Archiwalne reklamy telewizyjne

[Verdline]

Mi się najbardziej podobały reklamy Netii z Tomaszem Kotem bodajże z 2010-2013 r. Szkoda, że już takich reklam nie ma.

[Kostka]

Mało tego, był nawet swego czasu wybór na to, kto mógłby zostać "twarzą Netii". To tak w 2010 roku było. Albo Różdżka, albo Kot, albo chyba Szyc o ile się nie mylę. Ostatecznie wybrano Tomasza.

[Verdline]

Tomasz Kot był strzałem w dziesiątkę. Reklamy z jego udziałem były wyjątkowo zabawne.

[urban1000]

A najbardziej pamiętam dwie reklamy z przełomu wieków:
1.KFC Pitakura Menu.
i 2.Cheerios ze słynnym Okiem Ropuchy.

[Verdline]

Wcześniejsze reklamy były dość dziwaczne, popatrzcie na tą ostatnią reklamę

Nawet nie wiadomo o co w tej reklamie chodzi ?

[Camilieu]

Ciekawe, ile jest jeszcze takich przypadków – poza Nurofenem czy Reginą – gdzie reklama zdezaktualizowała się, a nadal była nadawana.

Reklama Allertec WZF z kichającą pszczółką - pamiętam jak przez dobre kilka lat ona leciała Także jako sponsor programu.

Przepraszam, że odpowiadam na wpis sprzed ponad pół roku, ale dopiero dzisiaj zauważyłem ten temat.
Myślę, że w tym wątku warto wspomnieć o reklamie Cholinexu z diabełkami skaczącymi w jamie ustnej. Trudno mi oszacować, przez ile lat emitowano ją w telewizji, ale na pewno pojawiała się dość często w latach 2005-2010.



Inną długowieczną reklamą (a właściwie ogłoszeniem społecznym), którą pamiętam sprzed kilkunastu lat, jest kampania ostrzegająca młodych ludzi przed skokami do wody "na główkę". Na YouTubie można znaleźć informację, że kampania "Płytka wyobraźnia to kalectwo" została zainicjowana w 2001 roku. Niestety, nie pamiętam, czy już wtedy emitowano spot, który zamieszczam poniżej (nie mam prawa tego pamiętać, ponieważ w 2001 roku miałem 3-4 lata), ale na pewno wiem, że leciał on jeszcze w telewizji (nie wiem, jak w stacjach komercyjnych, ale w TVP na pewno) gdzieś w okolicach 2008-2010 roku. Ten spot zapadł mi w pamięć głównie dlatego, że był on dość... straszny, zwłaszcza jeśli obejrzało się go gdzieś w środku dnia pomiędzy zapowiedziami a jakimś blokiem reklamowym.

Ale są też reklamy, które nawet, jeśli się zmieniają, od dawien dawna robione są według tego samego motywu, na tę samą modłę. Np. serek Almette. Zawsze jakaś sielska łąka.

Mam wrażenie, że pod spoty robione według jednego, powtarzalnego motywu można podciągnąć reklamy serków Hochland z serii "Szkolni przyjaciele". Jeśli ktoś nie pamięta, o jakie reklamy chodzi, to większość epizodów może znaleźć w tym nagraniu:

Reklama Metafenu to nie jedyna, gdzie wykorzystano ten motyw użycia obowiązkowej formułki w reklamie w niestandardowy sposób... Była jeszcze reklama jakiegoś leku bodaj na stres, która zaczynała się od tego, że ktoś tę formułkę dosłownie wrzeszczał.

To była reklama Valerinu, z tym że ona była emitowana chyba gdzieś w okolicach 2014-2015 roku, więc jeszcze stosunkowo niedawno.

[Kostka]

Nawet były dwie reklamy Valerin Max z tą krzykliwą formułką - jedna wyglądająca jak gra (poziomy zdenerwowania), a druga animowana.

[Kpc21]

Nawet nie wiadomo o co w tej reklamie chodzi ?

Reklama jakiegoś czasopisma, którego otwarcie miało wiązać się z odwagą Najwyraźniej targetem byli odważni ludzie, i celowo nie wskazano, o czym dokładnie jest gazeta, by takich tym bardziej nakłonić do zakupu.

W ogóle co do archiwalnych reklam, to warto przelecieć cykl "Stare Reklamy Telewizyjne" z kanału YT "Gimby nie znają" – autor przypomniał całe mnóstwo reklamowych klasyków.

Niestety od 2 lat cykl nie jest kontynuowany, i w ogóle na kanale jest spory zastój.

Z długo nadawanych reklam przypomina mi się teraz reklama Amolu z orkiestrą dętą. "Klarnet bolą stawy, trąba ma katar, a mnie już od tego głooowa pęęęka...".