Wątek polityczny

[janekpogwad]

A ja właśnie chciałbym, żeby mieli większość konstytucyjną, choć raz. Może wreszcie ten bubel, ta literacka grafomania, zwana górnolotnie "Konstytucją III RP", byłaby zmieniona na coś normalnego i współczesnego. Poza tym, ja np. widzę plusy samodzielnych rządów jednej partii: nie ma awantur co parę miesięcy ze zrywaniem koalicji, szukania większości, niestabilnych rządów jak to drzewiej bywało. A i jak się coś chrzani, to wiadomo kto za to wszystko odpowiada.

I wszystko byłoby super, gdyby tylko była konstruktywna, sensowna opozycja, a nie banda krzykaczy. I tym się chyba dzisiaj najbardziej martwię, że nie ma alternatywy, żadnej, dla tego co jest teraz...

[AtoMan]

Nie rozśmieszaj mnie - ich projekt konstytucji jest powszechnie znany i nie ma nic wspólnego z "czymś normalnym i współczesnym".

Poza tym przypominam, że "bandę krzykaczy w opozycji" to mieliśmy przez 8 lat i jak widać wystarczyło.

[Pawel]

4 lata banda krzykaczy jest w opozycji i właśnie widać jak ich ludzie cenią. Jesienią będzie totalna deklasacja i oby PiS zdobył większość, bo wtedy będzie mógł kontynuować porządki w tym kraju.

[AtoMan]

Patrząc na ich dotychczasowe doświadczenia legislacyjne spodziewam się kolejnych blamaży, jakich było wiele.

[Patryk M]

Dopóki Schetyna jest główną twarzą opozycji, będzie ciężko jej wygrać. Kaczyński ma bardziej gadane. A i PO niespecjalnie zależy na przekonaniu do siebie ludności wiejskiej, a to błąd.

[AtoMan]

Kaczyński nie ma gadane w ogóle, tutaj Schetyna bije go na głowę - po prostu wysunął kilka twarzy, jak Morawiecki czy Szydło, na które spada splendor za programy socjalne - i to procentuje. Schetyna nikogo takiego nie wystawi, bo wie, że jeśli coś pójdzie nie tak, zostanie natychmiast zastąpiony.

[M@rcin]

Skala sukcesu Prawa i Sprawiedliwości oraz porażki KO: https://twitter.com/Polityka_wSieci/sta ... 7085977602

[janekpogwad]

Kaczyński nie ma gadane w ogóle, tutaj Schetyna bije go na głowę

Po co to zaklinanie rzeczywistości? Schetyna nie ma nic do powiedzenia oprócz słówka "PiS" odmienianego przez wszystkie przypadki. Zero pomysłu, zero programu, zresztą posłuchaj co wczoraj mówił u Konrada Piaseckiego w TVN24. Zero konkretów, a jak Piasecki zapytał o pomysł na pokonanie PiS, to powiedział coś na kształt: "że pomysł jest, tylko trzeba go znaleźć". No słodki Jezu, z czym do ludzi?!

Gdybyś powiedział, że gadane to ma Tusk, i to nie ten dzisiejszy, ale ten sprzed 10 lat, to tylko wówczas mógłbym Ci przyznać rację.

[AtoMan]

Dzisiejszy nadal ma gadane, i to lepsze niż 10 lat temu: http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... =BoxOpImg1

A co ma do powiedzenia Kaczyński? Przecież 4 lata temu w kampanii był schowany, na sukces pracowali Duda i Szydło. Teraz, z pozycji zwycięzcy, mówi już częściej - chociaż nadal nie tak często, jak Schetyna - ale poza rozdawnictwem i straszeniem uchodźcami i dżenderem nie ma nic do zaoferowania, żadnej myśli czy głębszej idei. Skończą się pieniądze i co wtedy?

Problem nie jest w tym, kto ma gadane, tylko w braku pomysłu na kampanię. Arłukowicz zapieprzał jak motorek i to zaprocentowało.

[janekpogwad]

Problem nie jest w tym, kto ma gadane, tylko w braku pomysłu na kampanię.

...na kampanię i na rządzenie. A to już PO wraz z prezydentem Komorowskim aż dobitnie pokazała. Z szacunku do siebie, swojego czasu i swojej klawiatury w komputerze nie będę już tego przypominał.

[Tomek]

Na szczęście Koalicja Europejska - za Platformą Obywatelską - może zawsze liczyć na swój stały elektorat

https://www.tuwroclaw.com/wiadomosci,sp ... 909-2.html

Z innego newsa:

Okazuje się, że np. w znanym warszawskim Areszcie Śledczym Białołęka, Koalicja Europejska zdobyła aż 67.9 proc. głosów. Daleko za komitetem ugrupowań opozycyjnych znalazła się Wiosna Roberta Biedronia (7.7 proc.). Prawo i Sprawiedliwość zajęło dopiero 3 miejsce (7,4 proc.). Na czwartym był Kukiz'15 (5,7 proc.), a na piątym Konfederacja (5,6 proc.).

Co ciekawe, wśród poszczególnych kandydatów zdecydowanym liderem okazał się Włodzimierz Cimoszewicz. Lider list Koalicji Europejskiej w Warszawie otrzymał od osadzonych aż 227 głosów. Co ciekawe, "jedynka" list PiS Jacek Saryusz-Wolski uzyskał poparcie jedynie 10 głosujących z tego zakładu karnego.

Wybory do Europarlamentu 2019. Jak było w Gdańsku i w Poznaniu?

W Areszcie Śledczym w Gdańsku przewaga zjednoczonych sił opozycji była jeszcze większa. Koalicja Europejska rozbiła tam bank i zgarnęła aż 72,9 proc. głosów. Drugie było PiS (9,5 proc.), a trzeci Kukiz'15 (5,8 proc.).

Tutaj liderką wśród polityków okazała się Magdalena Adamowicz. Na Kandydatkę KE - mimo, że startowała dopiero z drugiego miejsca na liście - głos oddało aż 161 osadzonych. Liderka PiS Anna Fotyga otrzymała dziesięciokrotnie mniej głosów (16), a lokalnego lidera Kukiz'15 Andrzeja Kobylarza wskazało tylko 8 więźniów.

[...]

Kandydaci pozostałych ugrupowań zostali zepchnięci przez Koalicję Europejską do defensywy również w Poznaniu. W tamtejszym Areszcie Śledczym przy ulicy Młyńskiej Ewa Kopacz zdobyła aż 118 głosów. Lidera listy Kukiz'15 Piotra Liroya Marca poparło 25 więźniów, a kandydata PiS z "jedyną" Zdzisława Krasnodębskiego tylko 19 osadzonych.

https://wiadomosci.wp.pl/wybory-do-euro ... 593721473a

[AtoMan]

Dla równowagi wypadałoby podać wyniki w zakładach psychiatrycznych, gdzie PiS zawsze dominował

Swoją drogą więzienia więzieniami, ale areszt śledczy to raczej nie jest miejsce stałego pobytu...

[Poland]

Tymczasem na Wykopie pojawiła się ciekawa sytuacja z udziałem osób niepełnosprawnych: http://www.wykop.pl/ramka/4973857/jak-p ... dtlxiNEnMQ

[AtoMan]

Wątek poruszyła też jedna z dzwoniących w Szkle Kontaktowym. Nie wierze, żeby kierownictwo partii - przy mojej jak najgorszej opinii na ich temat - posuwało się do takich akcji (bo czy muszą?), bardziej podejrzewam jakichś "ambitnych" lokalnych działaczy, ale obawiam się próby zamiecenia tego pod dywan.

[Tomek]

Dla równowagi wypadałoby podać wyniki w zakładach psychiatrycznych, gdzie PiS zawsze dominował

Na twoje nieszczęście i wielu, innych przeciwników PiS nie podam, bo staram się mieć jakiś szacunek do drugiego człowieka - odróżniam osoby pokrzywdzone przez los od ludzi mających coś za skórą.