[TVP1] Wiadomości (1989-2023)

[Iluzjonista]

No i co wy macie do tego że wyemitowali spot Dudy? Widzę że boli przegrana

[Manieq]

Ano to, że poszły na to publiczne pieniądze. Podkreślam - publiczne, czyli od każdego, niezależnie od poglądów. Nie wiem, jak można tego nie zauważyć - i tu bynajmniej nie chodzi o "wyimaginowany ból spowodowany przegraną oponenta"

[semperadastra]

@Manieq jesteś zdania, że prywatna telewizja partyjna może być i jest ok, ale publiczna to już nie ???

[kamol]

Kiedyś już to pisałem, ale powtórzę. Prywatna telewizja nie jest finansowana ze środków PUBLICZNYCH, czyli z kasy mojej, twojej i wszystkich Polaków (zwolennika PiS, PO, Nowoczesnej, geja, lesbijki, osoby konserwatywnej, osoby liberalnej, młodej, starszej), więc może pokazywać nawet latające słonie w swoich newsach, natomiast zadaniem telewizji publicznej, państwowej jest pokazywanie rzetelnych i obiektywnych materiałów, tak aby każdy Polak mógł się dowiedzieć, jaka sytuacja w Polsce jest rzeczywiście. To jest różnica między tymi telewizjami, która była, jest i będzie nie do przeskoczenia i nic tego nie zmieni.

Krótko mówiąc - ja płacę, więc mam prawo do krytyki.

[Manieq]

@Manieq jesteś zdania, że prywatna telewizja partyjna może być i jest ok, ale publiczna to już nie ???

W przypadku telewizji prywatnej to od właściciela zależy w jakim kierunku będzie ona szła z narracją (czy będzie trzymać się obiektywizmu, czy może jednak poprze jedną ze stron sporu politycznego) i ma do tego jak najbardziej pełne prawo, z którym nie zawsze można się zgadzać. Telewizja publiczna ma z kolei ustawowy obowiązek prezentowania każdego stanowiska (nie tylko politycznego) w sposób rzetelny i bezstronny. Nawet sama potoczna nazwa instytucji na to wskazuje. Niestety od 2016 obecne władze TVP nagminnie łamią tę zasadę przekazem całkowicie zwróconym w jedną stronę - nawet za poprzednich rządów pojawiała się krytyka działań władzy. Tego od objęcia posady prezesa przez Kurskiego jakimś cudem brakuje.

A sens mojej odpowiedzi na twoje pytanie świetnie oddał mój poprzednik

[Ogorek]

Aczkolwiek w poniedziałkowym wydaniu pojawiła się krytyka kancelarii premiera Morawieckiego, a jak Gowin próbował zablokować wybory kopertowe, to przed dogadaniem się z Kaczyńskim też go krytykowano. Więc zdarza się krytyka władzy, ale bardzo rzadko.

[semperadastra]

Nie wiem, TVP nie oglądam, z tego co kojarzę telewizja publiczna zawsze stała po stronie rządu, obojętnie kto by nie był u władzy. Nie była nigdy obiektywna ani bezstronna. Pewnie dlatego nie rusza mnie zbytnio, że TVP jest po stronie władzy, jestem do tego przyzwyczajony. Wolę Polsat, na ten moment to najlepsza i najbardziej rzetelna telewizja informacyjna. W takim razie można by sprywatyzować TVP i problem rozwiązany...

[Karol]

@semperadastra Według Jacka Sasina to zwykła "życzliwość"

A jednak władza państwowa nie zawsze była zgodna z władzami TVP. Platforma Obywatelska długo nie miała w niej "swoich", choć wygrała wybory parlamentarne w 2007 roku.

Można mówić co się chce, ale nigdy do tego stopnia nie agitowano za rządem ani kandydatem na prezydenta.

Przykład rzetelnego materiału o kontrkandydacie:
https://wiadomosci.tvp.pl/48881569/braz ... skowskiego

Jaki cel miało pokazywanie hotelowego łóżka, wzmianka o jego asystentce, która towarzyszyła mu w Brazylii przy jednoczesnym pominięciu drugiego urzędnika, który także tam był? Chcieli zrobić z niego drugiego Petru? Współczuć jego żonie i dzieciom, bo takie niejednoznaczne obrazy mogą komuś uszkodzić psychikę.

[Iluzjonista]

Sraganda. Wam już całkiem na mózg odbiło, żeby czepiać się o taki materiał? Wyciągnęli z waszych kieszeni pieniądze na SPOT akurat? Przecież ja mogę zmontować podobny za darmo w pierwszym lepszym programie. Jak wam się to nie podoba - nie komentujcie, nie oglądajcie, przestańcie dopieprzać się o byle bzdury. Zachowajcie to do swojej wiadomości. Ten spot wyborczy to nic złego - przed wyborami każdy stara się jak najlepiej wypaść przed ludźmi. A że odpalili działkę na wyemitowanie takiego czegoś to już ich sprawa. No ale tak, bo zagorzali fani PO muszą na każdym kroku krytykować PiS, i na odwrót. Ludzie co się z tą Polską porobiło?

[Trzeciak]

Sraganda. Wam już całkiem na mózg odbiło, żeby czepiać się o taki materiał?

Za tego typu słowa otrzymujesz ostrzeżenie.

[Karol]

@Iluzjonista Jeszcze jedna taka uwaga i się pożegnamy, bo ja sobie nie życzę dwóch rzeczy:
- sugestii, że mi "na mózg odbiło";
- sugestii, że to nie z naszych pieniędzy finansowane są "Wiadomości";
- sugestii, byśmy nie komentowali tego, co nam się nie podoba w mediach na... medialnym forum dyskusyjnym. Co Ty tu w ogóle robisz?

I najważniejsze:
- sugestii, że jestem fanem PO. Nie jestem, a nawet gdybym był, to nic Cię to nie powinno obchodzić dopóki sam nie podzielę się odczuciami względem swoich poglądów politycznych. Stygmatyzować sobie możesz swoich kolegów (chociaż i tak nie wypada), a ja nie jestem jednym z nich.

[kamol]

@Iluzjonista A ja - od kiedy jestem fanem PO? Nic o tym nie wiem...

[Ogorek]

@Iluzjonista, dla mnie ten post podchodzi pod mowę niewawiści, mimo, że głosowałem na PiS. Jest już po wyborach, opanuj emocje.

[Iluzjonista]

Oczywiście przepraszam, że niektórych to zabolało, ale jeżeli ja widzę że zdecydowanie większość ludzi udzielających się w tym temacie wręcz atakuje Bogu ducha winnych ludzi no to śmiało można stwierdzić, że to już jest masowy hejt na "Wiadomości". Oni robią to, bo im płacą. @Karol Jakbyś pracował w sklepie i kierownik zmiany kazałby Ci wystawić na sklep nieświeże mięso też nie zrobiłbyś tego bo to "fałsz" czy coś w tym stylu? Dostałbyś za to pieniądze to i siłą faktu zrobiłbyś to co każe Ci góra. Chociaż z tego sobie proszę zdać sprawę... Ponadto, jak tłumaczył kolega parę postów wcześniej, telewizja publiczna jest pod opieką rządzących i zawsze będzie bardziej po stronie władzy niż opozycji. Tak było, jest i będzie.

[kamol]

Jakbyś pracował w sklepie i kierownik zmiany kazałby Ci wystawić na sklep nieświeże mięso też nie zrobiłbyś tego bo to "fałsz" czy coś w tym stylu? Dostałbyś za to pieniądze to i siłą faktu zrobiłbyś to co każe Ci góra. Chociaż z tego sobie proszę zdać sprawę...

To przykład braku wstydu, a już szczególnie asertywności, jeżeli ktoś byłby w stanie za pieniądze otruć innych ludzi "bo tak każe góra". Jak ktoś jest uczciwy, to rzuciłby taką pracę i zajął się nawet gorzej płatną, by mógł później ze spokojem spojrzeć w lustro wracając do domu.

Wiele jest zajęć, za które można dostać pieniądze, ale czy rzeczywiście wszystkie są moralnie okej?