przemyślana strategia, czy ot tak sobie kogoś wskazał.

[mseptember]

Luki mówi, że jest szósty raz nominowany. Prawda to? To pobiłby Kaśkę.

Jak dla mnie Kaśka 4, Łukasz 5 razy (chyba, że liczyć ten dodatkowy tydzień, to by było 5 i 6)

[typeO]

Wydaje mi się, że oni nie doceniają Madzi i ją lekceważą. Myślą, że liczy się Igor, Bartek, a Madzia i tak nie wygra. W sumie to dobrze, bo w ten sposób unika nominowania. Nie mają pojęcia jak oceniają ją widzowie.

[tamianka]

mi się właśnie wydaje, ze Iza i Bartek mieli w ostatnim tygodniu często zupełnie inne zdanie na niektóre sprawy i stawali po dwóch stronach barykady, stąd ta nominacja.

[bustram]

Izka niby poszła na molo do reszty, ale widać, że ma ich teraz gdzieś...

Luki mówi, że jest szósty raz nominowany. Prawda to? To pobiłby Kaśkę.