TVP dawniej

[Trzeciak]

Kolejna perełka z Programu Pierwszego T(V)P. Końcówka głównego wydania "Dziennika Telewizyjnego" z 15 marca 1988 roku, które nadano z Koszalina i to z udziałem publiczności, do tego zapowiedź spikerska w studio, które nawiązywało do ówczesnej oprawy Jedynki, konkretnie przedłużenia identu z logo i ramką:

[leszczak]

To studio miało jakiś graficzny zamysł. Później - mniej więcej do listopada 1993 było jakoś tak bardziej skromnie... Za spikerem szare tło, żadnego choćby nawet logo. W latach 80 choćby elektroniczny zegar podczas bodajże Wielkanocy, piękne logo Dwójki zrobione ze szkła... A później przez kilka lat jakoś tak biednie, smętnie. Czy ktoś wie, jaki był tego powód? Zaciskanie pasa? Kryzys przechodzenia na inny system po 1989?

[Kpc21]

A to nie było po prostu tak, że generalnie po złotej epoce Gierka kraj się coraz bardziej staczał ekonomicznie, to zaczęło się jeszcze lata przed upadkiem PRL-u (i w sumie było chyba jedną z głównych przyczyn, dla których ta transformacja przeszła u nas tak bezboleśnie... ten stary system po prostu i tak już nie był w stanie funkcjonować, był bankrutem), i odbicie się od dna nastąpiło dopiero gdzieś w połowie lat 90.?

Patrząc na te materiały telewizyjne z lat 80., które są dostępne, to w sumie chyba już gdzieś w połowie lat 80. Polska była całkiem mocno, jak na kraj bloku wschodniego, otwarta na zachód, a szczególnie na USA.

Niby komunizm skończył się w Polsce w 1989 roku (co zresztą "oficjalnie" stwierdzono w jednym z wydań Dziennika Telewizyjnego...), ale ja – oczywiście patrząc na to z perspektywy czasów współczesnych, bo w tamtych czasach jeszcze nie żyłem – odnoszę wrażenie, że transformacja ustrojowa to nie był jeden moment, a wręcz przeciwnie – płynny proces, trwający tak z 10 lat. Od połowy lat 80. do połowy lat 90. Przecież, jak dobrze kojarzę, już jakoś w połowie lat 80. (o ile nie jeszcze wcześniej) powchodziły pierwsze ustawy wprowadzające u nas namiastkę wolnego rynku (oczywiście wtedy jeszcze ze sporymi ograniczeniami). Co zresztą widać chociażby po tym, że już wtedy pojawiały się w telewizji reklamy.

Tak więc przypuszczam, że było biednie i smętnie z tego prostego powodu, że generalnie w kraju była bieda – to i telewizji nie było stać na fajerwerki.

[Trzeciak]

Jak podawało TVP - reklamy od 1956 roku były nadawane, ale tylko 15 minut tygodniowo, więc niekoniecznie wiązało się to z wolnym rynkiem. Rozrost reklam dopiero nadszedł w 1990 roku, wraz z założeniem Biura Reklamy TVP.

[Kamil]

powchodziły pierwsze ustawy wprowadzające u nas namiastkę wolnego rynku (oczywiście wtedy jeszcze ze sporymi ograniczeniami). Co zresztą widać chociażby po tym, że już wtedy pojawiały się w telewizji reklamy.

To akurat nic nie znaczy. Reklamy były również wcześniej. Telewizje socjalistyczne: radzieckie, czechosłowackie czy NRD produkowały spoty w zasadzie od początku istnienia.

Ta mizeria lat 90 pewnie wiąże się z brakiem pieniędzy, biedą i ograniczeniami technicznymi. Przecież inflacja była potężna... Padały firmy, majątki. Myślę, że estetyka i moda też mają znaczenie. Podobnie wyglądały audycje w czeskoslowackiej tv czy ARD z RFN. Tagesshau przecież przez bardzo długi okres czasu realizowany był na blueboxie w astetycznej formie. I nie tylko to. Takie czasy.

[Ama18]

Hehe, akurat dziś nadrabiałem stare reklamy z lat 80.

Nie wiem skąd się wziął mit, że w PRL-u nie było reklam. Ulice miast były wypełnione neonami, muralami i banerami, w kinie można było zobaczyć reklamy przed seansami. W gospodarce centralnie planowanej jak najbardziej istnieli adresaci reklam. Sęk w tym, że szczególnie w przypadku TV to byli niekoniecznie konsumenci w rozumieniu zwykłych ludzi. Państwowe zakłady, spółki czy różnego rodzaju wymysły pokroju Peweksów czy Baltony miały interes w tym, aby inne podmioty ówczesnej gospodarki dowiadywały się, gdzie złomować wagony czy gdzie kupować magnetyzery.

Poza tym reklama jest dość uniwersalnym elementem kultury. Myślę, że w TVP mogła być wprowadzana czasami celowo, jako element "Zachodu".

Oczywiście w 1990 roku sytuacja już się zaczynała zmieniać.

Co do ubóstwa TVP na przełomie lat 80. i 90. Moim zdaniem na to mogą się składać dwie przyczyny. Po pierwsze, adekwatnie do nowej władzy trzeba było przewietrzyć studia, odciąć się od starego. Po drugie, może to jest po prostu względne Tło w studiu oprawy było przecież niczego sobie. W Wiadomościach od 1990 roku używano bluebox. Żadna wielka technologia, ale nowość w informacjach w Polsce. W NRD po zmianach też było niekoniecznie pięknie i niekoniecznie kolorowo, serwis "Aktuell" realizowano na szarym tle z blueboksa.

No i nie zapominajmy o zapaści gospodarczej. Cóż, terapia szokowa faktycznie była szokiem. W TVP w latach 80. chyba nie inwestowano jakiejś wielkiej kasy, więc i poziom wyjściowy był odpowiednio niższy.

[leszczak]

Panowie, dziękuję za odzew w temacie. Mam podobne zdanie jak Wy - inflacja, kryzys. Nawet chciano zamknąć TVP2 z powodu na brak funduszy na utrzymywanie dwóch anten. A jeśli chodzi o technikę, to przeskok jakościowy widać w 1993 - o ile jeszcze na początku tak do lata niewiele się zmieniło, tak druga połowa 1993 to już faktycznie poprawa jakości - pojawiło się logo a ze starych nagrań na YouTube widzialem że i jakość obrazu się pojawiła, zniknęły "skoki" przy przełączaniu na przykład na sygnał Wiadomości z Placu Powstańców. Następny skok jakościowy był, gdy zrezygnowano z SECAM. Jak uważacie?

[Kpc21]

Jak wiadomo, legendarne intro "Walt Disney przedstawia" wyświetlane przed produkcjami Disneya nadawanymi w Wieczorynce do 2006 roku (kiedy zmieniono je na takie a'la gra komputerowa, w ocenie mnie z tamtych lat – dużo gorsze), to w zasadzie kopia amerykańskiego intro "Disney Afternoon" – tyle, że w USA to miało śpiewaną piosenkę, u nas (podobnie, jak w wielu innych europejskich krajach) była tylko melodia.

Zawsze myślałem, że u nas była tylko wersja z samą melodią, nie było do tego tekstu, ale... dziś zobaczyłem ten komentarz na YouTube:


(pod tym materiałem: https://www.youtube.com/watch?v=LsIbA2Yn0R0)

Ktoś wie?

[Kostka]

Szczerze mówiąc, samo intro z 2006 nawet w ogóle nie pasowało do specyfiki tego całego pasma.

Pomimo że dosłownie identyczne intro było też m.in. w Szwecji, w Rosji czy też w Rumunii (tam to nawet wersję 16:9 mieli)... to jednak w czołówce pojawiają się: Stitch (Lilo i Stitch), Tarzan, Kim Kolwiek oraz postać z "Nowej szkoły króla".
A jak wiadomo, te kreskówki NIGDY nie były emitowane wtedy w paśmie "Walt Disney przedstawia" w ramach Wieczorynki.

[Kpc21]

We wcześniejszej wersji tej czołówki – którą sam jeszcze pamiętam – był np. Darkwing Duck, którego sam nie pamiętam, by TVP nadawała. Pewnie pojawiał się wcześniej, przed "moimi" czasami – ale czy w Wieczorynce, a nie w tym porannym paśmie?

Tak samo, w tej samej wersji była też Mała Syrenka. I jeszcze parę innych postaci. Kreskówki z którymi owszem, pojawiały się w tym porannym Disneyowskim paśmie, ale nie w Wieczorynce.

Aczkolwiek dla mnie – jeszcze bardziej legendarna jest czołówka właśnie z pasma porannego, ta z obrazkami z Disneylandu, mumią, Piotrusiem Panem. Z którą ciekawa sprawa jest taka, że to wersja amerykańskiej czołówki pochodzącej z... połowy lat 80. (TVP zaczęła z niej korzystać chyba dopiero w pierwszej połowie lat 90.), a u nas tłukli ją aż do połowy lat 2000. Gdyby ktoś kiedyś robił listę najstarszych elementów opraw graficznych czy dźwiękowych, jakie w polskiej telewizji i radiu były kiedykolwiek w użyciu, to myślę, że spokojnie mogłoby się to tam znaleźć (nawet mimo tego, że dziś już minęło od końca tej czołówki tyle czasu, że pewnie spokojnie muzyka z czołówki Familiady czy oprawa dźwiękowa Jakiej to melodii, o Agrobiznesie już w ogóle nie mówiąc, zdążyły to dawno pobić).

Tymczasem podrzucę... jingiel, który TVP tłukła przez ładnych parę lat co święta w latach 2000:
Najlepsze, że w archiwach tego forum wygrzebać się da posty zwracające uwagę na to, że TVP przez kolejny rok to odgrzewała...

A z archiwów innego forum dowiedzieć się możemy, że w pewnym momencie można go nawet było kupić sobie jako dzwonek polifoniczny na telefon: https://tvpforum.janpogocki.pl/viewtopi ... 674#p23160

Zabawne, że czasami minionymi i dawnymi są dziś czasy, w których istniały już fora takie, jak Media2 czy TVPForum i dziś te archiwa (nawet czasem... moje własne posty) są źródłem, na podstawie którego można je sobie przypominać...

[Pzet]

We wcześniejszej wersji tej czołówki – którą sam jeszcze pamiętam – był np. Darkwing Duck, którego sam nie pamiętam, by TVP nadawała. Pewnie pojawiał się wcześniej, przed "moimi" czasami – ale czy w Wieczorynce, a nie w tym porannym paśmie?

Pamiętam, że Darkwing Duck był emitowany w TVP1 w sobotnim paśmie Walt Disney przedstawia, ale dość krótko. Aktor grający tytułowego bohatera wspomina w wywiadzie, że TVP po wyemitowaniu kilku odcinków zrezygnowała z emisji. Mowa jest o 3-4 odcinkach, ale raczej było ich trochę więcej. Link: http://dubbing.pl/wieprzewski-miroslaw/

Tak samo, w tej samej wersji była też Mała Syrenka. I jeszcze parę innych postaci. Kreskówki z którymi owszem, pojawiały się w tym porannym Disneyowskim paśmie, ale nie w Wieczorynce.

Mała Syrenka akurat pojawiła się zarówno porannym Disneyowskim paśmie (pierwszy raz ok. 1995 roku), a później serial powtarzano także w Wieczorynce (ok. 2010 roku).

[Kacper.m]

W ostatnim odcinku "Dawno temu w telewizji" było o "Decyzja należy do Ciebie". Wspominano między innymi o tym, jak wielu aktorów obecnie bardzo znanych się tam przewinęło czy o tym, jak wyglądały nagrania. Wyjaśniono również, że program został zdjęty, bo nie podobał się kolejnej już władzy TVP, która przyszła do redakcji.

[KlaudynkaG]

Pamiętam ten program. A pamieta ktoś Truskawowe studio albo Wielka gra ? To drugie bardzo koajrzy mi się z moją babcią ehh

[Karolina89n]

Pamiętam Wielką Grę prowadzoną przez panią Stanisławę

[Karol]

Wydanie specjalne programu "Na Żywo", który co do zasady był podróbką magazynu TVN "Pod napięciem" Marcina Wrony.

Takie mieliśmy czasy, że jeden nadawca coś wymyślał, drugi natychmiast przygotowywał odpowiedź. Ale przynajmniej był wybór