[TVN7] Big Brother (2019)

[Spiderman0409]

LIVE

dobra, dymy wyjaśnione, to trzeba dalej realizować scenariusz
..
echhh
- jesteś wspaniałym człowiekiem.
- uwielbiam Cię

[balarion]

Balarion jak ty możesz człowieku takie głupoty wypisywać , to głowa mała. Anka się źle poczuła, to znaczy że to histeria, bo Kamil? Bądź poważny, bo sam mówisz na osoby, które piszą na Kamilę, a ciągle Anię atakujesz i wymyślasz totalne głupoty.

to nie sa glupoty. Z nia naprawde jest cos nie tak. W calej tej rozmowie co godzine temu cala grupa siedziala- to Anka chciala zrobic z siebie najwieksza pokrzywdzona sytuacji- a przeciez to o Martyne chodzi. Anka kazala sie przepraszac, powiedziala, ze "Kamil jest najgorszym czlowiekiem jakiego poznala" i zaczela odstawiac placzki. A na koniec jak Martyna wyroznila Kamila, to dostala takiego ataku histerii, ze nie mogla sie opanowac. Pewnie jest jedynaczka- stad tez taki syndrom, ze wszystko jest jej, ona najwazniejsza, ona zawsze najlepsza. Z nia naprawde jest cos nie tak.

[Artemida]

Oglądam stream z ponad godzinnym opóźnieniem - dyskusja na temat wczorajszej konfliktowej sytuacji.
Nie wyrobię sobie zdania na ten temat, dopóki nie zobaczę tej akcji w programie, tym bardziej, że zdania uczestników są zupełnie odmienne i każdy broni swojego.
Mam nadzieję, że bez względu na to, kto zawinił i był zapalnikiem tego konfliktu, TVN pokaże nam dokładnie, co działo się w nocy i jak poszczególni uczestnicy zachowywali się/jaka była ich reakcja na to, jak Martyna źle się poczuła i kto tu najbardziej nawalił.
Jeśli tak się nie stanie i nie zobaczymy tego w odcinku, każdy z nas ma prawo podejrzewać o manipulację.
Dlatego chcę czarno na białym w odcinku, aby nikogo nie osądzić zbyt pochopnie, jedynie na podstawie tego, co uczestnicy lepiej lub mniej pamiętają i czy mają mniej lub bardziej elastyczny kręgosłup moralny.

P.S. Nie bez powodu nie odpowiadam niektórym na ich posty/ot zwykły ignor, bo cenię sobie przyjemne życie, a nie konflikty - dla mnie to tylko program, z powodu którego nie warto wdawać się w zbyteczne dyskusje w celu udowodnienia swoich racji, a nie clou życiowe.

[wiatriwoda]

Mogą się pokazać, bo to jak bezmyślnie zachowała się produkcja, to głowa mała.


A ja radzę nie reagować za bardzo na posty, które nie mają wiele wspólnego z rzeczywistością, szkoda czasu i nabijania postów

[tinsel]

A właśnie ciekawie czy dadzą te akcję jak uczestniczka się dusi od pyłu, który dostali wiadomo skąd Dobrze, że nic więcej się nie stało.

Co ciekawe, mówi się o obsesji na punkcie Kamila, a widzę, że częściej to jego obrońcy mają obsesję na punkcie innych uczestników.

[Karol]

A czy nie uważacie, że zbyt bardzo skupiacie się na sobie zamiast na programie? Ja już od dawna proszę: miejcie swoje zdanie , wyrażajcie je, ale nie narzucajcie - tym bardziej nie negujcie cudzej opinii bo rację macie tylko dla samych siebie Prawd jest tyle ile komentarzy na forum.

[balarion]

A właśnie ciekawie czy dadzą te akcję jak uczestniczka się dusi od pyłu, który dostali wiadomo skąd Dobrze, że nic więcej się nie stało.

Co ciekawe, mówi się o obsesji na punkcie Kamila, a widzę, że częściej to jego obrońcy mają obsesję na punkcie innych uczestników.

tak- forum media2- Dozwolone tylko Krytykowanie Kamila. Innych zakaz. Nie widzialem takiego punktu w regulaminie, wiec daj spokoj.

[Karol]

@balarion skończ. Często piszesz z głową, więc jej nie trać. To samo tyczy się innych, przestańcie się skupiać na sobie. I jedno się sprawdza - zarzucanie innym nienawiści do konkretnych mieszkańców Domu, która często tyczy się także autorów tych zarzutów

Amen.

[magdalienkaaa]

Moim zdaniem wizytówka Wiktora jest trafiona w punkt, właśnie znowu leciała. Bawidamek, esteta, obieżyświat, interesują go tylko kobiety, natura, sztuka, piękne życie, dobre jedzenie, moda, kultura itp. Ludzi ma gdzieś, zero empatii, tylko jakieś wyuczone reakcje społeczne. Tak naprawdę nie wiemy o nim nic, najbardziej tajemnicza postać w domu WB.

[balarion]

Z calego tego zamieszania mam wrazenie, ze najbardziej skorzysta Martyna. Na ta chwile chyba jest pewniakiem do zwyciestwa. Poniewaz jest po srodku Kamila vs. reszta, nie budzi skrajnych emocji. Tak jest i wsrod mieszkancow i widzow wydaje mi sie.

[PrzyczajonaSurykatka]

No dobrze, obejrzałam rozmowę Martyny z Ewą i Kamilem sprzed 11:00 - Kamil zamiast załagodzić sytuację, jeszcze podjudza Martynę i szczuje ją na grupę. Ewa sama przyznała, że też nie zauważyła iż Martyna źle się poczuła, Martyna sama mówi jej, że nic się nie stało, bo przecież w zupełności wystarczyło, że Kamil towarzyszył jej na dworze - a ten oczywiście musi podkręcać napięcie i jeszcze przekonuje, że mógłby tam umrzeć i nikt by mu nie pomógł (bo w domyśle - nienawidzą go i życzą mu śmierci). Ale ok, zgadzam się z @Artemida, że najlepiej wstrzymać się z ostateczną oceną sytuacji, aż ją pokażą w odcinku. Nie mniej jednak, Kamil bardzo lubi hiperbolizować i trochę trudno jest mi dać mu kredyt zaufania.

Update: Relacja Martyny z po 12:00 - zupełnie inaczej to wszystko przedstawia, niż wcześniej Kamil. Wynika z tego, że wszyscy tam już byli wstawieni, i po prostu nie zorientowali się, że dzieje się coś niepokojącego, a sama Martyna też nic nie powiedziała - a Kamil zareagował pierwszy, bo akurat był w pobliżu. Vasilis też ma trochę racji - facet, który kazał którejś z bliźniaczek "zeżreć tampon", nagle robi z siebie takiego przeczulonego na punkcie inwektyw... Pewnie, Kleszcz nie powinien był go (czy kogokolwiek innego) nazywać ch..., ale Kamil mógłby to sobie z nim zwyczajnie wyjaśnić (tak jak zrobiły to Ewa z Anią), a nie latać na skargę do WB i jeszcze opowiadać, że to była groźba. Duży dzieciak po prostu.

[Karol]

Martyna naprawdę się poprawiła i z pewnością wygrałaby program, gdyby 1. miejsce wyłoniono poprzez eliminację pozostałych finalistów. Pytanie jak zagłosują widzowie, którzy będą musieli jednak wybrać zwycięzcę, czyli odwrotnie niż w systemie, w którym dotychczas Martyna wiodła prym

[Millady]

Balarion jak ty możesz człowieku takie głupoty wypisywać , to głowa mała. Anka się źle poczuła, to znaczy że to histeria, bo Kamil? Bądź poważny, bo sam mówisz na osoby, które piszą na Kamilę, a ciągle Anię atakujesz i wymyślasz totalne głupoty.

to nie sa glupoty. Z nia naprawde jest cos nie tak. W calej tej rozmowie co godzine temu cala grupa siedziala- to Anka chciala zrobic z siebie najwieksza pokrzywdzona sytuacji- a przeciez to o Martyne chodzi. Anka kazala sie przepraszac, powiedziala, ze "Kamil jest najgorszym czlowiekiem jakiego poznala" i zaczela odstawiac placzki. A na koniec jak Martyna wyroznila Kamila, to dostala takiego ataku histerii, ze nie mogla sie opanowac. Pewnie jest jedynaczka- stad tez taki syndrom, ze wszystko jest jej, ona najwazniejsza, ona zawsze najlepsza. Z nia naprawde jest cos nie tak.

Możesz zamieścić dalsza cześć tej rozmowy? Bo z komentarza wynika, że tam dużo więcej cyrków odeszło, tymczasem wyciąłeś tylko jedno zdanie Anki i to wyrwane z kontekstu. Nawet nie wiem na co była ta odpowiedz bo może na jakiś przytyk ze strony Kamila?
Chciałabym się zapoznać z tym.

[tinsel]

Nienawiść to w ogóle za duże słowo, jeśli chodzi o program telewizyjny, moim zdaniem

Faktycznie szanse Martyny ostatnio rosną, a Wiktora chyba spadają. Ostatnio już za dużo jego uwag w stronę innych uczestników było. Może być tak, że w finale część widzów zagłosuje na Martynę, bo reszty będzie już miała serdecznie dosyć.

WB do Vasyla, tym miłym damskim głosem, że ma teraz przyjść do PZ, a nie za godzinę I tak powinno być od początku

[Artemida]

Z innej beczki nim zapomnę. Zaczynam powoli rozumieć i doceniać osobowość Martyny. Na początku uważałem, że jest nijaka, bezbarwna, w ogóle jej nie było widać - podobnie jak Vasilisa zresztą. Wiadomo, prawie dwa miesiące w programie odblokowują mieszkańców - często w totalnie różnych kierunkach. Martyna pokazała się jako inteligentna, chyba w miarę kulturalna, spokojna dziewczyna z nutką szaleństwa. Czasami wydaje się być głupiutka, dziecinna i łatwowierna, ale w pozytywnym tych słów znaczeniu. Taka Madzia Wójcik, tylko młodsza. Nie hejtuje, nie walczy, trzyma sztamę zarówno z grupą, jak i z Kamilem. Każdy ją szanuje. Dziś na streamie słuchałem jej rozmowy z Lemieszewskim - naprawdę fajna, zabawna, naprawdę ja lubi i szanuje. Z nikim innym tak nie rozmawiał, nawet z Ewą widać pewną sztuczność.

Według mnie Martyna od początku nie była osobą mało wyrazistą, głupiutką, bez własnego zdania, mało kreatywną i mało zauważalną w porównaniu z innymi uczestnikami.
Tylko - no właśnie - trzeba rozgraniczyć, co lubi i dostrzega przeciętny widz, a co jest bez problemu zauważalne przez niektórych. Dla mnie to bardzo szczera postać, niby zwyczajna, a jednak fajna i wyróżniająca się, a jej niewątpliwą zaletą jest to, że nie gra nikogo i to ona właśnie jest najbardziej sobą w tym programie - to taka szczera dziewczyna, która jest bardziej kreatywna od potencjalnego Janusza czy Ani, ale nie jest na tyle zadufana w sobie, aby o tym krzyczeć:P
Niestety większość widzów tak jak wcześniej pisałam - musi mieć wszystko jak "krowie na ...", czyli głośno, dosadnie i wprost.
Martyna, chociaż dziewczyna małej wiary w siebie, w porównaniu z innymi uczestnikami, w tym hałaśliwymi i prymitywnymi, a zatem zauważanymi nawet dla największego ... Gośkami, Kaśkami, Sarami, Natanami oraz Dawidkiem, który nie potrafił sobie poradzić ze swoimi emocjami i jest największym dzieciakiem, nie potrafiącym się odnaleźć w zwykłych sytuacjach typu normalna praca, związek itp. - tłumaczy to tym, ze nie lubi zamknięcia, zaszablonowania, że żona powinna mu dać jeszcze czas, aż rozkręci coś tam coś tam, a tak naprawdę działa na zwłokę, jest wciąż nastolatkiem i chciałby mieć wszystko kosztem swojej partnerki - coś tam obiecuje, ciągle odwleka, poważnych pieniędzy z tego nie ma, za to dużo zabawy dla niego - czyli mało dojrzałości w już nie tak młodym facecie i nieustanne odroczenie w czasie czegoś, co jest jedynie obietnicą z jego strony, a niczym prawdziwym tak naprawdę.
Martyna to bardzo pozytywna postać i oprócz tego że nie powinna śpiewać, przynajmniej tak często , ale za to powinna być bardziej pewna siebie nie ma praktycznie żadnych wad.