[TVN] Lego Masters

[pulkownik]

Na wirtualneMedia

Jak informuje nas Kucejko, „Lego Masters” to „z założenia jednorazowa akcja, ale nie wykluczamy kolejnych edycji projektu. Będzie to zależało od tego, jak program przyjmą widzowie”

https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/l ... cin-prokop

[Michał56]

Myślę, że twoja teoria zostanie obalona po wynikach oglądalności pierwszego odcinka.

Wątpię żeby tak nudny program wyciągnął jakieś dobre wyniki.

[Hot Heart]

Dla mnie program był po prostu nudny i nie trafił w moje gusta, ale podejrzewałem, że tak będzie.

Odpuszczam po jedynym odcinku, w dodatku nie całym. Na plus jedynie Prokop.

[Hopeless]

Program po pierwszym odcinku robi duże wrażenie pod względem wystroju, te wszystkie klocki i figurki robiły fajne wrażenie, plus ten złoty klocek. Prokop jest bardzo pozytywny, swoją drogą dobrze , że nie wzięto Chajzera. Jury chyba trochę stremowane, kobieta nadrabiała uśmiechem, ale facet taki troche markotny. Ciekawe, że paru uczestników znało się tylko z internetu przed programem i pierwszy raz spotkali się przed samym nagrywaniem. Minusem programy był fakt iż gdzieś dynamika siadła i nie podniosła się. Reasumując liczę, że drugi odcinek będzie mniej przegadany, bo wtedy dynazmizm produkcji całkiem znikał, zobaczymy więcej fajnych konstrukcji bo to swoją drogą był najlepszy element show.

[Trzeciak]

Po pierwszym odcinku póki co dla mnie bardzo mieszane uczucia. Studio, asystentka Prokopa, ilustracje projektów (choć przypominające ilustracje ciast z "Bake Off") nieźle, ale gdzieś w tym wszystkim siada dynamika. Zbyt długa, a precyzyjniej mówiąc zbyt długo pokazana pierwsza konkurencja - bardziej się zastanawiałem czy te przez 13 godzin uczestnicy mają czas na przerwę, czy załatwienie spraw fizjologicznych, niż śledziłem przebieg budowli Lego. W drugiej już było nieco lepiej, ale nadal do efektu wow sporo brakuje.

Jurorzy zrobili na mnie średnie wrażenie. Oczywiście nie podważam ich wiedzy na tematy budowli Lego, bo pewnie takiej szybko nie posiądę, natomiast Mirecka była dla mnie taka bardzo surowa, dość zimna, Duda też sprawiał wrażenie trochę aroganckiej osoby. Dla porównania - 8 lat temu, kiedy startował "MasterChef" w Polsce Starmach była wtedy urocza, a Michel Moran sprawiał wrażenie zabawnego (szczególnie z kultowym "Oddaj Fartucha"), ale było widać, że zależały im na każdym uczestniku. W przypadku jurorów "Lego Masters" - na razie mam wrażenie, że tylko na dobrych budowlach. To też zapewne kwestia obycia z telewizją i nowości formatu, którego wszyscy się uczą, może w kolejnych odcinkach program się rozkręci. A póki co na razie niedosyt, jak na TVN i sukces programu na świecie.

Myślę, że twoja teoria zostanie obalona po wynikach oglądalności pierwszego odcinka.

Wątpię żeby tak nudny program wyciągnął jakieś dobre wyniki.

Wygląda na to, że się trochę pospieszyłem, choć znając targety 16-49 i TVN-u to przynajmniej tam na razie powinno być nieźle, a kolejnych tygodniach może być różnie.

[kacper3100]

Program fajny, ale niech wywalą tego faceta jurora. Koleś wygląda, jakby był tam za karę. Kobieta też jest ciężkostrawna, ale znośniejsza.

[Trzeciak]

Wśród zarzutów pod którymi mogę się podpisać - to, że jurorzy mylą program rozrywkowy z egzaminem, a także realizacja, która nie trzyma w napięciu:
https://www.telemagazyn.pl/artykuly/leg ... 86413.html

[kamol]

Program do obejrzenia i zapomnienia od razu po wyłączeniu. Można zerknąć, w soboty ramówka TVN-u świeciła prawie rok pustkami, zawsze to jakaś alternatywa.

Nie wiem, czego oczekiwali po tym programie widzowie, chyba bardzo dużo, a w końcu to show o budowaniu konstrukcji z klocków i to jest w nim najważniejsze, a nie żadne psychologiczne aspekty z życia bohaterów, czy inne emocjonujące wydarzenia. Jest w nim tyle emocji, ile można wykrzesać z budowania klocków.

Czepianie się do jurorów też trochę słabe, bo to są osoby bez doświadczenia w prowadzeniu programów, po prostu oceniają po swojemu te budowle i mówią, czy im się podobają, czy nie. Oni tam nie są od wsparcia emocjonalnego, czy przeciwnie - dogryzania uczestnikom.

Na pewno nie będzie to dla mnie "must-watch" każdego tygodnia, ale programik może być. 5/10, niech leci.

[Trzeciak]

Czepiać się trzeba, bo mimo wszystko mówimy o programie rozrywkowym, który teoretycznie ma odnieść sukces komercyjny, co widać zagranicą, a nie o seminarium sztuk pięknych. Jakoś w "Bake Off!" Krzysztof Ilnicki - a to przed debiutem wersji formatu w Dwójce - był postacią, która także prawie nie miała do czynienia z telewizją - zrobił na mnie lepsze wrażenie. Także był surowy, ale mimo wszystko zależało mu, by pracę każdego zawodnika ocenić konstruktywnie, przy eliminacjach potrafił docenić uczestników, do tego świetnie zrównoważony był z empatyczną i "swojską" Gosią Molską, niestety zamienioną na Michała Brysia w trzecim sezonie.

[kamil2505]

Pierwszy odcinek zgromadził dość dobre wyniki. Szczególnie udział w komercyjnej może zadawalać (prawie 15%). Ogółem 1,37 mln widzów.
https://m.wirtualnemedia.pl/m/artykul/l ... ut-serialu

[Hot Heart]

Wyniki nawet niezłe, ale ciekaw jestem czy to się utrzyma, bo pierwszy ep nie porwał. Mnie w szczególności xD

[pulkownik]

Pierwszy odcinek zgromadził dość dobre wyniki. Szczególnie udział w komercyjnej może zadawalać (prawie 15%). Ogółem 1,37 mln widzów.
https://m.wirtualnemedia.pl/m/artykul/l ... ut-serialu

"zwycięscy otrzymają nagrodę pieniężną w wysokości 100 tys. zł"

Wynik niezły, pytanie jaki jest na tle innych stacji, bo tej informacji (celowo bądź nie) nam poskąpiono.

[Poti]

Wyniki nawet niezłe, ale ciekaw jestem czy to się utrzyma, bo pierwszy ep nie porwał. Mnie w szczególności xD

Myślę że dużo osób z ciekawośći włączyło, ale program ogólnie nie powala.

[Trzeciak]

Wynik niezły, pytanie jaki jest na tle innych stacji, bo tej informacji (celowo bądź nie) nam poskąpiono.

W 16-49 pewnie pozycja była liderem pasma - co nie dziwi w przypadku nowych pozycji w grupie TVN-u, ale w 4+ zapewne TVN wygrał tylko z Polsatem. TVP się pochwaliła, że "Komisarz Alex" miał w NAM 1,9 mln widzów, a "Kocham Dwójkę" - patrząc na późniejszy wynik "TVoP" - mógł mieć przynajmniej 1,6-1,7 miliona widzów.

[DAWIDKI]

Po drugim odcinku powiem, że gdyby zamiast obecnych jurorów wstawić np. Starmach i Wachowicz to obie by tak samo gadały od rzeczy jak oni, ale przynajmniej do tego programu wprowadziłyby jakieś życie w te "recenzje".

Do tego spoilery "w następnym odcinku" niczym w pierwszych zwiastunach "Va Banque", gdzie po zwiastunie było wiadomo jak się skończą odcinki na najbliższy miesiąc.