[TVP2] Najgorszy Kucharz (2019)

[Telemann]

Obejrzałem właśnie powtórkę programu i szczerze nie jest najgorzej, będę śledził kolejne odcinki. Tylko czwartkowe pasmo jest bardzo trudne dlatego sobotnie powtórki jak dla mnie są najlepsze.

[pulkownik]

Oglądam powtórkę i przegram zrealizowany naprawdę spoko. Zebrano ciekawą grupę uczestników, nie boją się kamery i ogląda się ich nieźle. Jurorzy o dziwo są dość serdeczni, a spodziewałem się wymądrzania, plucia i chamstwa, które czasem serwuje Gessler w MC i KR. Szkoda tylko, że gościem jest Dykiel, zarówno tu jak i tydzień temu w Czarze Par wyszła z niej niesympatyczna baba.

[Medyk24]

Na pewno po "Wkręconych w randkę" jest to druga najlepsza nowość Kurskiego, szkoda tylko, że potencjał obu programów został skutecznie zaprzepaszczony fatalnie dobranym pasmem.

[wiatriwoda]

Tylko 760 tys. widzów programu.https://[link zakazany]/artykul/o ... onkurencja

[Trzeciak]

Trudne pasmo, i do tego niezbyt dobry program. Nic dziwnego. Montaż tego programu czasami kuleje, do tego słaba oprawa graficzna i kuchnia przypominająca nieco tańszą podróbkę z "Masterchefa". Z niektórymi uczestnikami da się nieco związać. Z kucharzy o ile Kuźniak radzi sobie nieźle, tak Kuc momentami zachowuje się aż nazbyt sztucznie i niesympatycznie. Mimo to i tak ta dwójka nie robi wielkiego wrażenia. Nie mówię tu o skrajnościach jak bycie miłym i sympatycznym, czy wypluwaniem jedzenia, ale w tym show powinnien być jakiś umiar.

Co do ostatniego odcinka - pierwszą konkurencję - przygotowanie sałatki jarzynowej z własnoręcznie zrobionym majonezem - wygrała drużyna zielonych Kuźniaka zarabiając 2000 zł. Jokery otrzymały Alicja i Edyta. Drugą, czyli test o warzywach - drużyna czerwonych Kuca zarabiając 3000 zł, a trzecie - pierogi z gościnnym udziałem Bożeny Dykiel - wygrał Ernest zarabiając 2500 zł dla czerwonych. Tym samym pula dla zielonych to 9000 zł, a dla czerwonych - 11 000 zł.
Z programem pożegnali się tym razem panowie Rafał Chamliński i Sławomir Lipowski.

W najbliższy czwartek tematem odcinka będzie grill. Jurorem specjalnym będzie Rafał Maślak.

[Trzeciak]

Dziś pierwszą konkurencję - grillowanie dla strażaków ochotników - wygrali zieloni Kuźniaka zgarniając aż 5000 zł. Szefowie za karę musieli na boso przejść po palącym się węglu.

W drugiej konkurencji - test ze składników w ciemno - wygrali czerwony Kuca, i w nagrodę w konkurencji eliminacyjnej mieli nie 30, a 32 minuty na przygotowanie dania.

Z kolei konkurencję eliminacyjną - decyzją Kuca, Kuźniaka i gościa specjalnego - Rafała Maślaka - wygrał - co dla niektórych jest zaskoczeniem - Ireneusz Sowula zarabiając dla drużyny 3000 zł. Obie drużyny tym samym mają po 14 000 zł. Dziś odpadła za najgorsze danie u czerwonych Kuca - Ewelina Mordecka. Z kolei u zielonych Kuźniaka ajgorsze danie przygotowała Natalia Cyran, ale za złamanie regulaminu (zostawienie włączonego palnika po czasie, mimo komunikatów) z programem musiała pożegnać się Agnieszka Chmielewska.

Za tydzień gościnnym jurorem będzie Paolo Cozza, a więc można się domyślać, co będzie tematem odcinka.

[Trzeciak]

W finałowym odcinku, który pokazany będzie 14 listopada wśród jurorów będzie m. in. Joseph Seelesto - juror pierwszych dwóch edycji "Top Chefa".

[Trzeciak]

W ostatnim odcinku odbyły cztery konkurencje. Pierwsza w plenerze była przygodowa i polega na uwolnieniu szefów kuchni uwięzionych w klatkach. Szybciej drużyna zielonych uwolniła Kuźniaka i to ona zgarnęła 1000 złotych.

Druga konkurencja polegała na zrobieniu jak najlepszej sałatki caprese, którą oceniała dwójka rodowitych Włochów. Najlepszą sałatkę przygotowała drużyna pod kierownictwem Edyty Przytulskiej "Cayry"i to znów zieloni zgarnęli kolejną kasę - tym razem dodatkowe 3000 zł.

Trzecia to tradycyjny quiz, tym razem rozpoznanie składników w ciemno tylko poprzez dotyk. Do zgarnięcia było 2000 zł, ale ponieważ był remis, to zgodnie z regulaminem pula z tej konkurencji przeszła na kolejne zadanie.

I zadanie główne, czyli przygotowanie pizzy, i tagliatelle bolognese, która wyeliminowała kolejne dwie osoby. Do wygrania były 4000 zł plus 2000 zł, które przeszło z poprzedniej konkurencji - razem 6000 zł. Wygrała je Alicja Kolasińska i to dzięki niej czerwoni zgarnęli 6000 zł. Tym samym pula zielonych wynosi 18 000 zł, a pula czerwonych - 20 000 zł.

Z programem musieli się pożegnać decyzją szefów - Eliza Gwiazda i Rafał Kraszewski.

W najbliższy czwartek gościem specjalnym będzie Tamara Gonzalez Perea.

[Trzeciak]

W ostatnim odcinku odbyły się trzy konkurencję. Pierwszą, czyli przygotowanie jak najlepszych zup: grochówki, barszczu czerwonego, jarzynowej i ogórkowej - wygrali czerwoni Marcina Kuca i to oni zgarnęli kolejne 3000 zł.

Drugą konkurencją był quiz, w którym należało rozpoznać przyprawy. Tu także lepsi byli byli czerwoni Kuca i zarobili oni kolejne 4000 zł.

I konkurencja główna z udziałem Tamara Gonzalez Perei, w której stawką było aż 4000 zł. Jednak zakończyła się zaskakująco. Prowadząca "PnŚ" wytypowała nie jedno, a dwa najlepsze dania, które należały do Alicji Kolasińskiej i Ernesta Grunka, co oznacza, że drużyny podzieliły się wygraną i na konto każdej z nich wpłynęło po 2000 zł. Oznacza to, że na koncie drużyny zielonych Kuźniaka jest 20 000 zł, a czerwonych Kuca - 29 000 zł.

Najlepsi musieli wybrać najsłabsze ogniwa w swoich drużynach. Alicja Kolasińska wybrała Ireneusza Sowulę, a Ernest Grunek - Edytę Przytulską "Cayra". Jednak obaj kucharze tylko zmienili swoje drużyny, co oznacza, że nikt nie odpadł.

Dziś tematem w walce o ćwierćfinał będą ryby. A gościem specjalnym będzie Radek Liszewski.

[Trzeciak]

W minionym odcinku ponownie odbyły się trzy konkurencje. Pierwsza - czyli wielki test o rybach - polegała na wyławianiu pytań przez zabawkową wędkę z baseników. Wygrali czerwoni Marcina Kuca zgarniając 4 tysiące złotych, a szef przegranej drużyny - Dariusz Kuźniak - za karę wylądował w basenie z glonami.

Później przyszedł czas na łowienie ryb na mazurskim jeziorze. Tu lepsi okazali się zieloni Kuźniaka, którzy w nagrodę mogli przydzielić członkowi swojej drużyny immunitet. Padło - co było zaskoczeniem - na Ireneusza Sowulę.

W konkurencji eliminacyjnej, gdzie do wygrania było 5000 zł. Najlepszą okazała się Alicja Kolasińska z tej drużyny czerwonych Kuca i do niej trafiła kasa. Tym samym - uwaga - zieloni mają już aż 38 000 zł, a czerwoni - tylko 20 000 zł.

W drużynie czerwonych wyeliminowany został Piotr Mróz, natomiast w drużynie zielonych najsłabszy był zdecydowanie Ireneusz Sowula, który podał danie rybne z blachy. Z decyzji o immunitecie nie był wyraźnie zadowolony także Dariusz Kuźniak, natomiast ten wyeliminował Ernesta Grunka.

A za chwilę "tak długo oczekiwany" odcinek o słodyczach z Idą Nowakowską. A wiec będą reminiscencje z innej kulinarnej klapy Dwójki - "Bake Off Junior".

[adijos98d]

W dzisiejszym odcinku uczestnicy piekli torty z różnymi przygodami xD Najlepszy tort upiekł Ireneusz. Nikt dzisiaj nie odpadł.
W kolejnym odcinku gościem specjalnym będzie Patricia Kazadi.

[Trzeciak]

A konkretnie odbyły się cztery konkurencje.

Pierwsza polegała na wydobyciu miodu, gdzie profesjonalny pszczelarz oceniał pracę jeszcze do niedawna najgorszych kucharzy. Wygrała ją Natalia Cyran zarabiając dla Zielonych Kuźniaka 1000 zł.

W drugiej należało stworzyć słodkie przekąski, a oceniały je.... dzieci. Te zdecydowały, że 4000 zł trafiło do drużyny czerwonych Kuca.

W trzeciej - sztafeta z ubijaniem śmietany. Tu lepiej znów śmietanę ubili czerwoni Kuca (śmietana znalazła się na głowie Kuźniaka) i zarobili tym samym 5000 zł. Warto dodać, że po konkurencji doszło do wypadku, gdzie Marcin Kuc nieumyślnie rzucił szklaną miską rozcinając skórę w okolicy brwi Dariuszowi Kuźniakowi. Na szczęście nie był on groźny w skutkach.

Na koniec konkurencja główna z udziałem Idy Nowakowskiej i Amelki Lechickiej, która polegała na upieczeniu tortu marzeń. Sensacyjnie wygrał ją Ireneusz Sowula zarabiając 7000 zł dla zielonych Kuźniaka. Tym samym zieloni Kuźniaka mają 28 000 zł, a czerwoni Kuca - aż 47 000 zł. Szefowie jako najgorsze torty wskazali Natalii Cyran i Edyty Przytulskiej, ale ich i gości specjalnych decyzją - nikt nie odpadł.

A w najbliższy czwartek półfinał programu, w którym zostanie wyłoniona finałowa czwórka, a w nim gotowanie street foodu na dziedzińcu siedziby głównej TVP.

[adijos98d]

Przed samym finałem z programem pożegnali się Alicja i Ireneusz.

[Trzeciak]

Pierwszą konkurencją było gotowanie street foodu, gdzie drużyny zarabiały na kryptowalucie "Najgorszego Kucharza" (z czego 1 Najgorszy Kucharz = 1 zł). Tym samym zieloni wygrali 3800 zł, a czerwoni 3700 zł. Ponadto zieloni wygrali także pomoc swojego szefa kuchni w konkurencji głównej.

Drugie zadanie, to test, gdzie drużyny dostali danie i musieli przekazać szefom kuchni jakie składniki mają wybrać i jak je mają przygotować. Tu lepiej znów poradzili zieloni i zarobili kolejne 7500 zł.

W finale - przygotowanie najlepszego burgera. Tego dokonał Michał Piłatowski, który zarobił ostatnie 10 000 zł, i tym samym stał się pierwszym finalistą. Do niego dołączyła Edyta Przytulska "Cayra". Z kolei u czerwonych najlepiej poradzili sobie Agata Reszko i Natalia Cyran. A więc tuż przed finałem pożegnali się Alicja Kolasińska i Ireneusz Sowula.

A więc jeśli program wygra Edyta Przytulska "Cayra" lub Michał Piłatowski - jedno z nich zgarnie aż 60 700 zł - tyle uzbierała drużyna czerwonych Kuca, jeżeli Agata Reszko lub Natalia Cyran - 39 300 zł, bo tyle zarobili zieloni Kuźniaka.

W finale przed ostateczną rozgrywką - gotowanie dla bliskich.

[Trzeciak]

Już wiadomo, że program wygra kobieta. Do ścisłego finału po degustacji dan w specjalnej restauracji u rodzin finalistów dostali się Agata Reszko i Edyta Przytulska "Cayra". Jeżeli wygra Reszko - oprócz tytułu zabierze do domu 39 300 zł, jeżeli "Cayra" - aż 60 700 zł.

Finałową degustację ocenią David Gaboriaud, Joseph Seeletso i Dawid Łagowski. Obie finalistki przy trzech daniach mogą wykorzystać specjalne pomoce. Drużyna (gotowanie z nią przez 3 minuty), rodzina (przez 2 minuty) i chef (przez 1 minutę).

Zwyciężczynią programu została Edyta "Cayra" Przytulska i to ona została "Nie-Najgorszym Kucharzem" i zgarnęła aż 60 700 zł.