Taka ciekawostka słyszana podczas sceny treningu głównego bohatera w 3. odcinku anime Taisou Zamurai (Gymnastics Samurai)
Jakieś takie podobne do tego
Dodam, że na samym początku fragmentu dziewczynka (córka głównego bohatera) mówi: " Leo, czas na Niedzielne Kino Zachodnie".
Samą historię w tym anime możną porównać do filmów z serii Rocky Balboa, przy czym tutaj mamy gimnastyków i ninję. Ogólnie jedno z moich ulubionych "chińskich kreskówek" tej jesieni - polecam (niestety oficjalnie jej w Polsce nie obejrzy - ja korzystam z amerykańskiego Funimation przez VPN-a).
Ode mnie tym razem kolejne tłumaczenie polskiego hitu na czeski tym razem jest to... Ewelina Flinta - Żałuje
Po czesku wykonuje ją Aneta Langerová pod tytułem "Skvelej napad" i co ciekawe ta piosenka dalej jest grana w czeskich stacjach radiowych podczas gdy wersja Flinty jest zapomniana:
Idźmy dalej gdyż obie piosenki to cover utworu "Sama" w wykonaniu Any Stanič z Serbii:
Ani jedna, ani druga wersja nie odniosła jakiegoś sukcesu w Japonii, przy czym japoński cover ma więcej sensu - jak to często bywa u ludzi z Zachodu wszyscy Azjaci o skośnookich oczach zlewają im się w jedno. Efekt - mamy utwór o japońskim chłopcu inspirowany melodiami z Chin.
Jak mogłem o tym zapomnieć - opening anime Ishuzoku Reviewers (2020)
Yuusuke Kobayashi, Junji Majima, Miyu Tomita - Ikouze☆Paradise
Kontrowersyjna seria - podpadające pod hentai - o bohaterach ze świata fantasy, którzy głównie chodzą po burdelach i recenzują swoje przeżycie seksualne. Posiadające licencję na USA Funimation po 3 odcinkach postanowił zdjąć serię ze swojej usługi streamingującej, pomimo wyświetlania wersji ocenzurowanej.
Utwór oczywiście przypomina to
Village People - YMCA
Powstał też fanowski, wpadający w ucho mashup bazujący na obydwu wersjach:
GO GO GIRLS - MY SWEET BANANA - eurobeatowy utwór wydany w 1997 roku na vinylu we Włoszech w 1997 roku i na CD w 1998 (japońska składanka Super Eurobeat vol. 78).
Ja też dorzucę swoje piosenki brzmiące podobnie do innych. Ponieważ będzie tego dużo, to punkty będą w spoilerach.
1.
[ Spoiler ]
Na dobry początek utwór być może znany z gry Dance Dance Revolution. Jak posłuchacie, to powinno wam się z czymś skojarzyć...
Mianowicie, ten utwór jest remixem utworu W grocie Króla Gór (ang. In the Hall of the Mountain King) z dramatu pt. Peer Gynt. Oryginał poniżej:
2.
[ Spoiler ]
Teraz utwory, który być może pamiętacie z pierwszego Bejeweleda.
W 2004 roku wydano Bejeweleda 2. Muzyka specjalnie skomponowana do niego, czyli "Beyond the Network" jest bardzo podobna w niektórych fragmentach. Zresztą, posłuchajcie:
W 2008 roku wydano Bejeweleda Twist. Już na nowo skomponowano muzykę, ale tryb Blitz brzmi trochę znajomo.
3.
[ Spoiler ]
Jak ktoś dużo grał w Rayman Legends to może ktoś skojarzyć.
Nie trzeba być jakimś wielkim fanem gier, aby rozpoznać oryginał. Jest nim oczywiście... "Eye of the Tiger" Survivora. Oryginał poniżej:
4.
[ Spoiler ]
"Everybody dance now" chyba każdy kojarzy zwrotkę utwory "Rock This Party" Boba Sinclara.
Teraz posłuchajcie tego:
Brzmi podobnie? Oczywiście jest to oryginał utworu, skąd Bob Sinclar wziął "Everybody Dance Now".
5.
[ Spoiler ]
Chyba każdy kojarzy ten utwór. Pet Shop Boys - Always On My Mind
Oczywiście jest to cover, bo oryginał jest poniżej:
Niestety od jakiegoś czasu polskie stacje radiowe zaczęły ten chłam grać. To już n-ty raz, kiedy kolejny DJ z dupy wziął sobie jakiś kultowy kawałek i zrobił z niego przeróbkę, co jest dla mnie zwykłą profanacją.
W "Drogowskazach" Szlachcianek fragment po refrenie brzmi mi jak skopiowany z jakiegoś radiowego klasyka - ktoś mi, proszę, podpowie, co brzmiało tak samo.
QUEENDOM - Chitty Chitty Bang Bang - opening obecnie emitowanego anime Ya Boy Kongming!*
Jolly-Bulikirály - Ciki Ciki Bam Bam
* podobno dobre anime. Opowiada o Zhuge Liang Kongmingu - chińskim generale z II-III wieku, który na łożu śmierci prosi o reinkarnacje w czasach pokoju. Skutek prośby jest taki, że w nowym życiu trafia do współczesnej, żyjącej nocnym życiem tokijskiej dzielnicy Shibuya
Ogólnie jedno z moich ulubionych "chińskich kreskówek" tej jesieni - polecam (niestety oficjalnie jej w Polsce nie obejrzy - ja korzystam z amerykańskiego Funimation przez VPN-a).
